Strona 1 z 1
Zakup ziemi przez obcokrajowców

Napisane:
Śr, 3 kwietnia 2013, 17:27
przez Krzysiek19
Re: Zakup ziemi przez obcokrajowców

Napisane:
Śr, 3 kwietnia 2013, 19:04
przez DuzyGrzegorz
Cóż, land grabbing stawia nas w jednym rzędzie z takimi krajami jak Kenia, Mozambik, czy o zgrozo, z największym beneficjentem pomocy żywnościowej Sudanem. Za 20-30 lat ziemi rolnej na świecie zabraknie (raport ONZ). Ceny ziemi rolnej na świecie wzrosły przez 8 lat (od chwili opublikowania raportu ONZ w tej sprawie) o ponad 400%. Land grabbing jest w tej chwili świetnym interesem, a w przyszłości będzie jeszcze lepszym. Wchodząc do UE mieliśmy 16,9 min ha użytków rolnych. w 2010 roku było 15,5 mln ha, a w ubiegłym roku powierzchnia referencyjna Polski została obniżona do 12 mln ha.
Re: Zakup ziemi przez obcokrajowców

Napisane:
Cz, 4 kwietnia 2013, 00:05
przez silva
Jakoś chyba Węgry uporały się z obcym kapitałem gdy na czele rządu stanęli normalni ludzie. Zrobili dla obcokrajowców dwie opcje albo wykup za 1/3 ceny rynkowej albo wywłaszczenie.
Dało się?
A u nas nie mogą się uporać by nie sprzedawać ziemi.
A poza tym jak mogli wykupić na UA skoro tam obcokrajowiec może wziąć tylko w dzierżawę?
Re: Zakup ziemi przez obcokrajowców

Napisane:
Cz, 4 kwietnia 2013, 01:16
przez Krzysiek19
silva@ pewnie podstawili człowieka ''słupa'', który dostaje kasę za to że jest na niego ziemia.
Re: Zakup ziemi przez obcokrajowców

Napisane:
Cz, 4 kwietnia 2013, 08:14
przez martini
silva napisał(a):Jakos chyba Wegry uporaly sie z obcym kapitalem gdy na czele rzadu staneli normalni ludzie. Zrobili dla obcokrajowcow dwie opcje albo wykup za 1/3 ceny rynkowej albo wywlaszczenie.
Dalo sie?
A u nas nie moga sie uporac by nie sprzedawac ziemi.
A poza tym jak mogli wykupic na UA skoro tam obcokrajowiec moze wziac tylko w dzierzawe?
Ale oni kupili tylko spółkę zarządzającą dzierżawami.
Re: Zakup ziemi przez obcokrajowców

Napisane:
Cz, 4 kwietnia 2013, 08:47
przez silva
Póki tam jest polityka prorosyjska to nikt nic kupować na pewno nie będzie. W Rosji rząd wykupuje spółki z prywatnych rąk które kiedyś sprzedał. Na UA wątpię by dali sprzedać kiedykolwiek. W Polsce tez by tak było gdyby nie zmienił się ustrój.
A po wojnie było odwrotnie. My wykopywaliśmy niemieckie zakłady a nie oni nasze. Socjalizm był dużo silniejszy od tego czegoś co jest teraz i od zachodniego systemu po wojnie.
Re: Zakup ziemi przez obcokrajowców

Napisane:
Cz, 4 kwietnia 2013, 09:28
przez brzozak2
@silva życzę Ci, żebyś kiedyś mógł żyć w socjalistycznym państwie i korzystać ze wszelkich wielkości, byle ten socjalizm nigdy więcej nie znalazł się w Polsce.
Re: Zakup ziemi przez obcokrajowców

Napisane:
Cz, 4 kwietnia 2013, 15:07
przez silva
Nie mowie ze chce socjalizmu z powrotem, to nie tak. W socjalizmie potrzeba idealnej organizacji albo znacznie wyższych kar (jak w Chinach kara śmierci za korupcje). Tylko zobacz co my teraz mamy. Socjalistyczne pozostało to na czym jeszcze mogą nas okradać.
Re: Zakup ziemi przez obcokrajowców

Napisane:
Cz, 4 kwietnia 2013, 15:18
przez krzysiek16m
silva napisał(a):Jakos chyba Wegry uporaly sie z obcym kapitalem gdy na czele rzadu staneli normalni ludzie. Zrobili dla obcokrajowcow dwie opcje albo wykup za 1/3 ceny rynkowej albo wywlaszczenie.
Dalo sie?
A u nas nie moga sie uporac by nie sprzedawac ziemi.
A poza tym jak mogli wykupic na UA skoro tam obcokrajowiec moze wziac tylko w dzierzawe?
Niestety nasi głupi, poprawni politycznie dyplomaci nie potrafią albo nie chcą zrobić z tym porządku... Na nasze nieszczęście nie ma u nas takiej osoby jak na Węgrzech. Albo powiem inaczej, takie osoby są ale niestety są marginalizowane przez partie albo przez telewizję.
Re: Zakup ziemi przez obcokrajowców

Napisane:
Cz, 4 kwietnia 2013, 18:10
przez brzozak2
silva napisał(a):Tylko zobacz co my teraz mamy.
Mielibyśmy znacznie więcej gdyby ktoś nas nie wydymał po wojnie i nie narzucił niedemokratycznego systemu i opiekuna wuja Stalina.
Re: Zakup ziemi przez obcokrajowców

Napisane:
Cz, 4 kwietnia 2013, 19:31
przez DuzyGrzegorz
Autentyczny, znany mi przypadek.
Polak, były traktorzysta w PGR, bezrobotny utrzymujący się od wielu lat z zasiłku z gminnego ośrodka pomocy społecznej zakłada spółkę z dwoma Duńczykami. Spółka jest polska, gdyż ten traktorzysta ma 51% udziałów, a Duńczycy po 24,5%. Spółka zatem może bez problemu nabyć ziemię rolną i tak robi nabywając 300 ha. Do notariusza Duńczycy przyjechali samochodami, a główny udziałowiec spółki, polski traktorzysta rowerem (proszę nie mylić z land roverem!). Przy zakupie zawarli umowę spółki z którego wynika, że wszyscy trzej wchodzą do zarządu spółki, a do podjęcia decyzji potrzeba 2/3 głosów członków zarządu?! Ten traktorzysta został przez spółkę zatrudniony jako traktorzysta w spółce za 1650 PLN miesięcznie. Nikogo nie zastanowiło, skąd bezrobotny żyjący na garnuszku opieki społecznej wziął taką kasę. Spróbujcie koledzy kupić ziemię w Danii ... Jak to ktoś trafnie powiedział, polska ziemia dla polskich słupów.