Forum Profesjonalnego Rolnika - Forum rolnicze i Galeria Rolnicza Dla Profesjonalistów

Tak jak w temacie, zamierzam kupić takowy ale pół zawieszany 3m : http://moskit.fr.pl/o-firmie/produkty/4 ... tyPhoto/1/ Co o nim sądzicie, do obsiania miałbym jakieś 50 ha na sezon... z jakim wyposażeniem polecacie, no wiadomo, że bedzie hydropak... wał crosskil... ale co z przodu... włóka czy lepiej wał?? bo gleby mam mozaikowe... górki lita glina, a dołki torf i gleba średnio zwięzła... liczę na konkretne odpowiedzi... interesuje mnie ten agregat, ponieważ jego cena zamyka się w granicach 20 tyś...

Z przodu bierz wał. Włóka jak to włóka będzie przepychać ziemię a przed agregatem będziesz miał posiany nawóz. Przy zbyt niskim ustawieniu włóki będzie przepychać ziemie z nawozem i powstaną place bez niego. Poza tym na suchej glinie słabo się sprawdzi a wał chociaż grudy rozbije i zapewni wyrównaną głębokość pracy dla zębów (lepsze kopiowanie terenu).

Nie polecam tej firmy, robi produkty niskiej jakości. Spawy, materiał, generalnie szkoda pieniędzy na to.

bobek, jestem tego świadom , ze szału nie ma z tym agregatem,ale myślę, że i tragedii też nie bedzie... no i cena... bo mam ograniczone fundusze... a z unii to ok 30 tyś taki jaki mnie interesuje... w koncu to nie bedzie uprawianie po 100ha na sezon... może wytrzyma, a jak co to spawarka w domu jest i troche złomu za garażem...

Zrobisz jak uważasz. Jednak moim zdaniem nowej maszyny nie kupuje się z założeniem spawania.

Uważam że przedni wał jest jak najbardziej ok, tutaj jest całkiem sporej średnicy co jest plusem, w moim aresie potrafi bardzo ładnie ciąć bryłki większe przez co grabki maja mniej pracy, co do jakości to nie miałem styczności z ta firma, ale przedni wał jak najbardziej polecam, z tyłu packer też jest ok pod warunkiem ze ma odpowiednią średnice, w moskicie tak ma. Co do spawania to oby było tak że da się po prostu połapać i wzmocnić, a nie ze ci np jakaś sekcja odpadnie:)

gdyby mnie nie ograniczały fundusze, to wiadomo, ze wybrałbym unię ares lub ,mars, nie pamietam dokładnie, na wózku i z hydropakiem oraz wałem crosskil...
co do spawania, to jestem tego świadom, że prędzej czy później bedzie trzeba cos pospawać, ale mam nadzieję, że nie bede go z pola zwoził na raty...

Proponuję zęby o kącie natarcia 80-90 stopni w miejsce tych standardowych zębów. W mokrzejszych warunkach wyrywają mniej brył i mają lepsze właściwości kruszące.

czyli z tymi prościejszymi?? a ja włąśnie myslałem nad tymi bardziej zagiętymi....

Te wygięte wyciągają bryły mokre i dodatkowo mocno się odginają przy sztywniejszej ziemi.

kurde, to teraz mi dałeś do myslenia...bo jakoś te proste to mi zbytnio nie podchodzą... na swojej glebie, a w szczególności wiosennej to były by za mało agresywne .... ale do orki jesiennej mogły by byc ok... bo na wiosnę jak sucha to uprawiałem gruberem przed siewem, i dopiero po gruberze miałem odpowiednie spulchnienie gleby i gruzełkowatość... bo po zwykłym kultywatorze to nie było nawet sensu wchodzić z siewnikiem...

Włóka przed crosskillem była by pełnią szczęścia jeśli chodzi o uprawę. Jeśli chcesz dosć głęboko poruszyć ziemię to gęsiostopka, bo ani zębów sprężynowych ani prostych głęboko nie puścisz.

no tak, ale taki agregat to z unii , ale tam potrzeba mieć do 30 tyś.... :/

@FINN na wiosnę prosty mniej szkody zrobi niż typowy ząb S. Od 11 lat mamy agregaty na zębie SV, czyli prawie prostym, znajomi mają zęby S i wiem jak to wygląda w praktyce. Ząb S na zaschniętej glebie potrafi się urwać albo wyciągać tak, że praktycznie nie widać efektu, więc jedynym ratunkiem jest powolna jazda.

czyli zęby proste...
a na jakich glebach pracujesz??

Od II do VI. Od piasku co go wywiewa po siwy ił.

aha, i na tym ile jak zeschnie , lub po zimie to te zęby dają radę??

Ja mam akurat za lekki wał, żeby dało się na raz uprawiać. Jeżeli zima jest sprzyjająca to da się na większości pól od razu siać.

myślę ze crosskil nie jest dobrym pomysłem jak mówisz że masz gliny to będzie ci się zapychać i nie wiadomo co z tym zrobić polecam pakera rozbije równie dobrze oczywiście jeśli jest w opcji

paker , rurowy i crosskil( pojedynczy) jest do wyboru... tak jak mówicie, wybór padnie na pakera, bo rurowy odpada z miejsca, a crosskil nie podoba mi się , bo jest pojedynczy, jeśli byłby podwójny to wiadomo,że crosskila bym brał...

połączone

No już zamówiony , za jakieś 2-3 tygodnie powinien być... to się zobaczy co to za wynalazek no i fotki na FPR będą oczywiście