Przyczepa samozbierająca vs Prasa zwijająca

Przyczepa samozbierająca vs Prasa zwijająca

Postprzez blackdevil » Pt, 22 czerwca 2012, 19:10

Wątek założony ze względu że dużo osób związanych z hodowlą bydła ciągle szuka nowych wydajniejszych a przede wszystkim tańszych zbiorów masy zielonej.
Są dwa rodzaje cierpliwości: tolerowanie tego, co lubisz, i tolerowanie tego, czego nienawidzisz.
Avatar użytkownika
blackdevil
Zaczynający przygodę
 
Posty: 32
Obrazki: 30
Dołączył(a): Pt, 22 czerwca 2012, 16:48
Lokalizacja: Mazowieckie

Re: Przyczepa samozbierająca vs Prasa zwijająca

Postprzez andrzej2110 » Pt, 22 czerwca 2012, 19:53

Ja posiadam przyczepę samozbierającą. Jest to tańszy sposób niż prasa i owijarka a poza tym w jedno pryzmę mogę dać różny materiał. W belach to każda bela może być inna. Bele są dobre jak ktoś ma kilka sztuk bydła. Napoczęta pryzma się będzie psuła jeśli się za mało wybiera.
Avatar użytkownika
andrzej2110
Administrator
 
Posty: 597
Obrazki: 123
Dołączył(a): Pn, 4 czerwca 2012, 11:22

Re: Przyczepa samozbierająca vs Prasa zwijająca

Postprzez blackdevil » Pt, 22 czerwca 2012, 20:06

Andrzej masz rację co do kosztów że pryzma tańsza ale wygodniejsza jest dla mnie jednak bela no i możliwość zbioru traw w różnym terminie co np przy nowych(sianych) trawach ma znaczenie.
Są dwa rodzaje cierpliwości: tolerowanie tego, co lubisz, i tolerowanie tego, czego nienawidzisz.
Avatar użytkownika
blackdevil
Zaczynający przygodę
 
Posty: 32
Obrazki: 30
Dołączył(a): Pt, 22 czerwca 2012, 16:48
Lokalizacja: Mazowieckie

Re: Przyczepa samozbierająca vs Prasa zwijająca

Postprzez Krzysiek19 » Pt, 22 czerwca 2012, 20:38

Andrzej nie tylko dla kilka sztuk bydła :) Mój chrzestny owija do ok 1000 bel rocznie i nigdy by nie wrócił na pryzmę.
Avatar użytkownika
Krzysiek19
Moderator
 
Posty: 267
Obrazki: 18
Dołączył(a): Wt, 5 czerwca 2012, 14:43
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Przyczepa samozbierająca vs Prasa zwijająca

Postprzez andrzej2110 » Pt, 22 czerwca 2012, 20:45

Krzysiek nie widzę ekonomicznego uzasadnienia robić tyle bel.
Avatar użytkownika
andrzej2110
Administrator
 
Posty: 597
Obrazki: 123
Dołączył(a): Pn, 4 czerwca 2012, 11:22

Re: Przyczepa samozbierająca vs Prasa zwijająca

Postprzez Krzysiek19 » Pt, 22 czerwca 2012, 21:40

Brak miejsca na pryzmę, jedynie na polu. Folię też zazwyczaj to hurtowo kupuje ze 2 palety, odlicza vat, wiec musi mu to wychodzić na +. Inaczej by tak nie robił.
Ostatnio edytowano N, 17 marca 2013, 16:37 przez sebekwolkasos, łącznie edytowano 1 raz
Powód: Ortografia
Avatar użytkownika
Krzysiek19
Moderator
 
Posty: 267
Obrazki: 18
Dołączył(a): Wt, 5 czerwca 2012, 14:43
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Przyczepa samozbierająca vs Prasa zwijająca

Postprzez samczyk » Pt, 22 czerwca 2012, 21:41

Andrzej, ale przyczepą zbierzesz tylko sianokiszonkę, a prasa przyda się także do siana i słomy. Ja także nie jestem za pryzmą. Baloty są wygodniejsze. Jak coś spie**** to zmarnujesz cześć belek, a tu cała pryzma idzie na straty. Jakość sianokiszonki z beli jest o wiele lepsza niż z pryzmy. Może i da się dobrze zrobić pryzmę kiszonki ale ja jeszcze do tej pory się z taką nie spotkałem. A i wspomniałeś, że lepsza jest pryzma bo możesz mieszać materiał. Jak dla mnie to wada pryzmy. Z różnych pól i różnych rodzai traw robię inne baloty i mogę decydować co dostaną opasy, a co mlecznice, dla mnie to na plus.

U nas wielu bambrów pokupowało przyczepy. Pryzmy się nie udały i przyczepy teraz stoją w krzakach, a wszystko belują :D
Ostatnio edytowano N, 17 marca 2013, 16:39 przez sebekwolkasos, łącznie edytowano 1 raz
Powód: Literówka
Każdy nowy dzień jest lepszy z Massey Ferguson'em.
Avatar użytkownika
samczyk
Zaczynający przygodę
 
Posty: 52
Obrazki: 28
Dołączył(a): Pn, 11 czerwca 2012, 18:45
Lokalizacja: Warmia

Re: Przyczepa samozbierająca vs Prasa zwijająca

Postprzez andrzej2110 » Pt, 22 czerwca 2012, 21:48

Czemu cała pryzma na straty?? Nawet jak się dziurę zrobi w folii to się popsuje w pobliżu dziury a dalej jest ok. Oczywiście pryzma musi być dobrze ujeżdżona. Tu jest chyba największy problem. bez silosu pryzma ma tendencję do rozjeżdżania się w każdą stronę.
Ostatnio edytowano N, 17 marca 2013, 16:41 przez sebekwolkasos, łącznie edytowano 1 raz
Powód: Literówka
Avatar użytkownika
andrzej2110
Administrator
 
Posty: 597
Obrazki: 123
Dołączył(a): Pn, 4 czerwca 2012, 11:22

Re: Przyczepa samozbierająca vs Prasa zwijająca

Postprzez bobek » Pt, 22 czerwca 2012, 22:08

@samczyk jeżeli włożysz różny materiał do pryzmy to będzie on bardziej jednolity. W belach jakość pokosu nie jest powtarzalna, także mając wydajne krowy możesz mieć skoki w wydajności.
Boże, daj mi cierpliwość, bym pogodził się z tym, czego zmienić nie jestem w stanie. Daj mi siłę, bym zmieniał to co zmienić mogę. I daj mi mądrość, bym odróżnił jedno od drugiego.
Avatar użytkownika
bobek
Kierownik PGR
 
Posty: 699
Obrazki: 244
Dołączył(a): Pn, 4 czerwca 2012, 18:25
Lokalizacja: Centrum Wszechświata

Re: Przyczepa samozbierająca vs Prasa zwijająca

Postprzez stojar » Pt, 22 czerwca 2012, 22:10

Moim zdaniem wszystko zależy od tego czym dysponujemy, sam robię siano jak 90 % gospodarstw w okolicy, ale mój dobry znajomy jednego roku robił sianokiszonkę i na pryzmę i troszkę zwinął to mówił, że koszty podobne ( wynajęcie przyczepy czy prasy) ale baloty mniej kłopotliwe i lepsza kiszonka, w późniejszych latach już tylko baloty ,w tym roku ze względu na koszty zbierał suche. Reasumując Ci co mają prasy chwalą baloty Ci co przyczepy chwalą pryzmy :)
Ostatnio edytowano N, 17 marca 2013, 16:35 przez sebekwolkasos, łącznie edytowano 1 raz
Powód: Literówki
[color=#FF0000][i][b]URSUS Team[/b][/i][/color]
[color=#00FF00][b]KPK Kumurun Team[/b][/color]
stojar
Zaczynający przygodę
 
Posty: 29
Obrazki: 6
Dołączył(a): Pt, 15 czerwca 2012, 11:01
Lokalizacja: świętokrzyskie, gmina Bodzentyn

Re: Przyczepa samozbierająca vs Prasa zwijająca

Postprzez samczyk » Pt, 22 czerwca 2012, 22:14

Balota zrobisz i owiniesz poniżej godziny. Pryzmę czasem nawet cały dzień lub dwa robisz i już traci na jakości. Kumpel wynajął usługi (od kumpla). Przyjechał zetor 7245 + krone (trochę większa jak Twoja) na tandemie. Zetor ledwo dawał radę z nią. Pryzmę robił kilka dni (chyba 3 czy 4). Zrobił mega pryzmę i się zmarnowała. Bo za długo robił, pogoda płatała figle, zetor sobie nie radził i chyba MTZ 82 okazał się za lekki do gniecenia.

Prawdą też jest, że wykonanie dobrej pryzmy to też sztuka. Przez głupi błąd można pryzmę zmarnować. Jest wiele czynników, które mogą przeszkodzić w wykonaniu pryzmy. Np. deszcz zaleje ci pryzmę nim ją przykryjesz i jest d...
Bela z wierzchu lekko zrobi się wilgotna, owiniesz ją i będzie ok.
Pryzmę trzeba umieć porządnie ugnieść, przy belach nie trzeba się o to martwić bo nawet "kulfony" po C-4011+ sipma farma 2 elegancko się zakisiły i sianokiszonka była świetnej jakości :)
Można jeszcze kilka czynników wymienić, ale na pewno załapiesz o co mi chodzi :)
Ostatnio edytowano N, 17 marca 2013, 16:33 przez sebekwolkasos, łącznie edytowano 1 raz
Powód: Literówki, ortografia
Każdy nowy dzień jest lepszy z Massey Ferguson'em.
Avatar użytkownika
samczyk
Zaczynający przygodę
 
Posty: 52
Obrazki: 28
Dołączył(a): Pn, 11 czerwca 2012, 18:45
Lokalizacja: Warmia

Re: Przyczepa samozbierająca vs Prasa zwijająca

Postprzez Krzysiek19 » Pt, 22 czerwca 2012, 22:23

Kolejnym plusem sianokiszonki jest miejsce składowania :) Jak ma się chwytak, to na małej powierzchni można ułożyć sporą ilość sianokiszonki.
Avatar użytkownika
Krzysiek19
Moderator
 
Posty: 267
Obrazki: 18
Dołączył(a): Wt, 5 czerwca 2012, 14:43
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Przyczepa samozbierająca vs Prasa zwijająca

Postprzez samczyk » Pt, 22 czerwca 2012, 22:33

Nawet transport jest lepszy. Bele bierzesz na kieł czy widły przy turze i heja,a przy pryzmie musisz odgarnąć zimą śnieg, potem skuć ziemię, bo tak najczęściej folię się dociska do kiszonki. Odkrój kostkę, i znów zasuwaj folię i zabezpiecz żeby wiatr nie porwał. Jak nie masz wozu paszowego to bele przetoczysz po stole paszowym, podsuniesz sianokiszonkę krowom i luz. A tu naginasz z porcjami widełkami do krów ;)
Każdy nowy dzień jest lepszy z Massey Ferguson'em.
Avatar użytkownika
samczyk
Zaczynający przygodę
 
Posty: 52
Obrazki: 28
Dołączył(a): Pn, 11 czerwca 2012, 18:45
Lokalizacja: Warmia

Re: Przyczepa samozbierająca vs Prasa zwijająca

Postprzez slaw17 » Pt, 22 czerwca 2012, 22:47

W tym roku drugi pokos lucerny spróbuję przyczepą samozbierającą i sam jestem ciekaw co wyjdzie.
Co do bel z lucerny:
-różnica między belami w analizie kiszonkowej 20% (badania magisterskie, bele z tego samego pola i pokosu, wyniki zawarte w artykule "HzG"),
-"kulfony" nie nadają się dla krów mlecznych, kiszonka bardzo słabej jakości, wyczuwalny kw. octowy w najgorszym wypadku bela na gnój,
-lucerna potrafi przebić folię (szczególnie suchsza, owijam 24x 750mm),
-bez benzoesanu i inokulantu ciężko zakisić.
-przy lucernie wydajność 750 ok. 25 balotów, strasznie drogo wychodzi.
Ostatnio edytowano N, 17 marca 2013, 16:44 przez sebekwolkasos, łącznie edytowano 1 raz
Powód: Literówka
Obiektywny fan NRF-ów.
Zniesmaczony AF-em.
Avatar użytkownika
slaw17
Zaczynający przygodę
 
Posty: 98
Dołączył(a): Pn, 4 czerwca 2012, 11:54
Lokalizacja: Płocicz koło Kamienia Krajeńskiego

Re: Przyczepa samozbierająca vs Prasa zwijająca

Postprzez bobek » Pt, 22 czerwca 2012, 23:31

W takim wypadku jako pierwsza folię na pryzmę można położyć cienką jednowarstwową, a na to dopiero właściwą folię do kiszonek.
Boże, daj mi cierpliwość, bym pogodził się z tym, czego zmienić nie jestem w stanie. Daj mi siłę, bym zmieniał to co zmienić mogę. I daj mi mądrość, bym odróżnił jedno od drugiego.
Avatar użytkownika
bobek
Kierownik PGR
 
Posty: 699
Obrazki: 244
Dołączył(a): Pn, 4 czerwca 2012, 18:25
Lokalizacja: Centrum Wszechświata

Re: Przyczepa samozbierająca vs Prasa zwijająca

Postprzez Felusonidasso » So, 23 czerwca 2012, 04:55

Sam robię bele, ale z racji tego, że mogę kosić łąki w różnych terminach bo mam je porozrzucane "po całej parafii", a do tego działki nie za wielkie. Zbieramy na raty i nawet jak nikogo w domu nie ma żeby coś pomóc to sam sobie mogę poradzić. Ale jestem zwolennikiem pryzmy :P W moim przypadku mam za mało bydła (miejsce mnie ogranicza nieco), i bele to lepsze wyjście, choćby z tej racji że łatwo sprzedać. Przykładowo w marcu sprzedałem jakieś 50 bel sianokiszonki i około 30 bel siana. A gdyby zostało mi w pryzmie to nie byłoby tak łatwo się tego pozbyć :P Okoliczni rolnicy powoli zaczynają robić pryzmy, głównie ze względu na koszty, szybkość zbioru i ponoć taka kostka z pryzmy po przyczepie z nożami lepiej (szybciej) rozdrabnia się w paszowozie, co pozwala ograniczyć kolejne koszty.
Avatar użytkownika
Felusonidasso
Mający coś do powiedzenia
 
Posty: 133
Obrazki: 0
Dołączył(a): Pt, 8 czerwca 2012, 13:00

Re: Przyczepa samozbierająca vs Prasa zwijająca

Postprzez blackdevil » So, 23 czerwca 2012, 08:03

slaw17 masz samą lucernę czy z domieszką trawy i koniczyny? sama lucerna to strasznie ciężko się zakisza
Ostatnio edytowano N, 17 marca 2013, 16:31 przez sebekwolkasos, łącznie edytowano 1 raz
Powód: Ortografia
Są dwa rodzaje cierpliwości: tolerowanie tego, co lubisz, i tolerowanie tego, czego nienawidzisz.
Avatar użytkownika
blackdevil
Zaczynający przygodę
 
Posty: 32
Obrazki: 30
Dołączył(a): Pt, 22 czerwca 2012, 16:48
Lokalizacja: Mazowieckie

Re: Przyczepa samozbierająca vs Prasa zwijająca

Postprzez Duzy1 » So, 23 czerwca 2012, 08:22

U nas prawie wszyscy robią w pryzmy (prasy poszły w krzaki służą tylko do słomy). Koszty są nieporównywalne. Jakość porównywalna,tylko jak zrobić analizę paszy jak każda bela inna. Jedna sucha druga mokra, jedna z górki druga z dołu nie mówiąc już o różnych łąkach. No i chyba łatwiej trafić na 2-3 dni pogody niż na 2 tygodnie. Łatwiej zebrać w optymalnym terminie w pryzmę w belę się nie da no chyba że ktoś ma bardzo dużo ludzi i sprzętu. No i nie muszę moknąć czy marznąć w zimę przy zdejmowaniu foli i sznurka albo siatki. Na pryzmie nie marznie tak jak w belach. Szybciej się miesza wóz i jest lżej mieszać a jak to wiadomo taniej.
Ostatnio edytowano N, 17 marca 2013, 16:30 przez sebekwolkasos, łącznie edytowano 2 razy
Powód: stylistyka - Krzysiek19, ortografia, literówka - sebekwolkasos
Duzy1
Zaczynający przygodę
 
Posty: 60
Obrazki: 28
Dołączył(a): N, 10 czerwca 2012, 09:32
Numer GG: 3310833

Re: Przyczepa samozbierająca vs Prasa zwijająca

Postprzez samczyk » So, 23 czerwca 2012, 16:57

No i nie muszę moknąć czy marznąć w zimę przy zdejmowaniu foli i sznurka albo siatki

Chyba sobie jaja robisz ? :ugeek:
Folię i siatkę zdejmuje w minute max 2 z pomocą noża http://allegro.pl/stanley-noz-interlock ... 78586.html
I balota możesz sobie otworzyć w np. stodole, oborze i nie zmokniesz :P ,a spróbuj tak z pryzmą :D
Mam także pryzmę qq. Żeby otworzyć np. zimą to trzeba śnieg odgarnąć, skuć zmrożony piasek który folię dociskał lub odrzucić opony, nabierasz qq i znów zamykanie i zabezpieczanie przed wiatrem. Tu dopiero idzie się wkur... :twisted:
Ostatnio edytowano N, 17 marca 2013, 16:53 przez sebekwolkasos, łącznie edytowano 1 raz
Powód: Literówka w cytacie
Każdy nowy dzień jest lepszy z Massey Ferguson'em.
Avatar użytkownika
samczyk
Zaczynający przygodę
 
Posty: 52
Obrazki: 28
Dołączył(a): Pn, 11 czerwca 2012, 18:45
Lokalizacja: Warmia

Re: Przyczepa samozbierająca vs Prasa zwijająca

Postprzez andrzej2110 » So, 23 czerwca 2012, 17:38

Ponownie przykryć to żaden problem. Odwijasz z powrotem folie i zrzucasz ze 2-3 opony i gotowe.
Ostatnio edytowano N, 17 marca 2013, 17:01 przez sebekwolkasos, łącznie edytowano 1 raz
Powód: Literówka, ortografia
Avatar użytkownika
andrzej2110
Administrator
 
Posty: 597
Obrazki: 123
Dołączył(a): Pn, 4 czerwca 2012, 11:22

Re: Przyczepa samozbierająca vs Prasa zwijająca

Postprzez samczyk » So, 23 czerwca 2012, 18:03

U nas popularne jest obsypywanie ziemią lub piaskiem. Wtedy dobrze dociska folię i chroni przed kotami i ptactwem, które folii nie lubią :)
Odwalanie brył zmrożonego piachu jest wkurzające :(
Mi w tamtym roku pies porwał folię od qq. Pobiegł za kotem sąsiada. Kot na pryzmę, pies za nim i potem lataj z taśmą klejącą. Kupiliśmy taką szeroką niby dedykowaną do napraw folii http://allegro.pl/tasma-naprawcza-odpor ... 00444.html . Okazała się lipna, kupiłem szarą budowlaną http://allegro.pl/tesa-czarna-tasma-nap ... 36174.html i ta okazała się być ok, dobrze się nią latało i nie odklejała się :)
Kumplowi pies (pomimo ogrodzenia "pastuchem") wgonił jałówkę na pryzmę. Tu dopiero lipa wyszła. Folia zmasakrowana. Odkopuj folię (bo dookoła pryzmy wkopana była) zrzuć piach i wymieniaj na nową :(
Tyle, że jego była na paśniku i za błędy się płaci :(
Każdy nowy dzień jest lepszy z Massey Ferguson'em.
Avatar użytkownika
samczyk
Zaczynający przygodę
 
Posty: 52
Obrazki: 28
Dołączył(a): Pn, 11 czerwca 2012, 18:45
Lokalizacja: Warmia

Re: Przyczepa samozbierająca vs Prasa zwijająca

Postprzez maks95 » So, 23 czerwca 2012, 18:18

A jak się ma zbieranie sieczkarnią samojezdną w stosunku do przyczepy samozbierajacej lub prasy ?
Avatar użytkownika
maks95
Zaczynający przygodę
 
Posty: 30
Obrazki: 17
Dołączył(a): Pt, 8 czerwca 2012, 16:04
Numer GG: 382289

Re: Przyczepa samozbierająca vs Prasa zwijająca

Postprzez andrzej2110 » So, 23 czerwca 2012, 18:27

Sieczkarnia jest droższa od przyczepy ale czy taniej niż bele to nie wiem.
Avatar użytkownika
andrzej2110
Administrator
 
Posty: 597
Obrazki: 123
Dołączył(a): Pn, 4 czerwca 2012, 11:22

Re: Przyczepa samozbierająca vs Prasa zwijająca

Postprzez Krzysiek19 » So, 23 czerwca 2012, 18:35

Sam się powoli przymierzam do sprzedaży wozu zbiorczego ( sip ppr3 ) i kupna prasy. Bo jest problem nawet ze zbiorem siana i trzeba się nieźle narobić. Sznurek można zastąpić siatką i otwieranie beli trwa jeszcze krócej :D
Avatar użytkownika
Krzysiek19
Moderator
 
Posty: 267
Obrazki: 18
Dołączył(a): Wt, 5 czerwca 2012, 14:43
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Przyczepa samozbierająca vs Prasa zwijająca

Postprzez samczyk » So, 23 czerwca 2012, 18:52

Kumpel, którego akcje opisuje cały czas w tym temacie, w tamtym roku kupił sieczkarnię fortschritt e280 i robił sianokiszonkę. Sieczkarnia sporo spalała, zbiór trwał bardzo powoli bo sieczkarnia ma małą przepustowość i miał własny tylko jeden zestaw do odbioru także lipa, żeby sprawnie szło to minimum 2 zestawy do odbioru,a najlepiej 3 i jeden do gniecenia pryzmy. To teraz policzcie ile trzeba ciągników, paliwa i kierowców. Koszty są spore. Zakupu nie żałuje bo będzie nią kosić u siebie ok 10ha qq rocznie, ale teraz za premię mlodego rolnika kupuje prasę do balotów i owijarkę, bo potrzebuje jak wspomnial maszyny uniwersalnej, do sianokiszonki, siana, słomy. U niego był testowany zbiór sianokiszonki: przyczepą, sieczkarnią i prasą. Zdecydował, że jednak baloty :)
Bydła ma całości teraz okolo 60 sztuk i ziemi coś koło 35ha ale ile łąk i pastwisk to nie pamiętam ;)
Każdy nowy dzień jest lepszy z Massey Ferguson'em.
Avatar użytkownika
samczyk
Zaczynający przygodę
 
Posty: 52
Obrazki: 28
Dołączył(a): Pn, 11 czerwca 2012, 18:45
Lokalizacja: Warmia

Re: Przyczepa samozbierająca vs Prasa zwijająca

Postprzez Pawel675DT » So, 23 czerwca 2012, 19:04

@samczyk dobrze gadasz ;) To że raz pryzmę odkryjesz to nic, gorzej jak w zimę będziesz przez godz. odwalał śnieg, a za 2 godz. znów doje**e śniegu :evil:

Co do pryzmy to jest jeden plus, że możesz zbierać w deszcz i nic się nie stanie - sprawdzone w praktyce. A przy belach musi być pogoda ;)
Pawel675DT
 

Re: Przyczepa samozbierająca vs Prasa zwijająca

Postprzez Duzy1 » So, 23 czerwca 2012, 19:59

@samczyk chyba nigdy nie zdejmowałeś foli z zmarzniętej beli
Jestem ciekaw kto odkrywa i przykrywa folią pryzmę za każdym razem bo u nas nikt chyba że bierze taczkę dziennie
Co za problem odkryć pryzmę czy odśnieżyć jak masz wycinak na turze czy ładowarce
fortschritt to się na złom nadaję a nie do zbioru znajomy sieczkarnią zbiera w ciągu 3 dni ok 1500t trawy. Zbiór sieczkarnią jest droższy niż przyczepą ale i tak jeszcze tańszy niż bele. Zbiór sieczkarnią jest uzasadniony jak ktoś już posiada sprzęt do zbioru kukurydzy i ma odpowiednią liczbę ludzi żeby to wszystko obsłużyło.
Ostatnio edytowano N, 17 marca 2013, 17:03 przez sebekwolkasos, łącznie edytowano 2 razy
Powód: literówki - Krzysiek19; ortografia - sebekwolkasos
Duzy1
Zaczynający przygodę
 
Posty: 60
Obrazki: 28
Dołączył(a): N, 10 czerwca 2012, 09:32
Numer GG: 3310833

Re: Przyczepa samozbierająca vs Prasa zwijająca

Postprzez Jasiupila » So, 23 czerwca 2012, 20:17

Ja stosuje tą i tą metodę. Prasoowijarką robimy od 2008 roku, a przyczepą od tego roku. Powiem wam że przyczepa jak dla mnie lepiej: szybciej, taniej,łatwiej się zadaje jak się nie ma paszowozu(tj. ja). Tylko że niektóre łąki mamy oddalone lub podmokłe to tam wtedy jedziemy Combi Packiem. Prasoowijarką jest fajnie przy zbiorze, bo wszystko ładowarką zbiorę, ale gorzej się rozdaje. Jak jest jeszcze jest suchsze to można rozwinąć, ale jak jest mokre to przerąbane. Bo przy przyczepie jednak trzeba trochę na pryzmie widełkami porozgartać. Prasoowijarkę mam Krone Combi Pack 1500 V a przyczepę Lely Tigo 60 RD.
Ostatnio edytowano N, 17 marca 2013, 17:04 przez sebekwolkasos, łącznie edytowano 1 raz
Powód: Literówka
Jasiupila
Zaczynający przygodę
 
Posty: 62
Obrazki: 213
Dołączył(a): N, 10 czerwca 2012, 20:35

Re: Przyczepa samozbierająca vs Prasa zwijająca

Postprzez samczyk » So, 23 czerwca 2012, 20:33

Ja to dopiero od poprzednich sianokosów (nowego usługodawcy) dowiedziałem się jaką cudowną rzeczą są noże w prasie. Wcześniej bele po farmie 2 i owijane sznurkiem to była tragedia. Żeby łatwo się zadawało sianokiszonkę trzeba było przerąbać siekerą balota na pól bo inaczej trzeba było się męczyć z odwijaniem. Rozcinanie sznurków też wkurzało. Teraz po prasie McHale f540c to bajka. Noże ładnie tną materiał, teraz tylko po zdjęciu siatki podchodzę z widełkami i rozdaje bez zbędnego kombinowania. A sama bela ładnie się rozwarstwia i lekko się odwija.

Paweł675DT, ty masz tura i dla ciebie pryzmę odśnieżyć to chwilka i bez wysiłku, ja muszę łopatą :(

Duzy1. Miałem lekko zmrożone bele, jedynie siatka gorzej odchodzi ale nie tragizujmy :)
Co do sieczkarni to zgadzam się z tobą w 100%.
Każdy nowy dzień jest lepszy z Massey Ferguson'em.
Avatar użytkownika
samczyk
Zaczynający przygodę
 
Posty: 52
Obrazki: 28
Dołączył(a): Pn, 11 czerwca 2012, 18:45
Lokalizacja: Warmia

Re: Przyczepa samozbierająca vs Prasa zwijająca

Postprzez Felusonidasso » N, 24 czerwca 2012, 07:37

No dobra, a niech ktoś obcykany w kwestii przyczep napisze o kosztach wejścia w tę technologię zbioru, bo np. prasę można za 30 -40 tys. kupić już fajną, jakiegoś claasa varianta albo rollanta, krone round pack, coś z welgera albo JD też można trafić. A jak to wygląda w kwestii przyczep?
Hipotetyczne kryteria:
- ładowność 6-8 ton
- noże
- tandem
- łamany dyszel
- stan używany a nie zużyty :P
Avatar użytkownika
Felusonidasso
Mający coś do powiedzenia
 
Posty: 133
Obrazki: 0
Dołączył(a): Pt, 8 czerwca 2012, 13:00

Re: Przyczepa samozbierająca vs Prasa zwijająca

Postprzez Krzysiek19 » N, 24 czerwca 2012, 12:20

Przyczepę samozbierającą dobrą można kupić do 20 tyś (claas,krone,deutz fahr). Wybór jest, ale większość sprzedaje i przerzuca się na prasy.
http://allegro.pl/przyczepa-samozbieraj ... 16012.html
http://allegro.pl/przyczepa-samozbieraj ... 37695.html
Avatar użytkownika
Krzysiek19
Moderator
 
Posty: 267
Obrazki: 18
Dołączył(a): Wt, 5 czerwca 2012, 14:43
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Przyczepa samozbierająca vs Prasa zwijająca

Postprzez Duzy1 » N, 24 czerwca 2012, 18:42

Za dobrą przyczepę trzeba dać ok 50 tyś to już będzie dobry sprzęt z nożami min 30 sztuk a nie 3 na krzyż
Bo jak ktoś kupi przyczepę za 10-15 tyś to nic dziwnego że nie chce ją robić i przechodzi na prasę
Ostatnio edytowano N, 24 czerwca 2012, 18:51 przez Krzysiek19, łącznie edytowano 1 raz
Powód: literówki
Duzy1
Zaczynający przygodę
 
Posty: 60
Obrazki: 28
Dołączył(a): N, 10 czerwca 2012, 09:32
Numer GG: 3310833

Re: Przyczepa samozbierająca vs Prasa zwijająca

Postprzez andrzej2110 » N, 24 czerwca 2012, 20:05

Ja za 5 tys kupiłem przyczepę z 35 nożami :D
Avatar użytkownika
andrzej2110
Administrator
 
Posty: 597
Obrazki: 123
Dołączył(a): Pn, 4 czerwca 2012, 11:22

Re: Przyczepa samozbierająca vs Prasa zwijająca

Postprzez Krzysiek19 » N, 24 czerwca 2012, 20:32

andrzej2110@ jak ona Ci się spisuje? Miała jakieś awarie?
Ostatnio edytowano Pn, 25 czerwca 2012, 19:00 przez sebekwolkasos, łącznie edytowano 1 raz
Powód: Literówka
Avatar użytkownika
Krzysiek19
Moderator
 
Posty: 267
Obrazki: 18
Dołączył(a): Wt, 5 czerwca 2012, 14:43
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Przyczepa samozbierająca vs Prasa zwijająca

Postprzez andrzej2110 » N, 24 czerwca 2012, 20:45

Miałem awarie. Miałem wyrobiony korbowód od grzebienia. Kupiłem używany w stanie jak nowy.
Avatar użytkownika
andrzej2110
Administrator
 
Posty: 597
Obrazki: 123
Dołączył(a): Pn, 4 czerwca 2012, 11:22

Re: Przyczepa samozbierająca vs Prasa zwijająca

Postprzez blackdevil » N, 24 czerwca 2012, 21:04

Właśnie większość osób sprzedaje stare przyczepy i kupuje belarki. Czytając wpisy przekonam się na własną rękę co lepsze część drugiego pokosu zbieram w pryzmę.
Są dwa rodzaje cierpliwości: tolerowanie tego, co lubisz, i tolerowanie tego, czego nienawidzisz.
Avatar użytkownika
blackdevil
Zaczynający przygodę
 
Posty: 32
Obrazki: 30
Dołączył(a): Pt, 22 czerwca 2012, 16:48
Lokalizacja: Mazowieckie

Re: Przyczepa samozbierająca vs Prasa zwijająca

Postprzez andrzej2110 » N, 24 czerwca 2012, 21:36

Pod pryzmę połóż folie. Zielonkę dobrze ugnieć i szczelnie okryj folią.
Ja teraz dodaje jeszcze zakiszacz.
Avatar użytkownika
andrzej2110
Administrator
 
Posty: 597
Obrazki: 123
Dołączył(a): Pn, 4 czerwca 2012, 11:22

Re: Przyczepa samozbierająca vs Prasa zwijająca

Postprzez kokoman0 » Pn, 25 czerwca 2012, 07:50

Ja stosuje obie technologie zbioru. Zarówno zbiór przyczepą jak i prasą belującą. I pierwsze co mogę powiedzieć to to, że bele to ostateczność. Zbiór przyczepą razem z koszeniem traw trwa u mnie 2-3 dni. Spokojnie jestem w stanie te 12 ha (w zależności od warunków jestem w stanie zebrać większą powierzchnie lub mniejszą) w tym czasie skosić, zebrać i nakryć a resztę niedobitków zostawiam na prasę. Całkowity koszt zebrania skoszonego materiału zamyka się w kosztach paliwa do 3 traktorów i dwóch folii (na boli jedna i na wierzch druga) czyli ok. 2000zł (góra). W tym roku wyszło tak jak wyszło i pierwszy pokos poszedł całkowicie w bele i już nigdy więcej. Sam koszt folii to ok. 1500 zł. a gdzie jeszcze paliwo? którego poszło ok. 20% więcej niż przy analogicznym silosie nie wspominając o czasie. Porównuję tutaj koszt przygotowania kiszonki z takiej samej powierzchni.
Avatar użytkownika
kokoman0
Zaczynający przygodę
 
Posty: 21
Obrazki: 115
Dołączył(a): So, 9 czerwca 2012, 07:43
Numer GG: 5755759

Re: Przyczepa samozbierająca vs Prasa zwijająca

Postprzez rolstudent » Pn, 25 czerwca 2012, 13:03

Ja też mam przyczepę i belarkę, ale bele to już jak muszę, raz ze koszt dwa więcej roboty,
wczoraj belowałem 10 ha wyszło 180 bel 7 rolek foli po 350 zł przyczepą byłoby dużo taniej a paliwo te same,

Alternatywą jest owijarka szeregowa, wtedy starczyłoby tylko 2 rolki folii, ciekawi mnie tylko jakość, ale to się zobaczy za rok mój dobry kumpel niedawno kupił taką szeregówkę
Ostatnio edytowano N, 17 marca 2013, 17:07 przez sebekwolkasos, łącznie edytowano 3 razy
Powód: Zdania z małych liter i usunięcie zbędnej litery "i", ortografia
rolstudent
Mający coś do powiedzenia
 
Posty: 286
Obrazki: 20
Dołączył(a): Pn, 11 czerwca 2012, 21:11

Re: Przyczepa samozbierająca vs Prasa zwijająca

Postprzez SZYMANOX » Pn, 25 czerwca 2012, 16:03

Trudno jest określić która metoda jest lepsza...U mnie stosowany jest zbór w pryzmę ale ojciec powoli rozmyśla nad zakupem pracy rolującej....
Zbiór w pryzmę jest tańszy jeśli chodzi o materiały,bo potrzebna jest tylko folia na pryzmę a w przypadku bel folia do owinięcia i siatka/sznurek .Jeśli chodzi o paliwo to też powinno być taniej ponieważ jeden ciągnik zbiera i dowozi do pryzmy drugi ujeżdża,w przypadku bel potrzeba minimum 3 ciągników jeśli zbiór ma przebiegać sprawnie.Jest jeszcze jedna rzecz która jest ważna -sprzęt .Do pryzmy potrzeba 2 ciągników+przyczepa ,do bel: minimum 3 ciągniki, prasa ,owijarka,ładowacz[ładowarka],i przyczepa/przyczepy.O uniwersalności maszyn do zbioru nie bedę pisał bo jedne i drugie można wykorzystać do innych celów .Sianokiszonka z pryzmy nie jest tak bardzo zróżnicowana jak w przypadku bel pod względem jakości można mieszać trawy z różnych pól o różnej wilgotności, wiec nawet jak gdzieś za bardzo uschnie to jadę na drugie pole gdzie jest wilgotniejsza zielonka i przekładam warstwami ;) Minusem pryzmy jest długi czas robienia,powierzchnia, okrywanie ziemią a przy pobieraniu zwalanie jej ...za to jednak pryzma ma tez inne plusy ponieważ sianokiszonka jest rozdrobniona mieszanie paszowozem trwa krócej,jakość paszy nie jest zróżnicowana ,oraz mniejsze straty [mniej się psuje]
Z mojej strony to tak wygląda,o plusach i minusach można pisać bez końca lecz trudno je ująć u jednym poście ;)
KPK Kumurun Team
Avatar użytkownika
SZYMANOX
Zaczynający przygodę
 
Posty: 29
Obrazki: 20
Dołączył(a): N, 10 czerwca 2012, 20:09
Numer GG: 22732112

Re: Przyczepa samozbierająca vs Prasa zwijająca

Postprzez andrzej2110 » Pn, 25 czerwca 2012, 16:12

rolstudent napisał(a):Ja też mam przyczepę i belarkę, ale bele to już jak muszę, raz ze koszt dwa więcej roboty,
wczoraj belowałem 10 ha wyszło 180 bel 7 rolek foli po 350 zł przyczepą byłoby dużo taniej a paliwo te same,

Alternatywą jest owijarka szeregowa, wtedy starczyłoby tylko 2 rolki folii, ciekawi mnie tylko jakość, ale to się zobaczy za rok mój dobry kumpel niedawno kupił taką szeregówkę

Czemu tyle pola w bele?? Pryzma byłaby dość duża.
Ostatnio edytowano N, 17 marca 2013, 17:12 przez sebekwolkasos, łącznie edytowano 2 razy
Powód: Literówka, ortografia
Avatar użytkownika
andrzej2110
Administrator
 
Posty: 597
Obrazki: 123
Dołączył(a): Pn, 4 czerwca 2012, 11:22

Re: Przyczepa samozbierająca vs Prasa zwijająca

Postprzez rolstudent » Pn, 25 czerwca 2012, 16:37

to głupie ale z braku miejsca na pryzmę, a po drugie to będzie spasane tylko przez jałówki a otwarta pryzma z Gps bardzo szybko się grzeje, i po części może coś sprzedam
Ostatnio edytowano Pn, 25 czerwca 2012, 16:50 przez Krzysiek19, łącznie edytowano 1 raz
rolstudent
Mający coś do powiedzenia
 
Posty: 286
Obrazki: 20
Dołączył(a): Pn, 11 czerwca 2012, 21:11

Re: Przyczepa samozbierająca vs Prasa zwijająca

Postprzez kokoman0 » Pn, 25 czerwca 2012, 21:51

Ja mam ten plus, że zarówno w przyczepie jak i w prasie mam noże więc problem z szarpaniem się z belą praktycznie już nie istnieje i dzięki docinaczowi w prasie wychodzi też mniej bel w stosunku do prasy bez noży ale jednak pryzma jest bardziej ekonomicznym rozwiązaniem i jeśli mamy materiał dobrej jakości to straty w pryzmie praktycznie nie istnieją a i zimą przy dużych mrozach jest wygodniej bo wilgotne bele zamarzają na kamień a w pryzmie dzięki temu, że ma dużą kubaturę ciągle zachodzą procesy w wyniku których produkowane jest ciepło dzięki temu pryzma nie zamarza aż tak bardzo jak bele. Przykładowo w tym roku pryzma z sianokiszonki była zamarznięta z wierzchu najwięcej na jakieś 10cm podczas gdy bele zamarznięte były aż do rdzenia. Co do odkrywania pryzmy to szczerze mówiąc wolę powalić młotem w ziemię przy odkrywaniu silosu (teraz nakrywam woreczkami) niż szarpać się z zamarzniętą belą.
Avatar użytkownika
kokoman0
Zaczynający przygodę
 
Posty: 21
Obrazki: 115
Dołączył(a): So, 9 czerwca 2012, 07:43
Numer GG: 5755759

Re: Przyczepa samozbierająca vs Prasa zwijająca

Postprzez bobek » Pn, 25 czerwca 2012, 22:00

Wujas miał kiedyś bele niecięte, potem już cięte, ale i tak zimą musieli rąbać zmarzlinę. Obecnie ma pryzmę, kupił wycinak i nie chce już wracać do bel. Zawsze korzystał z usług i z tego co mówił taniej mu wychodzi nająć przyczepę. Do tego nie potrzebuje ludzi, bo sam jest w stanie ugnieść.
Ostatnio edytowano N, 17 marca 2013, 17:13 przez sebekwolkasos, łącznie edytowano 1 raz
Powód: Ortografia
Boże, daj mi cierpliwość, bym pogodził się z tym, czego zmienić nie jestem w stanie. Daj mi siłę, bym zmieniał to co zmienić mogę. I daj mi mądrość, bym odróżnił jedno od drugiego.
Avatar użytkownika
bobek
Kierownik PGR
 
Posty: 699
Obrazki: 244
Dołączył(a): Pn, 4 czerwca 2012, 18:25
Lokalizacja: Centrum Wszechświata

Re: Przyczepa samozbierająca vs Prasa zwijająca

Postprzez maks95 » Wt, 26 czerwca 2012, 10:21

A co z wydajnością która z trzech metod zbioru jest najwydajniejsza a która zajmuje najwięcej czasu ?
Avatar użytkownika
maks95
Zaczynający przygodę
 
Posty: 30
Obrazki: 17
Dołączył(a): Pt, 8 czerwca 2012, 16:04
Numer GG: 382289

Re: Przyczepa samozbierająca vs Prasa zwijająca

Postprzez andrzej2110 » Wt, 26 czerwca 2012, 10:43

Wszystko zależy od tego ile jest sprzętu i ludzi do dyspozycji.
Najszybsza będzie sieczkarnia pod warunkiem ze będzie odpowiednia ilość zestawów transportowych.
Na drugim miejscu dałbym przyczepę samozbierającą.
Na trzecim bele. Tu niby można skrócić czas stosując owijarkę samozaładowczą na polu no ale bele trzeba powozić jeszcze i tak.
Ostatnio edytowano N, 17 marca 2013, 17:15 przez sebekwolkasos, łącznie edytowano 1 raz
Powód: Literówka, ortografia
Avatar użytkownika
andrzej2110
Administrator
 
Posty: 597
Obrazki: 123
Dołączył(a): Pn, 4 czerwca 2012, 11:22

Re: Przyczepa samozbierająca vs Prasa zwijająca

Postprzez SipmaZ224 » Wt, 26 czerwca 2012, 13:10

@andrzej, a czym Ty ciągasz tą swoją przyczepę?
SipmaZ224
 

Re: Przyczepa samozbierająca vs Prasa zwijająca

Postprzez Krzysiek19 » Wt, 26 czerwca 2012, 13:22

SipmaZ224@ ciąga ją Ferdkiem 255
Avatar użytkownika
Krzysiek19
Moderator
 
Posty: 267
Obrazki: 18
Dołączył(a): Wt, 5 czerwca 2012, 14:43
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Przyczepa samozbierająca vs Prasa zwijająca

Postprzez michal651 » Cz, 28 czerwca 2012, 00:08

częściowa odpowiedź na pytanie prasa czy przyczepa jest np tu:
http://www.apra.pl/rpt/index.php?content=84
michal651
FIRMA
 
Posty: 14
Obrazki: 24
Dołączył(a): N, 10 czerwca 2012, 18:33
Lokalizacja: lubelskie/ mazowieckie
Numer GG: 10380631

Re: Przyczepa samozbierająca vs Prasa zwijająca

Postprzez andrzej2110 » Cz, 28 czerwca 2012, 09:28

Krzysiek19 napisał(a):SipmaZ224@ ciąga ją Ferdkiem 255

Ursus 3512 ;)
Avatar użytkownika
andrzej2110
Administrator
 
Posty: 597
Obrazki: 123
Dołączył(a): Pn, 4 czerwca 2012, 11:22

Następna strona

Powrót do Maszyny do zielonek