Strona 1 z 1

JD 1177 H4 -czy warto?

PostNapisane: Pn, 25 czerwca 2012, 19:04
przez Przemo85
Witam. Zastanawiam się nad kupnem wyżej wymienionego modelu. Cena za kombajn od pierwszego właściciela z Niemiec z przebiegiem 2800mth na silniku z wózkiem, stołem do rzepaku i sieczkarnia 118 tys zł do negocjacji. Warto wykładać tyle pieniędzy za kombajn 1990roku? jakie są wasze opinie na temat tego modelu i ogólnie o JD z tamtych lat?

Re: JD 1177 H4 -czy warto?

PostNapisane: Pn, 25 czerwca 2012, 22:17
przez Krzysiek19
Kombajn z takim przebiegiem jest już nieźle wyeksploatowany.Warto jest dać takie pieniądze, ale za kombajn z niższym przebiegiem.

Re: JD 1177 H4 -czy warto?

PostNapisane: Pn, 25 czerwca 2012, 22:55
przez redek
Jeżeli jest to prawdziwy przebieg, a kombajn był zadbany, to nie jest dużo.Swojego 1188 sprzedawałem z przebiegiem 5600, a całkiem możliwe, że miał więcej.Trzeba pamiętac, że to nie są motogodziny, tylko godziny pracy silnika, bez względu na to, czy kosi, czy sobie pyrka na wolnych obrotach, godziny lecą tak samo.

Re: JD 1177 H4 -czy warto?

PostNapisane: Wt, 26 czerwca 2012, 07:28
przez Przemo85
Kombajn stoi jeszcze w Niemczech u rolnika a facet który chce mi go sprowadzić nie jest handlarzem. Dał mi propozycję żebym z nim pojechał go obejrzeć. To jest kombajn z tej aukcji http://moto.allegro.pl/john-deere1177-h ... 76440.html

W okolicy facet ma 2x JD1085 z lat osiemdziesiątych i bardzo sobie je chwali. Robią naprawdę dużo usług w zbożach i w kukurydzy. Do jednego zaglądałem to mth miał 4700 a silnik pracował bdb z hydrostatem też nigdy nie mieli problemów w ogóle większych awarii nie miały. Z częściami też myślę że nie będzie problemu bo do serwisu JD mam 5km