przez kamyk » Cz, 8 maja 2014, 16:36
Witam, jestem jeszcze młody i nie wiem co będę robił w przyszłości, jedną z alternatyw jest przejęcie schedy po rodzicach. Dużo twego nie jest, bo swojej ziemi zaledwie 2 hektary oraz 2,5 hektara ziemi po dziadkach i ok 14 hektarów dzierżaw (z szansą wykupu połowy z nich) są to ziemie III-IV-V klasy , rodzice posiadają wszystkie potrzebne maszyny (nie są one młode, ale można nimi jeszcze pracować) oraz kombajn którym świadczą usługi. Uprawiają buraki cukrowe ok 4-4,5h, fasolę ok 1h oraz pszenicę, jęczmień i bobik, hodowli brak. I właśnie, pomagać w gospodarstwie lubię i nawet się tym troszkę interesuję, ale sami wiecie jaka jest sytuacja i trzeba dobrze kombinować żeby wyjść na swoim. I tu nasuwa się moje pytanie; czy warto zostać na gospodarstwie?
Ostatnio edytowano N, 11 maja 2014, 07:53 przez
maksiu, łącznie edytowano 1 raz
Powód: Zmiana tytułu.