Forum Profesjonalnego Rolnika - Forum rolnicze i Galeria Rolnicza Dla Profesjonalistów

Mocno interesuje mnie uprawa tej rośliny.
Ma ktoś jakiekolwiek doświadczenie w jej uprawie? Głównie chodzi mi o nawożenie i ochronę.

Dwa lata sieję bobik AMULET samokończący.Nawożenie to 2q polifoski6 ,oprysk od chwastów Afalon 2 l + Command 0,2l na przytulię i potem na mszyce według potrzeby, a w tym roku to co dwa tygodnie. Jak nie ma mszyc to trzeba 2x prysnąc od strąkowca, 1raz jak przekwitną pierwsze kwiaty, a 2 raz za 10-15 dni.Srodek bezpieczny dla pszczółi i trzmieli (bo one głównie zapylają), najlepiej w nocy.
Ja sieję najwcześniej jak się da i najgłębiej jak się da, w rozstawie co 20 cm. Wysiewam 200-220 kg /ha. Bobik nie lubi wysokich temperatur w czasie kwitnienia, słabo zawiązuje wtedy strąki.Za to lubi ciężkie ziemie i wilgoc i w tym roku rośnie jak szalony. Zbiór bobiku samokończącego jest łatwy i wypoda po żniwach zbożowych. Plon w granicach 3,5-4 t/ha. Odmiany nie samokończące mają dłuższą wegetację i mogą dac wyższy plon, ale trzeba kośic na jesieni.

Chciałbym odświeżyc ten temat i zapraszam kolegów z chatu do rozmowy tu na tym forum bo uprawa tej rosliny staje sie coraz bardziej atrakcyjna i pod względem ceny i jako płodozmian.

Jaka jest cena nasion na siew?

220-250zł/100kg. w zależności od odmiany.

A jak wygląda sprawa zbioru, mocno wylega?

Raczej nie stoi jak drut.

Ma kto to kupić? Oprócz centrali nasiennych?

u nas problemu ze zbytem nie ma paszarnie się biją o niego. Romanowski prawdopodobnie planuje zasiać coś ok 1000ha.

Ja właśnie coś myślę siać na paszę, w tym roku miałem peluszke i przy niedużych nakładach dała mi 4t z hektara, w tym roku planują porządnie opryskać pole od chwastów i od robaka i licze pod 6t/ha. Chcę tez coś innego aby mieszać peluszkę z czymś do paszy i zastepować soję.

w peluche wsiej bobik nie będzie tak wylegała tylko dobierz odmiane względem wczesności dojrzewania.

Wychodzi na to że może być lepszym rozwiązaniem niż łubin, a koszty są niższe niż w uprawie łubinu?

Napewno nie bedzie zamiennikiem bo potrzebuje lepszej ziemi i dostatku wody poza tym większe wymagania względem nawożenia PK.
Nieda sie ukryć, że plonuje lepiej bo te 5t można osiągnać przy średniej agrotechnice.

@Siwy7406
ojciec miał kiedyś bobik , wujo przyjechał liczył ilość roślin na metrze ,ilość strąków, ilość nasion w strąku. Mówi 8t/ha plon będzie. ojciec na to cena licha ale przy takim plonie to nic tylko bobik uprawiać .
Wymłócili pole sypnął 4t/ha. Rok temu mieliśmy bobik dał nam ok 1,5t/ha tylko płytko posiany był i komosa go przerosła. Także 5 ton przy średniej agrotechnice to przesada ale jakieś 3-4t/ha to można osiągnąć

Ty co dla kogo oznacza agrotechnika. Podstawa to zachować termin siewu czyli jak najwcześniej gdy tylko możliwe wejść w pole, głębokość siewu min 8-10cm z właściwą obsadą 220-260 kg/ha . Podana dawka startowa azotu ok. 30-40N/ha, wysoka zasobność gleby w PK z uzupełnieniem mineralnym 60-80kg P i 80-120K. Nasiona zaprawiane odp. Nitraginą. Opryskane od chwastow 2 i 1 liściennych, dwukrotny oprysk insektycydowy od mszycy i strąkowca.
Juz do wyższej agrotechniki możemy zaliczyć Oprysk Siarczanem Mg w il.10kg/ha + jakis nawóz dolistny np. PlonwitS 2l/ha, Basfoliar 12-4-6+S 6-8l/ha.
Znajomy w tym roku wziął 5t/ha a na pewno sie przy nim nie nachodził odm. Bobas, duże gospodarstwo które miało zasiane 170ha odm. nadwiślański dał 4t ale tam to w ogóle sieją tylko dla dopłaty. Nowe odmiany powinny plonować lepiej.
Dla zainteresowanych polecam lekturę ja z niej korzystałem jak zaczynałem przygodę z strączkowymi http://www.hr-strzelce.pl/index.php/uprawa-bobiku

Siwy7406 napisał(a): właściwą obsadą 220-260szt/m2 .

powinno być 45-50 szt/m2, podałeś pewnie w kg.

Tak moje niedopatrzenie to powyżej podane jest orientacyjnie w kg/ha w zależności od tego czy samokończące czy nie a obsada to 60-45 szt/m2. Pamiętając o tym że samokończące wymagają większej obsady. Dzieki, że tak szybko to wyłapałeś.

Da rade taki bobik który kosi sie pod koniec lipca? Nie pamiętam dokładnie kiedy kosiłem peluszkę ale była do koszenia już tydzień wcześniej tylko deszcz a to na pewno było w lipcu.

Nie no tak wczesnych odmian nie ma max to koniec sierpnia.

Czyli rzepaku nie posiejesz a po peluszce zdążysz ?

Że co, po bobiku rzepak szkoda stanowiska pod pszenicę na drugi rok to rozumiem.

Strączkowe to najlepszy przedplon dla rzepaku.

No dla pszenicy też.

zgadza się dla pszenicy też tylko ze względów organizacyjnych i ekonomicznych w
moim przypadku w grę wchodzi tylko trzypolówka {strączkowe-rzepak-pszenica}
taki mam zamiar bo jest rzepak-pszenica-jęczmień wszystko ozime ale na razie
cena strączkowych jest mało zachęcająca niestety !?

Atakują go jakieś choroby grzybowe? W jakim rozstawie rzędów musi być posiany?

To zmień zmianowanie na strączkowe -pszenica-rzepak-pszenica.
Może zaatakować czekoladowość ale to sa rzadkie przypadki ja sieje co 12,5 ale pisza żeby siać co 20-25cm.

Właśnie nie wiem czy jak zasieje Poznaniakiem co 11,5 cm to czy nie będzie zbyt gęsto? Dlaczego Ty zdecydowałeś się na siew co 12,5cm?
Nawożenie startowe N można zastosować w postaci mocznika przedsiewnie, czy lepiej wysiać saletrę na wschodzące rośliny?

12,5cm bo mam w takim rozstawie redlice w swym siewniku. Można i w formie moczniku nie będzie tak wymywany a bobik dlugo rośnie pod ziemią najpierw wytwarza system palowy korzenia a potem wychodzi w liścienie może to trwac nawet 4tygodnie zależnie od warunków pogodowych.

Rok temu zasieliśmy rzepak 5 września po bobiku, lepiej wzeszedł niż rzepak siany koło 20 sierpnia po pszenicy. Był bardzo wybujały , nigdy taki duży nam nie urósł, lecz niestety wymarzł . Także siew rzepaku po bobiku jest w miarę ok.

to kiedy był ten bobik koszony ?
jak wyglądało rżysko i czy pójdzie siać rzepak na grubera ?

Chyba sobie odpuszczę ten bobik ze względu na późny zbiór.
@michugd1 - bobik zostawił duże ilości azotu w glebie i z tego rzepak tak poszedł w górę.

Siwy7406 napisał(a):Że co, po bobiku rzepak szkoda stanowiska pod pszenicę na drugi rok to rozumiem.

W tym roku to rzepak był bardziej dochodową uprawą od pszenicy, także jak się odwdzięczy w plonie lepszym stanowiskiem, to dlaczego by nie siać po motylkowych rzepaku?

nie ma lepszego przedplonu dla rzepaku niż strączkowe
a siejąc strączkowe-rzepak-pszenicę mamy trzy rośliny i każda z innej grupy
to zmianowanie wydaje się być niemal idealne i można by pokusić się o uprawę bezorkową

Do ideału brakuje tylko jednej jeszcze jednej rośliny, bo strączkowe powinny wchodzić na pole co 4 lata, wiec jęczmień czy żyto hybrydowe wskazane

Raczej co 5 lat. Co 4 to powoduje po kilkunastu latach "wybobikowienie" gleby. Co 4 to musisz zmieniać roślinę strączkową.

dobrze piszecie dlatego proponowałem inny płodozmian strączkowe min co 4-5 lat na tym samym polu.

do ideału to i rzepakowi brakuje lat
wspominałem wcześniej że tylko trójpolówka
a jakie są skutki zbyt częstego siewu strączkowych ?

Ogólnie jest to wybobikowienie, wyłubinienie itd, czyli zmęczenie gleby - choroba płodozmianowa. Rośliny słabiej rosną i gorzej reagują na nawożenie, są podatne na choroby. W przypadku bobiku spowodowane jest nagromadzeniem bakteriofagów atakujących Rhizobium. Rośliny strączkowe (a właściwie ich resztki pożniwne po przyoraniu w czasie rozkładu) wydzielają do gleby substancje które negatywnie wpływają na nie same. Z kwiatów łubinu 2400 lat temu robiono bardzo skuteczny herbicyd.

tak tak zmęczenie gleby występuje przy każdej roślinie
ale uprawiając bezorkowo resztki pożniwne szybciej się rozkładają

A powiedzcie czy bobik nadaje się do uprawy na ziemiach torfowych?

Jeżeli jest to gleba torfowa wysoka to trudno jest doprowadzić ph do akceptowalnego przez bobik, a jeżeli niska to mogą być złe warunki wodne.

i na torfach jeśli damy chlomazon na strączkowe strasznie pali

@jarki rzepak był koszony dzień wcześniej 4 września. 5 września zaorane i zasiane. Czy pójdzie go siać na grubera to nie wiem.

Witam! Dzisiaj dogadałem sie z firmą nasienną z którą współpracuję co do rozmnożenia bobiku odm. Amulet i Albus. Cena jaką zaproponowali to cena paszowego +20% czyli ok 1300zł/t na dzien dzisiejszy. Posieję ok 11ha.

też miałem taką rozmowę z roln..em ale o peluszce siewnej i na dzień dobry
zaproponowali cena rynkowa +15% ale umowa na wiosnę może bym się zgodził
lecz ja chciałem mieć kontrakt jesienią przed siewami ozimin bo w tym miejscu
zasiałem jęczmień ozimy jako jeden z lepszych przedplonów dla rzepaku
no i ta cena rynkowa jest zastanawiająca

michugd1 napisał(a):@jarki rzepak był koszony dzień wcześniej 4 września. 5 września zaorane i zasiane. Czy pójdzie go siać na grubera to nie wiem.

W ubiegłym roku po bobiku zasiałem rzepak 28 sierpnia. Pole było uprawione gruberem i broną z wałem strunowym. Ziemia rozsypała się jak w ogródku, a resztki pożniwne nie stanowiły żadnego problemu,jest ich mniej niż po pszenicy.
Był to najładnieszy rzepak , w zimie nie przemarzł, bo rośliny bobiku, które powschodziły były naturalną osłona od mroźnych wiatrów.
Na innym polu po bobiku ,również po gruberze zasiałem pszenicę ozimą Banderolę ( mrozoodpornośc-2). To była jedyna pszenica, która nie wymarzła.
Reszta siana po orce i agregacie aktywnym wymarzła w 90% i poszła do przesiania jarą.

@stasox jeśli to nie problem to powiedz proszę z jakiego rejonu jestes ?

michugd1 napisał(a):@jarki rzepak był koszony dzień wcześniej 4 września. 5 września zaorane i zasiane. Czy pójdzie go siać na grubera to nie wiem.

nie rzepak tylko bobik był koszony 4 wrzesnia. 5 września było zaorane i zasiane.

jarki napisał(a):@stasox jeśli to nie problem to powiedz proszę z jakiego rejonu jestes ?

Jestem z lubelskiego.

Ja bo łubinie, bobiku i rzepaku nie orzę tylko talerzuję raz płytko po skosie (podorywka) potem głębiej przedsiewnie zgodnie z kier. siewu i jest git. Tak mam posianego w tym Leiffera i Juliusa zdj. w galerii.