ARiMR - "Postanowienie o wznowieniu postępowania administracyjnego" - obrysowali se mapki

Jak uzyskać pozwolenia na budowę? Jak walczyć o swoje prawa?

ARiMR - "Postanowienie o wznowieniu postępowania administracyjnego" - obrysowali se mapki

Postprzez schabowy » So, 21 listopada 2020, 17:22

Witam,

W ostatnich latach odkrzaczałem i "przywracałem do kultury rolnej" tereny. Szczególnie jak Szyszko uwolnił nas od walki z urzędami o każde drzewko, ale potem jechałem dalej robiąc poprawki na kolejne zmiany przepisów.
Po każdym roku. wnioskowałem o większą powierzchnię do dopłat JPO. Wtedy ARiMR przysyłał mi ekipę z GPS'em, ci mierzyli, pokazywało że ja mam rację i było OK.

Ale wygląda na to że urzędasy właśnie się rozmyślili. Kilka osób ode mnie z rodziny (gospodarzymy sobie wspierając się, ale mamy oddzielne gospodarstwa) dostało pismo jak w tytule - "wznowienie postępowania" dotyczy ponownego określenia powierzchni uprawianej na rok 2019. Nie aktualny rok, poprzedni.

Samo pismo nic nie mówi, same slogany administracyjne, odwołuje się wyłącznie do jakichś numerów decyzji ARiMR. No i mówi że mam tydzień na zapoznanie się ze sprawą.

To poszedłem "zapoznać się" - a tam, niewiele. Babka mówi, że jest tylko ona, bo wszyscy na kwarantannie. No to mówię że chcę mapkę - a ona że nie. Nie wolno pokazać. No to ja żeby zrobiła chociaż zdjęcie ekranu na tym tajnym komputerze gdzie to jest. Mam kilkanaście działek i nie mam pojęcia o którą działkę chodzi, już nie mówiąc o konkretnym miejscu. Ona na to że też nie wolno. Nic nie może mi powiedzieć. Patrzyła ale ona sama nie widzi gdzie są te miejsca. Że mogę obejrzeć w internetach mój stary wniosek i może tam coś zobaczę. A poza tym to mam czekać na decyzję (w piśmie było że mam odnieść się do "materiału dowodowego" przed decyzją).

Inni z mojej rodziny też poszli "sie zapoznać", skutek ten sam. Dowiedzieliśmy się tylko że artyści z ARiMR obrysowali sobie "nowe" mapki ortofoto (nie wiem jak nowe - ale podejrzewam że nie są z 2019, bo inaczej by się powierzchnia zgadzała; choć kto wie, może rysownicy kiepscy).

Już kilka razy miałem podobne utarczki, choć dotyczyły decyzji z bierzącego roku - pisałem odwołanie, urząd rozpatrywał negatywnie, ja nie miałem czasu tego ciągnąć.
Tym razem nie chcę żeby się tak skończyło. Szczególnie że to co chcą mi odebrać podobno idzie w tysiące zł.

Jakieś sugestie? Mogę coś zrobić bez płacenia za pomoc prawną? Czekać, czy krzyczeć już teraz że nie mogłem się z niczym zapoznać w siedzibie ARiMR?
schabowy
Zaczynający przygodę
 
Posty: 13
Dołączył(a): So, 21 listopada 2020, 16:46
Lokalizacja: Pomorskie

Re: ARiMR - "Postanowienie o wznowieniu postępowania administracyjnego" - obrysowali se mapki

Postprzez schabowy » Pt, 4 grudnia 2020, 16:46

Ani jednej odpowiedzi? Nikt nie ma takich problemów? Żadnej rady?

Dostałem decyzję, obcięli mi powierzchnię użytkowaną o 1,5 ha i wlepili karę za zawyżoną deklarację.
schabowy
Zaczynający przygodę
 
Posty: 13
Dołączył(a): So, 21 listopada 2020, 16:46
Lokalizacja: Pomorskie

Re: ARiMR - "Postanowienie o wznowieniu postępowania administracyjnego" - obrysowali se mapki

Postprzez lukaczmarek » Pt, 4 grudnia 2020, 21:48

Kiedyś powierzchnia działek musiała się zgadzać z tym co jest w starostwie i w wypisie z rejestru gruntów, a od jakiegoś czasu, nie pamiętam że 2 lata, podajesz rzeczywistą powierzchnię i jeśli ich pomiary będą zgodne z tym co podałeś to nie mają się do czego przyczepić
Avatar użytkownika
lukaczmarek
Administrator
 
Posty: 642
Obrazki: 321
Dołączył(a): Pt, 8 czerwca 2012, 17:24
Lokalizacja: Łowickie
Numer GG: 7980618

Re: ARiMR - "Postanowienie o wznowieniu postępowania administracyjnego" - obrysowali se mapki

Postprzez gonzo » So, 5 grudnia 2020, 17:42

1,5 ha to duża rozbieżność, pozostaje odwoływanie się i udowodnienie że mapa na której bazują jest nieaktualna. Czy wymyśliłeś coś innego ?
To ja uczę się od was, proszę więc o patrzenie przez pryzmat nauki na moje wypowiedzi.
---------------------------------------------------------------------------------------------------------
Jestem Polakiem i piszę po polsku.
Avatar użytkownika
gonzo
Administrator
 
Posty: 1089
Obrazki: 249
Dołączył(a): Pn, 4 czerwca 2012, 11:13
Lokalizacja: powiat Brodnica
Numer GG: 4140280

Re: ARiMR - "Postanowienie o wznowieniu postępowania administracyjnego" - obrysowali se mapki

Postprzez schabowy » N, 6 grudnia 2020, 00:49

Czy wymyśliłeś coś innego ?


Spodziewam się kolejnych decyzji, jeszcze mniej korzystnych. Dla mnie i dwóch członków rodziny.
Więc - siadam do czytania przepisów, jednocześnie zaczynam rozmowy z kancelariami.

Plan na dziś:
1. Napisać odwołanie
2. Omówić odwołanie z kancelarią, wnieść poprawki
3. Czekać na decyzję
4. Jak wszystko przyjmą - ok, ale to mało prawdopodobne; jak zgodzą się częściowo - rozmawiam z kancelarią co dalej; jak wszystko odrzucą - raczej będzie sąd.

Mam już 4 strony odwołania; schemat odwołania wziąłem z jakiegoś odwołania od przetargu publicznego. Przeczytałem kodeks Postępowania administracyjnego i niezgorzej niż decyzja ARiMR powołuję się teraz na paragrafy.
Problem polega na tym że jestem dość zajęty przez najbliższy tydzień; ale sobie poradzę.

Znalazłem na mapkach miejsca gdzie obcięli mi ok. połowę z tej powierzchni. Są drobne kawałki gdzie może i mają rację, ale na prawdę drobne. Większość wynika z obrysowywania koron starych drzew oraz z tego że zmienili granice działek. Okazuje się że wcześniej granice były przybliżone, narysowane z grubsza gdy wchodziliśmy do Unii. Teraz zmienili na geodezyjne, dokładne. Teraz granica się przesunęła, tam gdzie wychodzi poza - obcięli, tam gdzie doszła dodatkowa - nie jest zaznaczona. Wiec całkowita powierzchnia spada. Na jednej działce magicznie doszło mi 0,7 ha (choć do tego nie dostałem jeszcze nowej "decyzji o przyznaniu", tyle że widzę w eWniosek). Oczywiście nie zgłoszone do dopłat - jak składałem wniosek to jej nie było.

Generalnie, jak porównuję PDF'a wygenerowanego teraz i w 2019 - moje krzywe są takie same, ale wszystko inne się porozsuwało.
schabowy
Zaczynający przygodę
 
Posty: 13
Dołączył(a): So, 21 listopada 2020, 16:46
Lokalizacja: Pomorskie


Powrót do Pozwolenia, spory z urzędami i urzędnikami