Przekładnie bezstopniowe

Niewymienione wyżej

Przekładnie bezstopniowe

Postprzez LukaszC5 » N, 5 października 2014, 20:47

Witam
Według was kupując nowy ciągnik warto zastanowić się nad przekładnią bezstopniową czy może jest to tylko kolejna rzecz która niepotrzebnie zwiększa awaryjność i koszty napraw?
LukaszC5
Zaczynający przygodę
 
Posty: 36
Dołączył(a): Pt, 16 sierpnia 2013, 20:41
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Przekładnie bezstopniowe

Postprzez farmermf » Pn, 6 października 2014, 09:59

Ja mam 4 rózne skrzynie w ciagnikach.W ostatnim mam bezstopniówkę i kazdy kolejny ciągnik napewno bedzie taka skrzynie miał. Narazie niewiem nic co do awaryjności, ale wygoda i ekonomika :thumbup: .
Avatar użytkownika
farmermf
Mający coś do powiedzenia
 
Posty: 177
Obrazki: 2
Dołączył(a): Pn, 4 czerwca 2012, 20:49

Re: Przekładnie bezstopniowe

Postprzez Rolnik111 » Wt, 7 października 2014, 15:59

Dla mnie bezstopniówka ma sens tylko wtedy gdy ciągnik będzie pracował na wzniesieniach i wyżynach.
Wtedy zamiast dobierać biegi przed każdą górką i przy zjeździe z niej ciągnik sam trzyma odpowiednią prędkość,super sprawa.
Na płaskich terenach lepiej kupić jakąś bardziej wypasioną zwykłą skrzynie i w mieć mniej problemów w przypadku awarii no ale to już zależy od konkretnej skrzyni.
Ponoć taka CVX od Case nie jest tak strasznie kosztowna jak np:Vario od Fendta i naprawiają ją zwykli mechanicy.
Rolnik111
Zaczynający przygodę
 
Posty: 22
Dołączył(a): Pt, 3 października 2014, 19:44
Lokalizacja: polska

Re: Przekładnie bezstopniowe

Postprzez farmermf » Wt, 7 października 2014, 16:20

To mnie pocieszyłeś troche. Co do vario to w fendzie skrzynie zrobic to 75tyś w serwisie. Czy te ,,zwykłe, bardziej wypasione'' będa tańcze w naprawie? Zawsze zalezy co sie stanie w tej skrzyni.
Avatar użytkownika
farmermf
Mający coś do powiedzenia
 
Posty: 177
Obrazki: 2
Dołączył(a): Pn, 4 czerwca 2012, 20:49

Re: Przekładnie bezstopniowe

Postprzez gonzo » Wt, 7 października 2014, 20:26

Tacy "zwykli" zwykli mechanicy to raczej nie naprawią modułu hydrostatycznego w skrzyni koncernu CNH :) Co do części mechanicznej prędzej ale ta raczej się nie psuje.
Marku rozczaruję Cię co do Fendta :D Też zwykle siada tam część "hydrauliczna" i nie jest aż tak droga bo 40-50 tyś za moduł regenerowany trzeba było dać 3-4 lata temu a raczej to nie zdrożało.
To ja uczę się od was, proszę więc o patrzenie przez pryzmat nauki na moje wypowiedzi.
---------------------------------------------------------------------------------------------------------
Jestem Polakiem i piszę po polsku.
Avatar użytkownika
gonzo
Administrator
 
Posty: 1089
Obrazki: 249
Dołączył(a): Pn, 4 czerwca 2012, 11:13
Lokalizacja: powiat Brodnica
Numer GG: 4140280

Re: Przekładnie bezstopniowe

Postprzez maksiu » Wt, 7 października 2014, 21:13

To ja dorzucę parę groszy swoich. Ostatnio trafiłem na film demonstrujący budowę i zasadę działania skrzyni "bezstopniowej".
Koncepcja prosta, jak budowa cepa :mrgreen:



Co prawda to dojcz, ale cnh ma praktycznie to samo:
Indżoj de sajlens.
--------------------
Liczniki hektarów, sterownik ścieżek technologicznych.
Avatar użytkownika
maksiu
Administrator
 
Posty: 495
Obrazki: 163
Dołączył(a): Pn, 4 czerwca 2012, 11:18
Lokalizacja: Pleszew-Jarocin-Krotoszyn
Numer GG: 42651760

Re: Przekładnie bezstopniowe

Postprzez farmermf » Śr, 8 października 2014, 07:31

@maksiu, komu proste temu proste, dla mnie to czarna magia i obym niemusial sie zagłebiac jak to działa. :D
Avatar użytkownika
farmermf
Mający coś do powiedzenia
 
Posty: 177
Obrazki: 2
Dołączył(a): Pn, 4 czerwca 2012, 20:49

Re: Przekładnie bezstopniowe

Postprzez maksiu » Śr, 8 października 2014, 08:35

@farmermf - no ale spójrz, masz kilka biegów (4, 5, 6, mniejsza o to ile) i tyle tylko że one są załączane elektrohydraulicznie (tak jak powershift, a nie dźwignią). Z kolei różnice w prędkości pomiędzy biegami są "wypełniane" pracą hydromotoru który do prędkości biegu dodaje lub od niej odejmuje trochę obrotów (prędkości). I stąd wrażenie bezstopniowości :)

Gdyby zamiast tych stopni a'la powershift dać zwykłe biegi na dźwignię, to wtedy w obrębie jednego biegu miałbyś do dyspozycji prędkości bezstopniowe. Analogicznie jak w starych powershiftach, gdzie miałeś kilka biegów z dźwigni (ze sprzęgłem) i w obrębie biegu kilka (zwykle 2-6) stopni powershiftu.

A żeby było śmieszniej, to zwykło się mawiać, że tylko fendt ma "prawdziwą" bezstopniówkę. Nie wiem co mieli kiedyś, może faktycznie tak było, ale na poniższym filmie widać, że koncepcja jest taka jak u konkurencji :)
Indżoj de sajlens.
--------------------
Liczniki hektarów, sterownik ścieżek technologicznych.
Avatar użytkownika
maksiu
Administrator
 
Posty: 495
Obrazki: 163
Dołączył(a): Pn, 4 czerwca 2012, 11:18
Lokalizacja: Pleszew-Jarocin-Krotoszyn
Numer GG: 42651760

Re: Przekładnie bezstopniowe

Postprzez JacekNH » Śr, 8 października 2014, 17:40

Orka, głębosz, uprawa, generalnie tzw. wół do roboty: możliwie prosta skrzynia, najlepiej automat (takie optimum 24x24).
Rozsiewacz, opryskiwacz, transport, może być bezstopniowa.

Z tą oszczędnością paliwa.... Jestem prosty chłop, ale na chłopski rozum coś musi zasilać te wszystkie dodatkowe pompy hydrauliczne w "bezstopniówku" i to chyba nie są krasnoludki :) .

Też mam ciągniki z różnymi skrzyniami biegów i tak nie do końca jestem przekonany, tym że bezstopniowy będzie zawsze oszczędniejszy (w każdych warunkach). Do tego dochodzą też myślę większe straty mocy ze skrzyni. Tutaj @ Bobek lub @ Deer mały mogliby wykład zrobić . Na pewno jest o wiele bardziej komfortowy dla oepratora.

Z łatwością naprawiania skrzyń biegów myślę, że jest tyle samo prawdy, jak że każdy ciągnik można bezpiecznie chipować na silniku :) .

Tyle ode mnie.
JacekNH
Zaczynający przygodę
 
Posty: 29
Obrazki: 0
Dołączył(a): Pt, 8 czerwca 2012, 09:31
Numer GG: 6839087

Re: Przekładnie bezstopniowe

Postprzez brzozak2 » Śr, 8 października 2014, 19:47

Vario znajomy regenerował ostatnio za 10 tysi, ale dokładnie nie wiem co było popsute, z tym, że on regeneruje średnio jedne w miesiącu, więc ma doświadczenie :D .
@maksiu vario od innych różni się tym, że ma silnik hydrauliczny o zmiennej chłonności i tyle. Mówią, że tylko vario jest prawdziwą bezstopniówką, bo się nie znają, po prostu w vario nie czuć żadnych szarpnięć jak w innych przy zmnienianiu powershiftu.
W pracach typowo pociągowych nie jestem zwolennikiem przekładni bezstopniowej, czuć czasem, że ten olej ma duże straty (u mnie powyżej 8 km/h przy pracy na głęboko i powyżej 12 na płytko), poza tym są cholernie duże straty ciepła, kumulowane przez osobny obieg oleju. Podłoga w ciągniku jest gorąca.
brzozak2
Zasłużony dla forum
 
Posty: 551
Obrazki: 24
Dołączył(a): Cz, 7 czerwca 2012, 20:55

Re: Przekładnie bezstopniowe

Postprzez bobek » Śr, 8 października 2014, 23:14

@brzozak2 czyli dobry silnik i prosta skrzynia. ;)
Boże, daj mi cierpliwość, bym pogodził się z tym, czego zmienić nie jestem w stanie. Daj mi siłę, bym zmieniał to co zmienić mogę. I daj mi mądrość, bym odróżnił jedno od drugiego.
Avatar użytkownika
bobek
Kierownik PGR
 
Posty: 699
Obrazki: 244
Dołączył(a): Pn, 4 czerwca 2012, 18:25
Lokalizacja: Centrum Wszechświata

Re: Przekładnie bezstopniowe

Postprzez maksiu » Cz, 9 października 2014, 15:19

Jednym słowem JD z Power Shuttle :mrgreen:
Indżoj de sajlens.
--------------------
Liczniki hektarów, sterownik ścieżek technologicznych.
Avatar użytkownika
maksiu
Administrator
 
Posty: 495
Obrazki: 163
Dołączył(a): Pn, 4 czerwca 2012, 11:18
Lokalizacja: Pleszew-Jarocin-Krotoszyn
Numer GG: 42651760

Re: Przekładnie bezstopniowe

Postprzez piootr » Cz, 9 października 2014, 18:29

@maksiu taki ciagnik żebyś za koło go pchnoł reka :mrgreen: ja MFa pchne ale DF juz ciązko a tone lzejszy
piootr
Zaczynający przygodę
 
Posty: 69
Obrazki: 85
Dołączył(a): Cz, 15 sierpnia 2013, 12:10
Lokalizacja: lubelskie

Re: Przekładnie bezstopniowe

Postprzez Libero » So, 18 października 2014, 13:51

http://www.pan-ol.lublin.pl/wydawnictwa ... rowski.pdf

artykuł nie należy do najnowszych ale z pewnością daje jakiś obraz na ten temat

pozdrawiam
Libero
Nowicjusz
 
Posty: 6
Obrazki: 2
Dołączył(a): N, 22 grudnia 2013, 13:08
Lokalizacja: Wielkopolska/Warszawa

Re: Przekładnie bezstopniowe

Postprzez Łukasz186 » N, 10 maja 2015, 18:19

Witam
Zastanawiam się nad ciągnikiem z bezstopniówką,ciągnik dużo pracowałby w orce,agregacie uprawowo siewnym i talerzówce kompaktowej.
I nie wiem czy do tych prac warto brać ciągnik z bezstopniówką,oprócz nich ciągnik pracowałby jeszcze w transporcie,beczkowozie i prasie zwijającej.
Jak przy takiej skrzyni jest ze spalaniem i uciągiem w ciężkich pracach?
Łukasz186
Zaczynający przygodę
 
Posty: 13
Dołączył(a): N, 10 maja 2015, 18:11
Lokalizacja: Polska

Re: Przekładnie bezstopniowe

Postprzez Kobys » Pn, 11 maja 2015, 17:04

Nie wiem czy do pługa bezstopniówka jest dobra, u mnie w agregacie uprawowo siewnym spoko sobie radziła, a na transport to wiadomo, że chyba fajniejszej nie ma.
Avatar użytkownika
Kobys
Opiekun profilu FB
 
Posty: 132
Obrazki: 62
Dołączył(a): Pn, 24 marca 2014, 22:48
Lokalizacja: Żuławy
Numer GG: 51496701

Re: Przekładnie bezstopniowe

Postprzez Rolnik111 » So, 16 maja 2015, 20:06

A jaką przekładnie uznajecie za najlepszą ?
Rolnik111
Zaczynający przygodę
 
Posty: 22
Dołączył(a): Pt, 3 października 2014, 19:44
Lokalizacja: polska

Re: Przekładnie bezstopniowe

Postprzez Krzysztof20 » Cz, 11 sierpnia 2016, 13:15

Witam tematem przekładni zajmuję się od lat i mogę każdemu polecić przekładnie bonfiglioli. Oferta do sprawdzenia na stronie przekladniebonfiglioli.pl Polecam w stu procentach.
Krzysztof20
Nowicjusz
 
Posty: 1
Dołączył(a): Cz, 11 sierpnia 2016, 13:11
Lokalizacja: Lublin


Powrót do Inne