Strona 4 z 4
Re: Fungicydy w uprawie pszenicy i nie tylko.
Napisane:
Pn, 16 maja 2016, 21:10
przez luki91
Tilt Turbo w dawce 0,6l/ha jeśli chcesz wydać tylko 70 zł. Albo możesz dać Bumper 0,4 + 0,4 Lotus. Będzie to w tej samej cenie a wyjdzie trochę więcej substancji aktywnych. Choć najlepiej było by dołożyć z 10-20 zł i odrobinę podnieść dawki.
Re: Fungicydy w uprawie pszenicy i nie tylko.
Napisane:
Wt, 24 maja 2016, 19:28
przez piotr.malinowski3698
Ja zauważyłem u siebie w tamtym roku występowanie grzeybów i w tym roku zadziałam seguris opti polecił mi właśnie znajomy który u siebie w Niemczech to stosował z bardzo dobrym skutkiem.
Re: Fungicydy w uprawie pszenicy i nie tylko.
Napisane:
Śr, 25 maja 2016, 15:19
przez Krispin
W Niemczech mają trochę bardziej wilgotny klimat więc jeśli tam zadziałało to u nas raczej nie powinno być problemu. Gdzie można więcej poczytać o tym Segurisie Opti?
Re: Fungicydy w uprawie pszenicy i nie tylko.
Napisane:
Śr, 25 maja 2016, 17:11
przez pawel.wisnia
To prawda, że bardziej wilgotny, dlatego seguris opti stosują, nie jakiś szajs no ich rolnictwo na wysokim poziomie stoi.
Re: Fungicydy w uprawie pszenicy i nie tylko.
Napisane:
Cz, 26 maja 2016, 13:23
przez Przemko
na T2 ma iść duet ultra
Re: Fungicydy w uprawie pszenicy i nie tylko.
Napisane:
Cz, 26 maja 2016, 20:43
przez piotr.malinowski3698
Przemko napisał(a):na T2 ma iść duet ultra
Na pewno dobry środek I sprawdzony, serugis opti ma jednak moim zdnaiem lpeszy skład, nie dość, że chroni to jeszcze poztywnie wpływa na plon.
Re: Fungicydy w uprawie pszenicy i nie tylko.
Napisane:
Pt, 27 maja 2016, 14:38
przez pawel.wisnia
na t1 tilt turbo i unix, na t2 seguris opti
Re: Fungicydy w uprawie pszenicy i nie tylko.
Napisane:
Śr, 8 czerwca 2016, 20:42
przez piotr.malinowski3698
pawel.wisnia napisał(a):na t1 tilt turbo i unix, na t2 seguris opti
Gadałem teraz z kumplem to mówił, że seguris opti jest ok jeśli chodzi o fugnicydy. On akurat jechał chyba fandango, ale mówił, że przerzuca się w następnym sezonie.
Re: Fungicydy w uprawie pszenicy i nie tylko.
Napisane:
Cz, 9 czerwca 2016, 07:07
przez kris19911
T3 osiris 2,5l/ha juz drugi sezon
Re: Fungicydy w uprawie pszenicy i nie tylko.
Napisane:
So, 11 czerwca 2016, 14:07
przez pawel.wisnia
piotr.malinowski3698 napisał(a):pawel.wisnia napisał(a):na t1 tilt turbo i unix, na t2 seguris opti
Gadałem teraz z kumplem to mówił, że seguris opti jest ok jeśli chodzi o fugnicydy. On akurat jechał chyba fandango, ale mówił, że przerzuca się w następnym sezonie.
Na na niemieckich polach seguris opti dobrze wypadł, na polskich pewnie podobnie będzie, choć u nas klimat bardziej surowy jest, u nich cieplej, więc takie choroby grzybów się lepiej rozwijają.
Re: Fungicydy w uprawie pszenicy i nie tylko.
Napisane:
So, 11 czerwca 2016, 21:21
przez gonzo
Strasznie tę Syngentę zachwalacie
Re: Fungicydy w uprawie pszenicy i nie tylko.
Napisane:
N, 12 czerwca 2016, 09:56
przez kris19911
Czuć to strasznie.... Ale "każda myszka swój ogonek chwali"
Re: Fungicydy w uprawie pszenicy i nie tylko.
Napisane:
N, 12 czerwca 2016, 21:23
przez gonzo
Dziwi mnie dalej to, że ludzie od marketingu/handlowcy myślą że tego nie widać
Re: Fungicydy w uprawie pszenicy i nie tylko.
Napisane:
N, 12 czerwca 2016, 22:41
przez zyrafa
pawel.wiśnia
piotr.malinowski
data rejestracji obaj marzec
Re: Fungicydy w uprawie pszenicy i nie tylko.
Napisane:
Śr, 24 sierpnia 2016, 11:56
przez JankuS
Cześć profesjonalni rolnicy!
Mam do Was prośbę o przybliżenie pewnego tematu. Jakiś czas temu obiło mi się o uszy, że niektórzy rolnicy zamiast profesjonalnych zapraw zbożowych, sami zajmują tworzeniem takich zapraw na bazie normalnych środków fungicydowych. Ciekawi mnie czy rzeczywiście to się opłaca.
Czy sami o czymś takim słyszeliście i próbowaliście to robić?
Czy naprawde jest to skuteczne?
Czy jest to bezpieczne?
Byłbym wdzięczny za odpowiedzi.
Re: Fungicydy w uprawie pszenicy i nie tylko.
Napisane:
Śr, 24 sierpnia 2016, 14:08
przez gonzo
Próbowałem, przesadziłem z dawkami i zboże bardzo się męczyło przy wschodach. Nośniki mogą być inne ale SA w końcu te same, niektóre zaprawy można "umieszać" dużo taniej, tylko raz nie będzie to miało rejestracji a dwa można obniżyć siłę kiełkowania.
Re: Fungicydy w uprawie pszenicy i nie tylko.
Napisane:
Pt, 2 września 2016, 12:46
przez JankuS
A jak mniej więcej wygląda robienie takiej "mieszanki"?
Re: Fungicydy w uprawie pszenicy i nie tylko.
Napisane:
Pn, 9 stycznia 2017, 11:30
przez MARIUSZbsb
pawel.wisnia napisał(a):piotr.malinowski3698 napisał(a):pawel.wisnia napisał(a):na t1 tilt turbo i unix, na t2 seguris opti
Gadałem teraz z kumplem to mówił, że seguris opti jest ok jeśli chodzi o fugnicydy. On akurat jechał chyba fandango, ale mówił, że przerzuca się w następnym sezonie.
Na na niemieckich polach seguris opti dobrze wypadł, na polskich pewnie podobnie będzie, choć u nas klimat bardziej surowy jest, u nich cieplej, więc takie choroby grzybów się lepiej rozwijają.
Ja stosuję na T1 1l epoksy125 sc ; 0,5 l corbel ;0,5l litra mondatak koszt zabiegu ok 160 zł/ha a efekt bardzo dobry, nie gorszy niż po seguris, niewiem czy nawet nie lepszy
Re: Fungicydy w uprawie pszenicy i nie tylko.
Napisane:
N, 22 stycznia 2017, 19:14
przez Przemko
a ktoś się wypowie o gotowych pakietach Univo
Re: Fungicydy w uprawie pszenicy i nie tylko.
Napisane:
N, 22 stycznia 2017, 19:44
przez Kula
Stosowałem w zeszłym roku Boogi i Fandango w Juliusie i byłem zadowolony.
Re: Fungicydy w uprawie pszenicy i nie tylko.
Napisane:
N, 5 lutego 2017, 09:27
przez John175
Ja stosowałem Boogie i mączniak przepuszcza strasznie - za tą kase nie kupie więcej.
Fandango słabiutkie jak na te czasy tylko dwie substancje to za mało
Bayer za tą kase oferuje chyba najgorszy pakiet, w dodatku substancje w Boogie są "ustawione" pod zachodnie warunki, bo protiokonazol musi mieć nieco wyższą temp. a u nas w T1 prezeważnie jest zimno, w dodatku SDHI w naszym chłodniejszym klimacie jest potrzebne na T2 a nie T1, no i na koniec spiroksamina nie daje rady z mączniakiem (przynajmniej u nas na Żulawach)
Re: Fungicydy w uprawie pszenicy i nie tylko.
Napisane:
Pn, 6 lutego 2017, 20:40
przez gospodar180
Uwzględniłeś wszystkie bolączki boogi nic dodać. Osobiści stosowałem ale uwzględniłem mączniaka i temperatury ,mianowicie w pierwszym zabiegu poszedł sam propiqonazid gdy temperatura pozwoliła na zabieg poszedł boogi i z efektu tej operacji byłem bardzo zadowolony t2 fandango działa gazowo i przy ostrym słońcu lubi wzbogacić efekt przypalenia-zwijania,siwienia liści. Teraz pierwszej części zabiegu nie chciałbym zmieniać - jedynie wzbogacić t2 o system xemium basf
Re: Fungicydy w uprawie pszenicy i nie tylko.
Napisane:
Pn, 6 lutego 2017, 23:59
przez John175
Za dużo jeżdżenia z takimi kombinacjami, ale po Boogie mniej septoriozy niż po Capalo. Adexar stosowałem w dawce 1,25 i efekt minimalnie lepszy niż po mieszance epoksykonazolu 100g/ha i strobiluryny 200g/ha a koszty podobne. Każda z firm ma jedną podstawową wade robiąc swoje programy ochrony: dublują się triazole np. w Bayer protiokonazol w boogie i fandango w BASF epoksykonazol w Capalo, Adexar i Osiris.
Re: Fungicydy w uprawie pszenicy i nie tylko.
Napisane:
Wt, 7 lutego 2017, 20:19
przez Kula
W tym roku jadę na T1 Boogie a na T2 Segurisem Opti. Zobaczymy co z tego wyjdzie.
Re: Fungicydy w uprawie pszenicy i nie tylko.
Napisane:
Wt, 7 lutego 2017, 23:30
przez John175
Też myślałem nad Segurisem Opti tylko, że z BASFem też koliduje (epoksykonazol). Jakie macie ceny na Seguris Opti pak na 8 ha? Ja pytałem 1660 brutto
Re: Fungicydy w uprawie pszenicy i nie tylko.
Napisane:
Pt, 13 grudnia 2019, 20:00
przez rafal
Jakies propozycje fungicydowe na najbliższy sezon?
Re: Fungicydy w uprawie pszenicy i nie tylko.
Napisane:
So, 5 listopada 2022, 21:51
przez dyziol28
Ponowie pytanie @rafal co planujecie w przyszłym sezonie do ochrony pszenicy? Głównie chodzi mi o T1 bo zawsze dawałem prochloraz z jakimś triazolem lub fenpropidyna. A co teraz? Czy może jakieś gotowe pakiety?
Re: Fungicydy w uprawie pszenicy i nie tylko.
Napisane:
N, 6 listopada 2022, 11:42
przez MieszkoI
Pewnie będą gotowe pąki. Nadal dostępny jest najbardziej skuteczny na podstawę unix do tego coś na mączniaka i jakiś triazol i gotowe. Jest protiokonazol bardzo ale wymaga temperatury.