Piotrek - tak jak pisałem tu jest 1,30ha. Kupując 150 tyś. sztuk ziarna i czytając w necie o siewie QQ byłem przekonany, że zostanie tego nasienia z palcem w d***... a tu zonk
Jeśli wszystko wzejdzie to pewnie będzie gęsta a co za tym idzie chuda
Grigorij - wsypaliśmy 250kg w podsiewacz i facet miał to wszystko wysiać na tą działkę... no i wysiał jak wysiał
1012- lepszego stanowiska nie mam. Ziemie mamy tutaj wszyscy w większości "żytnio-sosnowe", w okolicy dużo lasów... do tego ta pogoda- brak deszczu, zimno i wiatr...
Mam jedną działkę gdzie las nie ma wpływu na wschody i wzrastanie zboża, ale jest na górce i tam wiatr powoduje silną erozję (owies miejscami leżał na wierzchu jak nie było wałowane), no i jest kilka km od domu.
Damian - co tam było poustawiane to pojęcia nie mam. 150tyś. ziaren miało wystarczyć lub nawet zostać. Zabrakło. Dobrze, że on miał w ciągniku jakieś resztki to wsypał i dosiał do końca. Poczekamy i zobaczymy jak to wzejdzie... oby przynajmniej omijaków nie było