Forum Profesjonalnego Rolnika - Forum rolnicze i Galeria Rolnicza Dla Profesjonalistów

Cześć wam!
Jestem "świeżakiem" na tym forum i chce wam przedstawić filmik z żniw ;3
A mam ich jeszcze kilka do pokazania także zapraszam na inne tematy

Takie pytanie/prośba dla "młodych Polańskich". Czy istnieje możliwość dodawania ujęć istotnych/kluczowych/dotykających sedna w danej pracy, np. jeśli filmujecie kombajn to ujęcie co jest na przyczepie namłócone albo po skoszonej ścierni czy gubi/ile gubi. Zdecydowałem się napisać ponieważ odbieram Waszą pracę w ten sposób, że filmujecie coś w taki sposób jakbyście byli pierwszy raz na polu i kompletnie nie rozumieli co się dzieje na polu.

Kawałki w filmikach z uwrociami kombajnem na pełnym gazie czy motowideł, które są na maxa w dół i ich max prędkość ust. (wiadomo trzeba bębnowi trochę pomóc w młóceniu), czy skupianie się na rozrzucanej słomie przez sieczkarnie są mało rzeczowe.

Mam nadzieję, że nikt się nie poczuł urażony, a mnie jako widza ktoś wysłucha i ulży w cierpieniu dla oczu i uczu (umpc, umpc, umpc, jeeeeee....).

połączone

PS Pardon za masło maślane w tekście. Kac morderca...

Jednak poczułem sie urażony ponieważ nie doceniasz mojego wkładu pracy...
A ty za to nic nie robisz ani zdjęć ani nic nie ruszasz swojej (...) osoby żeby coś robić nic!
Znalazł sie krytyk amator...
Skoro nagrałem prasowanie i koszenie to co według Ciebie jest nie na temat?
Jakbym chodził z lustrzanką spuszczoną w ściernisko to by mnie od kretynów wyzwali...
Kogo obchodzi ściernisko oprócz ciebie?
Nakręć film i zobaczymy kto bd miał więcej wyświetleń okej?

Wybacz jeśli Cię uraziłem. Ja tylko proszę o małe akcenty w filmach dla profesjonalistów/praktyków; nie tylko kręcące się motowidła czy szarpacz rozrzucający słomę i traktory jeżdżące w te i z powrotem.

Wiesz jeżeli jesteś na polu i schylasz się zobaczyć czy kombajn nie gubi ziarna zapewniam Cię, że nikt Cię za kretyna nie uzna. Co innego jeśli Cię zobaczą z aparatem zamiast szufli czy chęci realnej pomocy w szczycie sezonu (tutaj różnie może być). Wtedy co za różnica kiedy Cię uznają za kretyna czy kiedy pojawiasz się na polu, czy np. kiedy schylasz się zobaczyć na ściernie lustrzanką???

Notabene:
1) Wyobraź kretynizm w moim wydaniu, kiedy mam kupę swojej pracy bo prowadzę samodzielnie gospodarstwo i zamiast pilnować swoich plonów, chodzę po sąsiadach i im filmy robię (pomijam sprawy prawne) albo specjalnie najmuję pracowników na kombajn czy ciągnik żebym mógł tworzyć "artyzm".
2) Zdjęć nie daję ponieważ nie lubię i nie znoszę się afiszować tym co posiadam. Kompletnie nie jest mi potrzebne takie sztuczne zamieszanie wokół siebie lub posty uznania jaki jestem "znakomity". Aaaa poza tym po co mam reklamować się złodziejstwu wszelkiemu. Chociaż niech poszukają po gosp. a nie idą jak po swoje.
3) Oczywiście nigdy nie uważałem, że umiem filmować. Skoro Ty się podjąłeś, to czemu ja jako widz nie mam prawa dorzucić swoich 3 groszy??? Ja Ci nie wróg, ale jeśli coś robisz rób to dobrze i tyle.

Nie chce mi sie prowadzić dyskusji ale...
1) Nie mam gospodarstwa
2) Pomagam na gospodarstwie, które jest na filmie w miarę możliwości
3) Wszystkie filmy to nie samowolka tylko wszystko uzgodnione by nie być nachalnym a jego właściciele pozytywnie odbierają tą inicjatywę
4) Skoro twierdzisz że nie umiesz filmować to po co udzielasz głos w tej sprawie? Ludzie oglądają filmy z nastawieniem na maszyny (przynajmniej większość)
Z resztą wątek sie nazywa: Claas Tucano 320, Same Silver 130 + Lely Welger RP 445
A nie: 11ha ścierniska z pozostawioną słomą i 5682 szt ziarenek
Znajdź mi film który odpowiada twoim kryteriom i mi pokaż...
5) Nie lubię mieć wrogów i nie chce DZIĘKUJE!

Ad. 4) Nie trzeba być reżyserem/operatorem kamery/montażystą, aby oceniać produkcje kinowe

Ja bym radził troszeczkę pokory na początek
Jeśli dążysz to maksimum wyświetleń i "lajków", no to zaczynasz w dobrą stronę. Ale to niekoniecznie niesie to ze sobą treść, która zaciekawi znawców tematu.
Bądź otwarty na uwagi i próbuj stosować niektóre z nich. Na pewno nie stracisz!

Maksiu doceniam ale irytują mnie ludzie którzy krytykują filmy innych wytykają błędy mówią co by robili ale sami nie pokażą na co ich stać...
Może by mnie olśnił i zrobił film?
Rozumiem czas czas czas którego brak...
Czas zawsze jest ale prawda jest taka że nie doceniają że np. Ja robie to z myślą żeby inni czerpali z tego jakąś satysfakcje
poświęcam mój czas którego też mi nieraz brakuje a tu wyjeżdża negatyw bo on by sobie inaczej to wyobraził i twierdzi sobie
że: "kręce jakbym nie wiedział co sie dzieje na polu..." Czyli w moim odbiorze brzmi to jakbym był co najmniej upośledzony...
Sorrka uwagi mogą być przydają się - owszem
Niepotrzebne komentarze - NIE

Kolega JacekNH to ma kompleks, czy jak?