Regulatory wzrostu - rzepak ozimy

przez **brzozak2** » Cz, 27 lutego 2014, 03:05

Witam,
zakładam ten temat, ponieważ chciałbym się dowiedzieć od praktyków (nie od sprzedawców), czy, kiedy i w jakiej sytuacji warto stosować regulatory wzrostu w rzepaku ozimym.
Jak one działają na roślinę, jakie są za i przeciw?

Zapraszam do dyskusji i dzielenia się doświadczeniami

.

przez **miszka31** » Cz, 27 lutego 2014, 19:44

Regulatory wzrostu w rzepaku maja za zadanie wstrzymanie wzrostu pędu głównego, a pobudzenie bocznych pędów do wzrostu, tym samym mamy bardziej wyrównany łan , równomierne kwitnienie i dojrzewanie, krótko mówiąc zmiana pokroju rośliny, najczęściej stosowaną substancją do regulacji i zwalczania chorób jest tebukonazol.Stosując np tebukonazol regulujemy, skracamy i jednocześnie zwalczamy choroby, czuli same za

a przeciw? na pewno cena niektórych regulatorów ( fungicydów) np toprex caryx.

przez **brzozak2** » Cz, 27 lutego 2014, 23:11

Ok w jakiej fazie jechać tebu?
Rzepaki nie są wybujałe, weszły w zimowanie z 6-8 liśćmi i szyjką ok. 15 mm.

przez **Senator** » Pt, 28 lutego 2014, 10:29

Przez ostatnie 2 lata jechaliśmy Caryxem, w fazie wydłużania pędu głównego tzn rzepak wysokości ok 20-30cm. Z efektu jestem zadowolony, rośliny niskie, dużo rozgałęzień bocznych i krótkie, intensywne kwitnięcie.

przez **farmermf** » Pt, 28 lutego 2014, 12:13

Ja na jesień niedałem nic(plan był na tebukonazol ale deszcze, potem przymrozki). Wiosną, w fazie poczatku strzelania w pęd, pójdzie Tebukonazol, a na płatka pójdzie tez tebukonazol. Me rzepaki z cena skupu 1300zł genetycznie nie toleruja drogich, przereklamowanych Caryxów, Toprexów i innych drozszych 3 razy od tebukonazolu.

przez **Siwy7406** » So, 1 marca 2014, 12:44

Trzeba najpierw zacząć od tego jakie mamy odmiany rzepaku niskie czy wysokie orz podatności na wyleganie i wtedy dobierać odpowiednie środki do regulacji. Trzeba wiedzieć, że tebukonazol ma najsilniejsze działanie grzybobójcze a najmniejsze regulujące więc najlepiej będzie nadawał sie na odmiany niskie. Metkonazol /Caramba/ silniejsze działanie skracające z jednocześnie silnie działaniem grzybobójczym to rozwiązanie na odmiany o średnim typie wzrostu. Przy silnej presji chorób polecił bym mieszaninę po 0,5l tebu + metkonazol.
Do odmian w wysokim wzrości powinno sie stosować Toprex lub Caryx ale wiadomo cena może blokować. W takim przypadku można pokusić się o CCC 0,75-1 + tebukonzol.
Większość nowych odmian ma pokrój niski z koroną w kształcie parasola więc silne skracanie można sobie odpuścić a skoncentrować się tylko na regulacji pokroju.
Oprysk w celu regulacji łanu powinien się odbyć w momencie gdy rzepak zaczyna gwałtownie strzelać w pęd czy przy wysokości ok 20cm. Regulacja/skracanie to indywidualne podejście do plantacji uzależnione od odmiany, gleby, nawożenia i oczekiwanego plonu. Na pewno ma to swoje zalety: równiejsze kwitnienie a za tym idzie równiejsze dojrzewanie - mniejsze osypywanie, niższy pokrój - łatwiejsze i tańsze koszenie.

przez **brzozak2** » So, 1 marca 2014, 17:50

W sumie mam odmiany wysokie i średnio wysokie, wszystkie DK, oraz SY Martena, który jest niski.
Do tej pory nigdy mi nie przeszkadzała wysokość rzepaku, choć twierdzenie o równiejszym dojrzewaniu jest przekonujące.
Czy jest taka zależność, że odmiany wysokie bardziej rozwijają pęd główny od tych niskich?

przez **Siwy7406** » So, 1 marca 2014, 18:04

Tak jest taka zależność odmiany wysokie maja genetycznie pokrój na kształt choinki więc nie zbędne jest skracanie/regulacja pędu głównego tak by pędy boczne były w stanie go dogonić. Zapewnia to im więcej światła a więc energii do wydania plonu.
Piszesz, że nie przeszkadzała ci nigdy wysokość rzepaku w koszeniu. To ci podam za przykład odm. Neloson z syngenty nie skracony który mi wyrósł na 2m plon był na poziomie 5,2t/ha koszenie z prędkością 2-3km/h nie mówiąc o wielokrotnie zapchanej młocarni później dłubaniu w celu odblokowania. W końcu zakończyło się to zerwaniem pasa młocarni koszt 2,5k zł + nie zbędny czas. Nie życzę nikomu takich wrażeń wole regulować i spokojnie podchodzic do żniw.

przez **brzozak2** » So, 1 marca 2014, 18:45

Mam sprzęgło na ślimaku trochę bardziej popuszczone

.

przez **Siwy7406** » So, 1 marca 2014, 19:21

Co nie zmienia faktu, że kosisz wolniej co chwilę "wyrzygując" z hederu. :mrgreen:

przez **chomik111** » So, 1 marca 2014, 20:38

@Brzozak2 Pisałeś o twierdzeniu, że odmiany wysokie bardziej rozwijają pęd główny, tak może być właśnie w nie skracanym lub słabo skróconym rzepaku. Regulatory w rzepaku mają właśnie za zadanie zachamowanie dominacji pędu głównego na rzecz pędów bocznych i wyrównania kwitnienia (wiem brzmi to jak stwierdzenie z prospektu). Ja u siebie stosuję od kilku lat toprex i jestem bardzo zadowolony, w minionym sezonie na części poszedł caryx i niestety nie dał rady uchronić rzepaku przed wyleganiem. Tebukonazolu nigdy nie stosowałem z tego powodu jaki podał @Siwy7406, większe działanie grzybobójcze niż skracające.

przez **brzozak2** » N, 2 marca 2014, 10:36

OK, dzięki za wszelkie informację, będę skracał w tym sezonie, niskie mniej, wysokie bardziej

.

przez **majran** » N, 2 marca 2014, 13:01

http://www.kws.pl/aw/KWS/poland/Produkt ... w-wzrostu/

przez **miszka31** » N, 2 marca 2014, 18:37

Ostatni punkt tego linku co podałeś jest ciekawy, ja ostrożnie podchodzę do do tematu stosowania regulatorów, wspomnę o tak słynnym i przereklamowanym toprexe, kolega zmarnował, uszkodził tym wspaniałym środkiem 40ha rzepaku, ładnie skrócił rzepak, ale podczas kwitnienia na pędzie głównym można było zobaczyć braki, nie zawiązywał łuszczyn, wyglądało to tak, od wierzchołka było kilka łuszczyn, kilkanaście cm nie zawiązywał i na samym dole pędu głównego znowu były , rzepak dużo później zakwitł.

przez **chomik111** » N, 2 marca 2014, 21:53

Hmmm powiem tak.. takie braki zaczęto obserwować w ostatnich dwóch latach i nikt nie jest w stanie odpowiedzieć na pytanie czy to wina toprexu czy aury (pogody) występującej w czasie kwitnienia rzepaku... pamiętajmy że rok temu wiosną była z przymrozkami i niski temperaturami w czasie kwitnienia rzepaku, a w ubiegłym sezonie szybka wiosna nadrabiająca opóźnienie spowodowane przez długą zimę.. W minionym sezonie stosowałem właśnie toprex i caryx dla zorientowania się który jest lepszy i powiem szczerze w obu przypadkach widoczne były braki w zawiązywaniu łuszczyn na pędzie głównym. Także nie zrzucałbym wszystkiego na jeden oprysk. Ale to tylko moje zdanie.

przez **miszka31** » Pn, 3 marca 2014, 00:21

Musi coś być, bo u kolegi tylko tam gdzie nie do pryskał, zrobił omijaka, to tych braków nie było, nie którzy fachowcy zganiają winę na słodyszka, niskie temperatury, ale nikt jednoznacznie nie potrafi stwierdzić przyczyny, może zabieg był spóźniony? zapewne byłeś w Ulhówku na ich polach? tam też były braki w łuszczynach, pytałem Z Smyka o to, powiedział że to stres i roślina redukuje łuszczyny.

przez **gonzo** » Wt, 24 lutego 2015, 20:03

Odnawiam temat, o ile rzepak przezimuje, będę musiał mocno go skrócić. W roku ubiegłym miałem problem ze skutecznym wykonaniem oprysków na szkodniki łuszczyn i ostatniego grzybobójczego z racji nadmiernego wyrośnięcia roślin.
Miałem plan zastosować CCC i tebukonazol, może jednak warto zainwestować w Toprex czy Caryx?
Odmiana Pioneer PR46W15 jeżeli to ma znaczenie.

przez **Siwy7406** » Wt, 24 lutego 2015, 20:20

Przyjacielu lepiej zainwestuj w mieszaninę Caramby i Tebu po 0,5l lub 0,6+0,4-0,5 jeżeli chcesz mocniej skrócić dodatkowo w jednej cenie będziesz miał konkretny zabieg fungicydowy.

przez **limousine** » Pt, 13 marca 2015, 15:45

Warto do tego dodać jeszcze antywylegacz płynny (ccc) 0,2 l ? Wtedy nam by wyszło Caryx + tebu.

przez **tomekbp** » Pt, 13 marca 2015, 18:55

Nie ta substancja kolego. Nawet jeśli byłaby ta sama, to mało drożej wychodzi Caryx + Tebu.

przez **limousine** » So, 14 marca 2015, 17:53

Te nazwy troche podobne i się pomyliłem. Tak czy siak warto dodać odrobine CCC? Bo przecież jest tanie jak barszcz w porównaniu do pozostałych substancji.

przez **tomekbp** » Pn, 16 marca 2015, 20:08

Znajomy stosował, nie pamietam jakie dawki musiałbym zapytać, obok Toprex 0.5 i nie widział różnicy, ale 2 lata temu ostatni przejazd przesadził z dawką CCC i karłowaty się zrobił.
Toprex bd działał chyba przy mniejszych temp, mieszanka 8 C i wyżej.

przez **miszka31** » Wt, 17 marca 2015, 20:27

limousine napisał(a):Te nazwy troche podobne i się pomyliłem. Tak czy siak warto dodać odrobine CCC? Bo przecież jest tanie jak barszcz w porównaniu do pozostałych substancji.

niemieckie badania donoszą że ccc w rzepaku od 0,6 zaczyna coś tam skracać, działać , także te troszke to bym se darował

przez **patryk141** » Pt, 27 marca 2015, 11:09

Jakie odżywki proponujecie na wiosnę ?

przez **proxima888** » Cz, 9 kwietnia 2015, 17:40

jutro będę pryskać Toprexem 0,5l + pyrinex 0,8 + siarczan Mg 10 kg + 4kg kristalon zielony + bormax 2l na ha w 300l wody czy mogę to wszystko połączyć ? i w jakiej kolejności to wlewac do opryskiwacza ? czy mogę opryskać w godzinach południowych żeby lepiej zadziałał toprex? czy lepiej wieczorem ?

przez **chomik111** » Cz, 9 kwietnia 2015, 18:28

Mieszać możesz wszytko co wymieniłeś.. w kolejności siarczan - kristalon - toprex - pyrinex.. bor na końcu i obserwuj czy się nie zważy bo bormax lubi.. pryskaj w południe spokojnie by toprex miał ciepło nocki jeszcze chłodne..

przez **falkosssss** » Wt, 28 kwietnia 2015, 11:07

Witam.
Panowie, mam problem. Sieję rzepak pierwszy rok i nie wiedziałem, że trzeba go zahamować również na wiosnę. Teraz mój rzepak ma około 50 - 60cm długości i prawie całe pole jest już żółte

Co poradzicie? Czy warto jeszcze dać jakiś oprysk na zahamowanie wzrostu, czy już na to za późno? Wykształcił się tylko główny pęd, rzepak słabo mi się rozkrzewił :/
I jeszcze jedno pytanie. Jak to zaniedbanie może wpłynąć na obniżenie plonów?
Dziękuje za pomoc.

Strona WWW · przez **silva** » Wt, 28 kwietnia 2015, 11:53

A na grzyba co bylo

przez **falkosssss** » Wt, 28 kwietnia 2015, 12:50

na grzyba nic nie dawałem, nie było warunków do jego rozwoju

przez **barabus** » So, 2 maja 2015, 09:39

w tym roku poszło 0.5 caramby i 0.5 tebu

przez **gonzo** » So, 2 maja 2015, 20:32

falkosssss napisał(a):na grzyba nic nie dawałem, nie było warunków do jego rozwoju

Kolega powyżej pytał pewnie czy nie dałeś tebukonazolu , działa on hamująco na wzrost rzepaku. Jeżeli rośliny kwitną to już za chwilę pora na zwalczanie chorób spowodowanych opadającymi płatkami kwiatowymi a nie na skracanie łodyg.

przez **rolkira** » Pn, 31 sierpnia 2015, 12:26

co myślicie o technologii produkcji rzepaku clearfield? http://www.agro.basf.pl/agroportal/pl/p ... AD411A3044 zastanawiamy się and zastosowaniem teraz w jesieni, ale chetnie poznamy najpierw opinię kogos kto już urzywał

przez **Senator** » Pn, 31 sierpnia 2015, 19:51

Zacznijmy od tego czy masz zasianą odmianę clearfield?

przez **gonzo** » Pn, 31 sierpnia 2015, 21:17

@rolkira nie wiem kto Ci płaci, za tak nieudolną reklamę, do tego z błędami ortograficznymi... Ja na jego miejscu mocno bym się zdenerwował, że marnuje pieniądze... Wstawiasz kolejnego posta z prawie identyczną treścią, która nic nie wnosi do danego tematu.

Co do regulatorów nie udało mi się kupić nasion odmiany półkarłowej i do tego zostałem namówiony na zastosowanie Toprexu jesienią :lol:

przez **gonzo** » Wt, 29 września 2015, 19:24

Post pod postem ale nie wiem co poradzić na to że część z was woli siedzieć na czacie

Co radzicie zastosować w bardzo niewyrównanym rzepaku? Mam na stanie Toprex oraz Tebukonazol, rzepak ma od jednego liścia do ośmiu liści. Jeżeli Tebukonazol to czy podać go dwufazowo czy jednorazowo przyjmując średnią np. 5 liści ?

przez **garek** » Wt, 29 września 2015, 20:09

daj tebu i pieprz to tanio i dobrze

przez **redek** » Wt, 29 września 2015, 20:15

Jeżeli masz toprex, to moze będzie lepszy ? Podobno zarejstrowany jest juz od jednego liscia rzepaku.
Należałoby określic, w jakiej fazie jest przewazająca ilośc roslin, nawet policzyć , i do tego dopasować dawkę

przez **Hospodar** » Wt, 29 września 2015, 21:08

Jak rzepak jest dosyć słabo rozwinięty jak na tą chwilę powinien być, to toprex może być za agresywny. Samo tebu z pewnością wystarczy i dzielenie dawek raczej byłoby bezcelowe.

przez **bobek** » Cz, 8 września 2016, 07:02

Czym będzie hamować rzepak w tym roku?

przez **gonzo** » Pn, 3 kwietnia 2017, 21:00

Co stosujecie tej wiosny do regulacji pokroju rzepaku ?

przez **redek** » Wt, 4 kwietnia 2017, 06:27

Poszła juz mieszanka Caramba 0,5 i tebukonazol 0,5 litra

przez **Kula** » Śr, 5 kwietnia 2017, 05:49

U mnie poszedł Toprex.

przez **JankuS** » Cz, 13 kwietnia 2017, 21:13

Toprex 0,3 na jesień i 0,5 wiosną od kilku lat. fajnie rozgałęzia i mam wrażenie że po prostu po nim rzepak rowno dojrzewa w polu

przez **Emiliio** » Pt, 18 października 2019, 18:47

Witam
Czy do caryxu można dodać pyrineksu ? Pozdrawiam

przez **stachu1985** » So, 19 października 2019, 09:29

Nie wiem ile ha masz do pryśnięcia ale bym to podzielił na dwa zabiegi.

przez **rafal** » So, 7 marca 2020, 21:33

Macie jakies tanie nowe pakiety na ochrone rapsu?

przez **Baltazar** » N, 15 marca 2020, 21:48

U mnie 0,5l Toprexu już niebawem i na płatek 1l Kier od invigo