Strona 1 z 5
		
			
				Uprawa bezorkowa
				
Napisane: 
So, 9 czerwca 2012, 18:15przez gonzo
				Jak w temacie  kto uprawia bez pługa, ten też zbiera.
			 
			
		
			
				Re: Uprawa bezorkowa
				
Napisane: 
N, 10 czerwca 2012, 15:41przez Guzik
				Co ciekawego powiecie na temat uprawy bezorkowej, jak ją oceniacie, polecicie komuś na jakich glebach najlepiej stosować, zapotrzebowanie wody klimat ??
			 
			
		
			
				Re: Uprawa bezorkowa
				
Napisane: 
Pt, 15 czerwca 2012, 23:47przez Lord  Voldemort
				Na innym forum była dyskusja o wyższości uprawy bezorkowej nad orkową. Ale skromnie było na temat maszyn do tej metody. Jakie polecacie maszyny dla małych czy średnich gospodarstw którzy chcieliby się tym zając. Czy rolnik mający podstawowy sprzęt w postaci grubera, 100 konnego ciągnika czy siewnika z redlicami mógłby się za to wziąć? Czy jednak trzeba zainwestować trochę w park maszynowy aby z sukcesami się w to bawić.
			 
			
		
			
				Re: Uprawa bezorkowa
				
Napisane: 
So, 16 czerwca 2012, 06:28przez MECHANIZATOR
				Podstawowa maszyna w takiej technologii to siewnik najlepiej z redlicami talerzowymi który dokładnie nam zasieje przy dużej ilości resztek pożniwnych 
Co do samej uprawy to powinno się praktykować taką zasadę że pierwszy zabieg po żniwach robimy płytko maks na 10 cm (po to żeby pobudzić kiełkowanie chwastów i osypanego ziarna - po 2-3 tygodniach warto zabieg powtórzyć) a drugi już znacznie głębiej nawet do 20 cm bo w całej tej technologii bez orkowej nie chodzi o to żeby całkowicie wyeliminować głęboką uprawę ale aby wykonać ją taniej niż pługiem - co do narzędzi to idealny jest gruber 3-4 belkowy z wymiennymi redlicami dzięki czemu mamy maszynę do płytkiej i głębokiej uprawy poniżej kilka przykładów
Dla mniejszych 
- Amazone Cenius 
http://www.amazone.pl/183.asp- Lemken Kristall 
http://lemken.com.pl/sciernisko/kristall.php- Strom Export - Ecoland EN 
http://www.stromexport.com/index.php?idx=12132- Farmet Triolent 
http://www.farmet.pl/maszyny-rolnicze/k ... olent.htmlDla większych
- Amazone Centaur 
http://www.amazone.pl/184.asp- Lemken Karat 
http://lemken.com.pl/sciernisko/karat.php- Strom Export Ecoland EO 
http://www.stromexport.com/index.php?idx=12154- Farmet Turbulent 
http://www.farmet.pl/maszyny-rolnicze/k ... ulent.htmlte firmy i maszyny można by wymieniać jeszcze długo
 
			
		
			
				Re: Uprawa bezorkowa
				
Napisane: 
So, 16 czerwca 2012, 08:55przez slaw17
				@MECHANIZATOR a co byś powiedział o tym wynalazku Bometu?
http://www.bomet.pl/oferta_tekst-39.html 
			
		
			
				Re: Uprawa bezorkowa
				
Napisane: 
So, 16 czerwca 2012, 09:33przez bobek
				Bomet buduje maszyny wspólnie z instytutami, jednak nie przekłada się to na jakość.
			 
			
		
			
				Re: Uprawa bezorkowa
				
Napisane: 
So, 16 czerwca 2012, 09:44przez Lord  Voldemort
				Sprzęt fajny, ale cena. Większość gospodarstw stojących przed wyborem orka czy bezorkowa właśnie to może odstraszyć. Sam się tym interesuje ale jakbym miał teraz wsadzić w to kilkadziesiąt tysięcy złotych to chyba bym zrezygnował. A czy z używek, stare niemieckie grubery trzy- lub cztery-belkowe będą się do tego nadawać? Np.:
http://otomoto.pl/agregat-scierniskowy-gruber-lemken-frost-A149145.htmlhttp://otomoto.pl/agregat-scierniskowy-rabewerk-okazja-A180229.htmlhttp://otomoto.pl/agregat-scierniskowy-2-6m-frost-A132789.htmlhttp://otomoto.pl/frost-A116813.htmlhttp://otomoto.pl/kongskilde-agregat-scierniskowy-gruber-A180029.html 
			
		
			
				Re: Uprawa bezorkowa
				
Napisane: 
So, 16 czerwca 2012, 10:27przez Guzik
				@Mech ale to jeszcze zależy od typów gleb bo u mnie na lekkiej ziemi agregatem dwu belkowym robię bardzo ładną uprawę mało resztek na powierzchni jest i co najważniejsze spadku plonu nie zaobserwowałem. I czy kolega powyżej zbiera słomę ??
			 
			
		
			
				Re: Uprawa bezorkowa
				
Napisane: 
So, 16 czerwca 2012, 11:46przez bobek
				@LordVoldemort nie bardzo bo mają mały prześwit pod ramą oraz wzdłużny odstęp od zęba do zęba, także przy głębokiej pracy istnieje duże ryzyko zapychania.
			 
			
		
			
				Re: Uprawa bezorkowa
				
Napisane: 
So, 16 czerwca 2012, 12:48przez gonzo
				http://otomoto.pl/kongskilde-agregat-sc ... 80029.htmlTaką maszynę akurat posiadam, na sercówkach wsadziłem ją na 22-25cm a są dostępne dłuta do głębokiego spulchniania które można włożyć na 35cm, maszyna raczej niezapychalna, chyba że uprawiać niezebrane pokosy po kombajnie ;d 
Problemem jest tył czyli gwiazdki wyrównujące, ja kupiłem nowe na 4 tyś bo stare były zużyte do cna. Problemem jest jednak wg. mnie zbytnie spulchnienie ziemi, przydał by się jakiś wał do tego...Myślę chociaż rurowy założyć, maszyna sprawia wrażenie delikatnej ale jest z drobnoziarnistej stali, naprawdę mocna rama. Gościa którego link wstawiłeś nawet kojarzę;d
 
			 
			
		
			
				Re: Uprawa bezorkowa
				
Napisane: 
So, 16 czerwca 2012, 12:57przez bobek
				Nie pojęte jest dla mnie jak tego Vigroflexa można wsadzić na 35 cm. 

 
			
		
			
				Re: Uprawa bezorkowa
				
Napisane: 
So, 16 czerwca 2012, 15:33przez Guzik
				Bobek ja swoją deltę wkładam na 25 cm 
http://www.youtube.com/watch?v=whMPERC8n58Jak kupię nowy siewnik to tak po gruberze wsieje 
 http://www.youtube.com/watch?v=bYhjtltE3b8
http://www.youtube.com/watch?v=bYhjtltE3b8 
			
		
			
				Re: Uprawa bezorkowa
				
Napisane: 
So, 16 czerwca 2012, 15:38przez bobek
				Delta to nie VibroFlex. 

 
			
		
			
				Re: Uprawa bezorkowa
				
Napisane: 
Pn, 18 czerwca 2012, 13:35przez Lord  Voldemort
				Guzik napisał(a):@Mech ale to jeszcze zależy od typów gleb bo u mnie na lekkiej ziemi agregatem dwu belkowym robię bardzo ładną uprawę mało resztek na powierzchni jest i co najważniejsze spadku plonu nie zaobserwowałem. I czy kolega powyżej zbiera słomę ??
Słomy nie zbieram ale staram się aby była ona drobno pocięta i rozrzucona. Ziem nie mam ciężkich(większość to IV klasa a reszta to III i V) więc sądzę, że dwu-belkowy także powinien się sprawdzić do mieszania. Przynajmniej tak w tym roku będę próbował na części powierzchni. Jeżeli będzie kiepsko wychodzić to będę kombinował nad innym sprzętem.
http://otomoto.pl/agregat-uprawowy-staltech-eurokult-2-5m-2-7m-3-0m-4-0m-5-0m-6-0m-A164343.html A co myślicie na temat tego sprzętu? Niedrogi, czterobelkowiec tylko czy wytrzyma głęboką uprawę?
 
			
		
			
				Re: Uprawa bezorkowa
				
Napisane: 
Pn, 18 czerwca 2012, 13:50przez gonzo
				bobek napisał(a):Nie pojęte jest dla mnie jak tego Vigroflexa można wsadzić na 35 cm. 

 
Dla mnie też wiele rzeczy jest niepojęte;d
 
			
		
			
				Re: Uprawa bezorkowa
				
Napisane: 
Pn, 18 czerwca 2012, 23:07przez lepson
				@ Lord 
http://otomoto.pl/frost-A116813.html może to wyglądu nie ma ale moim zdaniem może warto pomyśleć nad takim sprzętem w stosunku do tego co podesłałeś. Pożyczałem identyczny sprzęt od znajomego po żniwach do płytkiej uprawy i powiem że efekt na borowinie był nawet fajny a na lżejszej ziemi super.  Nie wypowiem się jak to spisuje się w głębszej uprawie, nie było mi dane sprawdzić ale sam jestem tego bardzo ciekaw.
 
			
		
			
				Re: Uprawa bezorkowa
				
Napisane: 
Wt, 19 czerwca 2012, 12:49przez Lord  Voldemort
				No właśnie nad czymś takim myślę. A jak się sprawdza taka niby talerzówka z tyłu? Miesza to trochę czy tylko zostawia rowki i lepszy byłby jakiś wał albo talerze tak jak w agregatach podorywkowych?
			 
			
		
			
				Re: Uprawa bezorkowa
				
Napisane: 
Śr, 20 czerwca 2012, 18:15przez jarki
				mam takiego grubera 2.2m  na 4 belkach i 11 łap ciągam go zetorem 8111 
po żniwach płytko następnie głębiej i ile uciągnie {około 20 cm} i siew uprawowo-siewnym  d7 
siałem tak pszenicę i część rzepaku
			 
			
		
			
				Re: Uprawa bezorkowa
				
Napisane: 
Śr, 20 czerwca 2012, 19:52przez lepson
				@ Lord sory za opóźnienia ale sesja mnie kiedyś wykończy...
Powiem tak jak są dobre warunki wilgotnościowe do uprawy to robotę robi zaj
.....ą, na lżejszej ziemi efekt uprawy super praktycznie słomy na wierzchu nie widać, wizualnie lepiej nawet taka uprawa wyglądała niż za miedzą podorywka wykonana pługiem. Na borowinie efekt też zadowalający na pewno troszkę gorszy ze względu na uzyskiwaną mniejszą prędkość zestawu, talerzówka robi dobrą robotę, ładnie miesza. Nie wiem jakiej średnicy  były to talerze ale swoje ważyły i myślę że taki sprzęt dłużej wytrzyma niż różne wynalazki od polskich rzemieślników. Jedyna wada takiej maszyny moim zdaniem to to iż trzeba chodzić w koło pola, bo jak byś chodził raz przy razie to być bruzd w polu narobił od talerzówki. To tyle co do moich odczuć 

 
			
		
			
				Re: Uprawa bezorkowa
				
Napisane: 
Pn, 25 czerwca 2012, 12:28przez MieszkoI
				Witam, jestem laikiem w temacie uprawy bezorkowej, ale miałem przyjemność swego czasu przez chwilę oglądać pracę maszyny gaspardo, z ciekawości zajrzałem na ich stronę, i uwarzam tego typu agregaty za całkiem fajne rozwiązanie, możliwość pracy w przedziale 20-45 cm. Na forum widzę, że dużo popularniejsze są grubery 3 belkowe, ale czy one przypadkiem nie potrzebują większej mocy niż taki spulchniacz uprawowy (mniej elementów roboczych ma taki głębosz)Najmniejszy z serii Pinocchio dla 3 metrów potrzebuje od 110-160 km tak więc w  średnich warunkach przy pracy na ok 30 cm ok 130-140 km powinno wystarczyć. Przeglądając AF w jednym z tematów był właśnie użytkownik, który sam wykonał podobny głebosz, który na jego filmikach ciągał stu konny ursus 

  co dało do myślenia. Ogółem jak się zapatrujecie na tego typu maszyny,mieliście z nimi jakiś kontakt, polecali byście je na gleby lekkie torfowe? 

 
			
		
			
				Re: Uprawa bezorkowa
				
Napisane: 
Śr, 25 lipca 2012, 22:04przez statek
				ja sieje drugi rok kukurydze bezorkowo.
Po zbiorze na zielonke idzie gruber rolmako z gorczyca albo rzepakiem (poplon). Na wiosne NPK i gruber. Jesli widac bryly to brona, zalezy od gleby no i potem siew.
W tym roku bede robil gruber na wiosne i tydzien przed siewem glifosat. Z chwastami jest wiecej problemu;/
			 
			
		
			
				Re: Uprawa bezorkowa
				
Napisane: 
So, 28 lipca 2012, 16:27przez WinstonSmith
				Była wyżej mowa o zastosowaniu gruberów w bezorkowej, a co z talerzówkami? Czy talerzówka, bądź agregat talerzowy z talerzami 610 lub 660 poradzi sobie z przygotowaniem pola? Mam na myśli np. taki sprzęt: 
http://www.midex.com.pl/maszyny-rolnicz ... eszane-ag/ 
			
		
			
				Re: Uprawa bezorkowa
				
Napisane: 
So, 28 lipca 2012, 22:42przez gonzo
				Mało się jeszcze znam ale chyba raczej jako uproszczenie można ją potraktować, raz  że trzeba choć co jakiś czas spulchnić powyżej 20cm a dwa nie wierzę jako posiadacz kompaktowej brony talerzowej by dało się ją na 18 cm (zawieszaną) włożyć w glebę.
			 
			
		
			
				Re: Uprawa bezorkowa
				
Napisane: 
Pn, 3 września 2012, 22:10przez WinstonSmith
				Może to nie do końca w temacie, ale zapytam tutaj. Byłem ostatnio na szkoleniu prowadzonym przez jednego z wykładowców UP we Wrocławiu. Szkolenie (a właściwie wykład) dotyczył uprawy uproszczonej, którą ów pan (nazwiska teraz nie podam, ale mogę poszukać) zajmuje się od lat. Wykładowca mówił o uprawie na głębokość maksymalnie 10cm. Natomiast głęboką uprawę (np głęboszowanie) stosować bardzo rzadko (i tylko z konieczności). Więc jak to jest? Pozbywając się pługa, trzeba zastąpić go maszyną, która pracuje równie głęboko? Czy wystarczy "zagłębić się" raz na jakiś czas?
Nie posiadam na temat uprawy bezpłużnej zbyt dużej wiedzy, ale zaciekawiła mnie ona i chciałbym uzyskać jakieś informacje.
Za odpowiedź dziękuje 

 
			
		
			
				Re: Uprawa bezorkowa
				
Napisane: 
Pn, 3 września 2012, 22:23przez gonzo
				Z tego co zdążyłem  się dowiedzieć problem tkwi w przejściu na bezorkowość. Można od razu  siew bezpośredni ale będzie straszny spadek plonów a znakomita większość z nas prowadzi gospodarstwa towarowe i nie chce spadku plonów. Kombinujemy więc jak "przejść" do innej ligi  dając ziemi czas na zmianę struktury i zarazem nie spowodować swojego bankructwa.
			 
			
		
			
				Re: Uprawa bezorkowa
				
Napisane: 
Śr, 5 września 2012, 17:44przez farmermf
				WinstonSmith napisał(a):Była wyżej mowa o zastosowaniu gruberów w bezorkowej, a co z talerzówkami? Czy talerzówka, bądź agregat talerzowy z talerzami 610 lub 660 poradzi sobie z przygotowaniem pola? Mam na myśli np. taki sprzęt: 
http://www.midex.com.pl/maszyny-rolnicz ... eszane-ag/
 
Więc talerzówką z tej firmy, na tych samych talerzach tylko w szerokości 4,7m, raz zrywam sciernisko po zniwach i na początku wrzesnia jeszcze raz jade, nastepnie siew agregatem uprawowo siewnym talerzowym i nikt nie powie, ze to pole było nie orane. Po zbozach orzemy, choć podejzewam, ze nie byłoby problemu też zastosowac tej metody, tylko szkoda by pług rdzewiał. 

 
			
		
			
				Re: Uprawa bezorkowa
				
Napisane: 
N, 9 września 2012, 11:55przez bezorka
				Podobnie robię  - dla ozimych - 3 x talerzówa. Dla jarych, narazie jeszcze orka, ale zastanawiam się nad takim ustrojstwem
http://www.bomet.pl/oferta_tekst-39.html. W ozimych nie było dużej różnicy w plonowaniu - orka/bezorka. W jarych tzn zbożach - by
ła spora.
A czy ktoś mógłby mi wytłumaczyć pojęcia:
1. Zagęszczenie gleby
2. Ubicie gleby - bo nie wiem czym się różni od zagęszczenia
3. Porowatość gleby
4. Gruzełkowatość gleby
5. Kapilary w glebie.
Połączyłem posty Krzysiek19 
			
		
			
				Re: Uprawa bezorkowa
				
Napisane: 
Pn, 10 września 2012, 08:15przez silva
				A co powiecie o porowatości na borowinie czy ciężkich iłach? Gleba mi tam trzyma wode bardzo długo ale czy zdoła ją pobrać? Czy na takiej ziemi bezorkowa poprawi strukture?
			 
			
		
			
				Re: Uprawa bezorkowa
				
Napisane: 
Pn, 10 września 2012, 08:32przez brzozak2
				wode rosliny beda pobierac tak samo, struktury gruzelkowatej na takiej glebie raczej nie trzeba poprawiac. zaoszczedzisz on, czas.
			 
			
		
			
				Re: Uprawa bezorkowa
				
Napisane: 
Pn, 10 września 2012, 11:09przez silva
				I No to jak uprawić na takiej ziemi skoro tak najlepiej? Bo talerzowy z wałem gumowym sie zapycha jak wilgotno a ciężki wał robi nowe bryły bo ziemia jest jak plastelina. I ni za mokro ni za sucho bo wtedy wcale nie można rozbić brył lub niedostatecznie.
Może najlepiej jakiś prosty łapkowy wał z wałem strunowym podwójnymi po siewie posiewny?
			 
			
		
			
				Re: Uprawa bezorkowa
				
Napisane: 
Pn, 10 września 2012, 11:42przez bobek
				@silva ta gleba ciągle jest za wilgotna?
			 
			
		
			
				Re: Uprawa bezorkowa
				
Napisane: 
Pn, 10 września 2012, 12:57przez silva
				Małe bryły schnął szybko a takie powyżej 5-8 cm średnicy to kilka dni im potrzeba jak nie więcej. A jeśli wierzch zwałowany to powyżej 5cm pod ziemią to po 3 tygodniach suszy będzie wilgoć. Ale to nie jest podmokły teren. Tylko kiedy i jak to najlepiej uprawić? Chciałbym bezorkowo mając pogłębiacz Amazone TL, aresa z croskillem, talerzówke na talerzach fi 560 z wałem gumowym i podorywkowy mandam 2 rzędy łap. I jak to ułożyć po kolei na takiej ziemi? Bo po orce było strasznie mokro i co ciekawe jeśli ta ziemia jest zimna to sie tak nie lepi. A jak ciepła to jak plastelina
			 
			
		
			
				Re: Uprawa bezorkowa
				
Napisane: 
Pn, 10 września 2012, 13:15przez bobek
				Pogłębiacz Amazone podcina Ci całą powierzchnię gleby, także bez uwałowania tego odcinasz parowanie pod łapami, natomiast przyśpieszasz powyżej i nadmiernie spulchniasz glebę. To samo będzie z Mandamem, jak go głęboko puścisz. Z mojego punktu widzenia, to podorywkę talerzowym, jak powschodzą samosiewy spulchnić to głęboko i zagęścić, ale nie podcinać. Niech się odleży i w to siew z płytką uprawą, żeby mokrego nie wyrywać, a redlice siewnika puścić w wilgotnej glebie.
W UK takie wilgotne i lepkie gleby skutecznie uprawiają pogłębiaczem/głęboszem z wąskimi nakładkami połączonym z talerzówką i ciężkim wałem. Po uprawie ścierniska takim zestawem, potem normalnie sieją w to siewnikiem pokroju Pronto, Rapid itd.
			 
			
		
			
				Re: Uprawa bezorkowa
				
Napisane: 
Pn, 10 września 2012, 19:13przez brzozak2
				dokladnie tak jak bob pisze, spulchnic gleboko i poczekac. uprawe przedsiewna zawsze wykonuje sie dokladnie na glebokosc siewu, wiec te 3-4 cm to w 2-3 dni ci owieje.
			 
			
		
			
				Re: Uprawa bezorkowa
				
Napisane: 
Pn, 10 września 2012, 20:25przez silva
				No ale jak to sie ma z kołami ciągnika? Na jaką głębokość siejecie rzepak czy pszenice? Bo zauważyłem właśnie że za kołami ciągnika po uprawowo siewnym mam gorsze wschody.
			 
			
		
			
				Re: Uprawa bezorkowa
				
Napisane: 
Pn, 10 września 2012, 20:43przez spike
				U siebie też coś takiego obserwuję. W moim wypadku jest to spowodowane tym że koła ugniatają ziemię, a uprawowo siewny zarównuje te ślady ale są one wypełniane miałką ziemią. Przez to ziarno jest umieszczone około 10cm nad zagęszczoną przez koła ziemią.
			 
			
		
			
				Re: Uprawa bezorkowa
				
Napisane: 
Pn, 10 września 2012, 23:12przez brzozak2
				ta bo gdzie indziej to ciagniki lewituja nad ziemia. ludzie obnizcie cisnienie w oponach i po problemie, jesli to nie pomoze to spulchniacze sladow, blizniaki, szersze opony...
			 
			
		
			
				Re: Uprawa bezorkowa
				
Napisane: 
Wt, 11 września 2012, 06:52przez silva
				Ile moge obniżyć w dentkowych oponach? Ciśnienie mam 1,8, opony z przodu 540, z tyłu 590, ciągnik 7,5t
			 
			
		
			
				Re: Uprawa bezorkowa
				
Napisane: 
Wt, 11 września 2012, 12:41przez kris19911
				Przy 1,2 czy nawet 1,5 raczej strachu nie ma. Gdzieś była dyskusja odnośnie ciśnienie a profil opony ale nie wiem gdzie. Wiem że 0,8 jak było u mnie to za mało bo fajnie się jeździ ale dla opon to śmierć morderstwo, ale człowiek uczy się na błędach 

 
			
		
			
				Re: Uprawa bezorkowa
				
Napisane: 
Wt, 11 września 2012, 18:28przez silva
				No i też  rzecz w tym że mam agregat zawieszany i przy tym ciśnieniu już koła sie płaszczą podczas jazdy. Boje sie jeszcze zmniejszać.
			 
			
		
			
				Re: Uprawa bezorkowa
				
Napisane: 
Wt, 11 września 2012, 18:32przez bobek
				Podstawa to sprawdzić nośność opon, potem poszukać tabeli ciśnień w necie i można coś zmieniać.
			 
			
		
			
				Re: Uprawa bezorkowa
				
Napisane: 
Wt, 11 września 2012, 18:57przez gonzo
				Trzeba z tym ciśnieniem jednak uważać jak orząc w nocy wjechałem w "bagno" nacisk na jedną stronę był tak duży że małe ciśnienie spowodowało rozszczelnienie przeciążonej bocznie opony i mało się nie przewróciłem. Musiałem balansować ciałem ciągnik zanim pomoc nie nadciągneła bo koło 50 kg brakowało do przewrócenia, dobrze że się nie grzebnął. Także jak najmniej ale najpierw po weryfikacji możliwych obciążeń 

 
			
		
			
				Re: Uprawa bezorkowa
				
Napisane: 
Wt, 11 września 2012, 21:54przez bezorka
				Ja ze swej strony mogę polecić poplony - których korzeń "wbija" się pionowo w glebę. Np. gorczyca/gryka. Do gorczycy na razie nie mam przekonania ale to może kwestia doprawienia gleby. Grykę wystarczy zabronować, zresztą jak z komosa.
			 
			
		
			
				Re: Uprawa bezorkowa
				
Napisane: 
Cz, 13 września 2012, 20:31przez ahme999
				gryka jako poplon? ile siejesz tego na ha? jak szybko i jak dużo tego rośnie?
			 
			
		
			
				Re: Uprawa bezorkowa
				
Napisane: 
Pt, 14 września 2012, 19:28przez bezorka
				"gryka jako poplon?" - a czemu niee?
Pierwszy rok sieje na poplon - po obserwacjach u znajomego - doszedłem do wniosku, że jest OK.  Ile na ha? (1 kubeł owsa + 1 kubeł gryki + 1 kubeł łubinu) x Y kubłów = 100kg/ha - poplonu. 
Tym szybciej i więcej urośnie, im wcześniej się zasieje. A jeśli chodzi o grykę to, można nawet w ściernisko i talerzówą - albo hard i przybronować.
			 
			
		
			
				Re: Uprawa bezorkowa
				
Napisane: 
So, 15 września 2012, 14:43przez ahme999
				siła wiele kosztuje owa gryka? jeśli wyszłoby taniej jak gorczyca to pasuje. tylko czy 30 kg łubinu które stosujesz to nie jest trochę za skromna ilośc przy zalecanych 170-250 zależnie od jakości siewu?
			 
			
		
			
				Re: Uprawa bezorkowa
				
Napisane: 
So, 15 września 2012, 19:25przez bezorka
				Rozumiem, że ile kosztuje. 150 +- 50zł. Łubinu pewnie za skromnie, ale jakoś nie mam chęci więcej dawać - świnki go lubią (razem z gryką). No to jeszcze harda dam, stosował ktoś na poplon rzodkiew świrzępę?
			 
			
		
			
				Re: Uprawa bezorkowa
				
Napisane: 
N, 16 września 2012, 20:02przez Romek74
				Również próbuje stosować uprawę bezorkową. Wtym roku na wiosnę zrobiłem pierwsze doświadczenie (zboże jare), uprawa gruberem na około 25cm,plon porównywalny jak przy orce, a może nawet lepiej. Zachęcony tym wynikiem ,postanowiłem podobnie zrobić pod oziminy.Planuje spulchnić również na około 25cm gruberem. Zastanawiam się tylko czy taka głębokość będzie odpowiednia? Może ktoś coś doradzi?
			 
			
		
			
				Re: Uprawa bezorkowa
				
Napisane: 
Pn, 24 września 2012, 22:05przez bezorka
				Oziminy mają dłuższy okres od siewu - do zbioru, więc z płytszą uprawą pi razy drzwi +-*y, powinny sobie poradzić. Póki co nie mogę rozgryźć owsa w bezorce - a orka wiosenna (jesiennej już nie robię) - mimo wielu wad, ma swoje zalety. Pobudza życie w glebie (szczególnie przy temperaturach wiosennych i oczywiście odpowiedniej wilgotności - te parametry mierze na oko/słuch/węch/dotyk itp.

). Poza tym, przynajmniej tak mi się narazie wydaje - należy karmić bakterie, które to dopiero swój "obornik" rozlewają (rozlewają tu nie pasuje, ale jakoś nie mogłem znaleźć słowa równoważnego) na naszych polach (jelitach).
 
			
		
			
				Re: Uprawa bezorkowa
				
Napisane: 
Wt, 25 września 2012, 13:31przez marek.j
				A co ze stosowaniem obornika, często słomiastego w technologiach bezorkowych?