Forum Profesjonalnego Rolnika - Forum rolnicze i Galeria Rolnicza Dla Profesjonalistów

Co by nie robił i jak by się nie starał najlepiej klientów przyciągnie cena.
Firmy z którymi współpracuje często robią jakieś "szkolenia" ale czy to przyciąga mnie do danej firmy, raczej nie.
Fajnie by było gdyby firma dzwoniła i mówiła że jest np teraz dobra cena na jakiś produkt i warto go kupić, tylko nie na zasadzie że dzwonie co 2 tyg i pytam " czy coś do gospodarstwa potrzeba" tylko z konkretną dobrą oferta na dany produkt

Jak dla mnie to najważniejsza jakość i cena a nagrodę to sam se kupię bo i tak za nią zapłace w programie lojalnościowym i to przeważnie podwójne

Fajne, tylko dużo z tym roboty a dwa, kto chce sobie marżę zmniejszać ? Mało miałem do czynienia ze sprzedażą ale zwykle chyba chce się drogo sprzedać to co się tanio kupiło a nie tanio kupić i klientowi dawać znać że może tanio to odkupić . Sprawa druga jak Ty program lojalnościowy robisz, to chyba stanowczo nie ten kolor , choć niby nie wciskasz "ciemnoty"
Sama myśl Łukasza bardzo dobra, problem z lojalkami taki że jak na nie popatrzeć, to mocno podnoszą koszty i dochodzimy do tego że duża firma X mająca super program lojalnościowy nie jest w stanie z małym sklepem ogrodniczym konkurować cenami ŚOR. Ostatnio często taniej ŚOR kupuję w ogrodniczym niż w ogólnokrajowych naprawdę dużych firmach w których zaczyna dochodzić do przerostu formy nad treścią. Inna sprawa nie chcesz się pochwalić czego ma to dotyczyć więc nie da się doradzić konstruktywnie.

Dla mnie liczy się cena, nie kieruje się programami lojalnościowymi w pierwszej kolejności. Te smsy uważam, za trafiony pomysł. W ramach takiej lojalnościowej współpracy dla stałych klientów można by robić paki np. nasiona rzepak + chemia jesienna i wszystko razem w korzystniejszej cenie niż osobno albo nasiona qq + odchwaszczanie itd. Ewentualnie jeżeli ktoś kupi nasiona u Ciebie to na chemie ma upust itd.

Takie paki to w sumę dobry pomysł.
Można by też pomyśleć o jakiś bonach na kolejne zakupy.

Ogólnie co do firm sprzedających chemie i inne środki produkcji rolniczej to ważna dla mnie osobiście, jest też fachowa pomoc przedstawiciela. Ja na szczęście trafiłem taką osobę, która proponuje mi skuteczne środki ale nie z najwyższej półki cenowej, chyba że sam sam upre. Naprawdę życzyłbym wszystkim takich doradców.

Też wydaje mi się, że SMS i oferta w e-mail w pdf to trafiony pomysł. Nie kazdy ma czas na rozmowe a sms czy email odczyta wieczorem na spokojnie i porowna opcje.
Packi musza byc zróżnicowane, nie każdemu pasuja substancje aktywne w packu.

nie chodzi o to aby kazdemu pasowalo, wystarcza dwa, jeden lubi nikosolfuron plus cos tam, a drugi adengo i lumax

No co tu wymyślać, klucze, ubrania robocze, jakieś markowe narzędzia ręczne typu widły, grabie itp, może jakieś elektronarzędzie.

Znam firmę, która zabierała klientów (oczywiście z osobami towarzyszącymi) na wycieczkę do ciepłych krajów, jeśli zakupy w firmie przez rok przekroczyły wartość 200 tys. zł.

Fakt, czytać mi się nie chciało akurat

Jak dla mnie to ważna jest cena. Wole taniej kupić nie dostając nic więcej niż drożej i "gratis" jakieś pierdoły.
Dla stałych klientów oraz kogoś kto bierze towar za większą cenę jakieś upusty.

Z nagrod to wypad na jakies spa z zona lub kochanka na weekend, 500 zl to nie duzo jak ktos Ci kilkadziesiat kola zostawi na uslugach

Gratisy są zajebiste . Ale tylko z bayera. U osadka ten program lojanościowy to taki se.

Program lojalnościowy w zasadzie ma same zalety. To przede wszystkim świetny sposób na poszerzenie rynków zbytu.

zenls napisał(a):Program lojalnościowy w zasadzie ma same zalety. To przede wszystkim świetny sposób na poszerzenie rynków zbytu.

Jak można poszerzyć rynek zbytu? Najlepszym sposobem jest dostarczenie lepszej jakości produktu lub usługi przy takim samym lub niższym poziomie ich ceny. Tak działa gospodarka wolnorynkowa, że wygrywa ten kto potrafi spełnić te dwa warunki. Fakt, często wchodzą jeszcze inne czynniki, ale te dwa które wymieniłem powyżej są kluczowe.
Na http://www.rafalszrajnert.pl/wejscie-na-nowy-rynek/ znajduje się ciekawy tekst w którym tematyka ta została poruszona.

to jak w takim razie apple, coca cola, deer company, agco, bmw, mercedes, audi sprzedają swoje produkty, skoro ani nie są najtańsi ani najlepsi?
cena to nie wszystko, obecnie 90% sukcesu to marketing a nie jakość

Niestety większość kupuje własnie patrząc na logo co nie zawsze równa się wydajność. Miałem do wyboru canvil albo drugi w podobnej cenie i skusiła mnie loteria z bonami. Dokładniej to tutaj więcej pisze https://www.plonyibony.pl/ sąsiad w pierwszej turze wygrał. Wiem, że loteria to loteria ale jak mam do wyboru Polską firmę i niewiele dopłacam to biorę ją.

Mam znajomego który ma coś koło 200ha. Bierze tyle nawozów i różnego rodzaju środków ochrony roślin, że raz w roku wysyłają go na jakaś fajną wycieczckę, w dalekie kraje.

Jak dużo się kupuje to warto szukać produktów z miejsc z ofertami promocyjnymi czy punktami. A jak kupujemy raz na pół roku to bez sensu.

Stary post i pewnie nieaktualny, ale może zbieranie punktów i wymiana na jakieś nagrody(odzież robocza, elektronarzędzia itd.). Tylko nie w stylu, że musi wydać 15tys złotych aby dostać polar warty 50zł.