Włóka

przez **gonzo** » Wt, 25 lutego 2020, 17:52

Myślałem że dwie kupiłeś... Zarąbiste urządzenie, mam na sprzedaż, prawie nie używaną.

przez **mirek767** » Wt, 25 lutego 2020, 18:17

To czemu sprzedajesz?

@grigorij- myślisz tym podsiewać łąki? Jaka cena za takie coś z siewnikiem?
@Bartex w tamtym roku rzucał trawe prosto pod wał gładki. Był widoczny jakiś efekt ?

przez **gonzo** » Wt, 25 lutego 2020, 18:22

nie pokochałem tej konstrukcji...

przez **k@rol12** » Wt, 25 lutego 2020, 18:47

Podsiew to jest śliski temat. Przede wszystkim dużo zależy od pogody oraz im mocniej będzie zniszczona stara darń tym lepiej. Ja jednak preferuję orkę. Koszt trochę większy, a wyrównasz działkę i masz pewność że siew Ci się uda i nie wsadzisz kasy w błoto.

przez **bartex** » Wt, 25 lutego 2020, 18:50

@mirek767 efekt słaby, podsiewałem też takim zestawem https://fpr.com.pl/gallery/image_page.php?album_id=199&image_id=30747 to też efekt słaby :think:

najlepszy efekt dal siewnik vredo

przez **bartex** » Wt, 25 lutego 2020, 18:53

@k@rol12 z tą pewnością to też nie jest tak pewne ja w ubiegłym roku 3 razy łąkę orałem bo nic nie chciało rosnąć :think:

przez **k@rol12** » Wt, 25 lutego 2020, 19:09

@bartex ni niestety w warunkach skrajnych takich jak był rok 2019 to faktycznie trzeba mieć chyba szczęście. Ja wyorałem 2 działki. Pierwsza po pierwszym pokosie. Warunki na niej były takie, że na jednym końcu działki jest mokro a na drugim końcu kurzyło się jak na pustyni i wschody dużo gorsze i nierówne ale do jesieni było ok. Druga działka siew w połowie września. Wschody bardzo słabe, ale jak niedawno byłem to praktycznie cała działka jest zielona. Dużo pomogły lekkie opady i ciepła zima. Sieję trawę siewnikiem do poplonów apv zamontowanym na agregacie uprawowym z hydropakiem i jako tako zdaje to egzamin po orce

przez **Duzy1** » Wt, 25 lutego 2020, 19:12

Podsiew to marnowanie pieniędzy ale kto bogatemu zabroni
Dobry interes to ma ten co robi usługę 150-200 zł za podrapanie łąki gdzie siew zboża agregatem uprawowo siewnym taniej wychodzi a robi robotę

przez **kokoman0** » Wt, 25 lutego 2020, 19:23

Ja w zeszłym roku też jeden kawałek 3 razy przewalałem i efekt na dzisiejszy dzień taki sobie w tym roku też wypadało by 1 kawałek wyorać ale mam dylemat bo pole z dużym nachyleniem i w dodatku od strony południowej :think:

przez **grigorij** » Wt, 25 lutego 2020, 22:20

mirek767 napisał(a):To czemu sprzedajesz?

@grigorij- myślisz tym podsiewać łąki? Jaka cena za takie coś z siewnikiem?
@Bartex w tamtym roku rzucał trawe prosto pod wał gładki. Był widoczny jakiś efekt ?

Włóka inter tech 8 metrów z siewnikiem poplonów 3500 euro. Mi tylko sam siewnik potrzebny, wlokę mam.

Wyorac jest najszybciej, ale to jest czasochłonne, doprowadzić to do użytku, dodatkowo zbieranie kamieni przez pierwsze lata.. I minus, że krowy nie pochodzą, a łąki użytkuje naprzemiennie.

przez **Rolnik7343** » Śr, 26 lutego 2020, 13:51

k@rol12 napisał(a):Podsiew to jest śliski temat. Przede wszystkim dużo zależy od pogody oraz im mocniej będzie zniszczona stara darń tym lepiej. Ja jednak preferuję orkę. Koszt trochę większy, a wyrównasz działkę i masz pewność że siew Ci się uda i nie wsadzisz kasy w błoto.

I tak nie zawsze się udaje mimo orki

przez **pioter** » Śr, 26 lutego 2020, 14:07

Bez zwalczania chwastow dwulisciennych podsiew trawy nic nie daje, po zwaczeniu chwastow dwulisciennych podsiew trawy nie potrzebny

przez **bartex** » Śr, 26 lutego 2020, 18:29

@pioter masz rację, dwa lata temu zrobiłem oprysk bo zamiast trawy na łące to był sam chwast opryskałem zwykłym opryskiem zbożowym to trawa taka piękna wyszła jak jeszcze nigdy nie widziałem a nie dałem grama trawy

przez **AdrianosPL** » Śr, 26 lutego 2020, 18:57

Jakie środki stosujecie?? Co najlepiej zastosować na wiosnę na mniszka? Chwastox będzie ok??

przez **bartex** » Śr, 26 lutego 2020, 19:17

Ja to już nie pamiętam nazwy ale wiem że to bym zwykły oprysk do zboża. Bo gości z firm nasiennych kazał mi opryskać specjalnym do trwa ale to jakoś strasznie drogo wychodziło to poleciałem zwykłym i efekt zrobił wrażenie

przez **Albert** » Śr, 26 lutego 2020, 19:48

Galaper 200 EC, pryskałem i efek ok tylko dobrze mieć jakieś zboża na które da się rozpisać

przez **AdrianosPL** » Śr, 26 lutego 2020, 20:38

Albert napisał(a):Galaper 200 EC, pryskałem i efek ok tylko dobrze mieć jakieś zboża na które da się rozpisać

można nie brac faktury, obowiązku nie ma

przez **kokoman0** » Śr, 26 lutego 2020, 22:24

[quote="Albert"]Galaper 200 EC, pryskałem i efek ok tylko dobrze mieć jakieś zboża na które da się rozpisać[/quote8]
Jakie dawkowanie? Takie jak na zboża czy mniejsze?

przez **pioter** » Cz, 27 lutego 2020, 06:58

Fluroksypyru w zarejestrowanym w trawie Fernado Forte w max dawce jest 300g, ja pryskałem z bardzo dobrym efektem 200-250g i 1-1,5l chawastox trio. Najlepszy efekt był pryskając ok 1maja, próbowałem po pierwszym pokosie i na jesieni.

Trawa nie mając konkurencji ze strony chwastów zaczyna się krzewić i ogólnie same plusy takiego zabiegu, motylkowe jak są to nie przeżyją, odporny jest tylko barszcz zwyczajny.

Orałem łąki 15 lat temu, wcześniej Senior też orał, teraz bardziej podoba mi się zabieg chemiczny.

przez **Kristaps** » Cz, 27 lutego 2020, 07:08

pioter napisał(a):Fluroksypyru w zarejestrowanym w trawie Fernado Forte w max dawce jest 300g, ja pryskałem z bardzo dobrym efektem 200-250g i 1-1,5l chawastox trio. Najlepszy efekt był pryskając ok 1maja, próbowałem po pierwszym pokosie i na jesieni.

Trawa nie mając konkurencji ze strony chwastów zaczyna się krzewić i ogólnie same plusy takiego zabiegu, motylkowe jak są to nie przeżyją, odporny jest tylko barszcz zwyczajny.

Orałem łąki 15 lat temu, wcześniej Senior też orał, teraz bardziej podoba mi się zabieg chemiczny.

Czyli 1,5l Fernando Forte plus 1,5 Chwastox Trio pryskasz 1 maja a jaki okres karencji z miesiąc? Ciekawe czy na łąkach zalewowych by taki zabieg coś dał bo tam same 'zioła'

przez **grigorij** » Cz, 27 lutego 2020, 07:47

pioter napisał(a):Fluroksypyru w zarejestrowanym w trawie Fernado Forte w max dawce jest 300g, ja pryskałem z bardzo dobrym efektem 200-250g i 1-1,5l chawastox trio. Najlepszy efekt był pryskając ok 1maja, próbowałem po pierwszym pokosie i na jesieni.

Trawa nie mając konkurencji ze strony chwastów zaczyna się krzewić i ogólnie same plusy takiego zabiegu, motylkowe jak są to nie przeżyją, odporny jest tylko barszcz zwyczajny.

Orałem łąki 15 lat temu, wcześniej Senior też orał, teraz bardziej podoba mi się zabieg chemiczny.

Nie hamuje trawy zaraz po oprysku? Nie odbije się to na jakości paszy, i co najważniejsze, czy w mleku nic nie będzie..

przez **mirek767** » Cz, 27 lutego 2020, 08:52

Po Fernando chyba wszystkie motylkowe szlak trafia.
I co da oprysk jak trawa przez susze wypalona ?

przez **AdrianosPL** » Cz, 27 lutego 2020, 09:41

Nie wiem jak u Was, ale nasze bieda łąki to jest tak ze na pierwszy pokos 80% to trawa a 20% to mniszek, koniczyny zero. A w kolejnych pokosach mniszka już. Bardzo mało, a za to bardzo dużo koniczyny białej. I nie wiem jak to możliwe bo stosuje praktycznie tylko mocznik z azotowych.
1pokos 350 kg NPK 8-20-30 + 200 mocznik + 20m3 gnojowicy, a na kolejne 200 mocznika + 20m3 gnojowicy. Jest sens dokładac Kornkali na kolejne pokosy??

No i ja dochodzę powoli do podobnych wniosków co @Pioter, u mnie ojciec to zawsze gadał ze zamiast uprawiać lepiej dać tonę 3 składnika :lol:

zawsze się śmiałem, ale spróbujcie kiedyś tak zrobić to się przekonacie jakie szlachetne trawy macie w ziemi. I chyba najlepszym rozwiązaniem to właśnie oprysk na chwasty+ podwójne nawożenie

przez **Albert** » Cz, 27 lutego 2020, 10:26

@ kokomanO pryskałem 1l/ha galaperu tyle tylko że chodziło głównie o zatrzymanie szczawu i pozbycie się tasznika. Ale mniszek przy okazji też wyparował.
@AdrianosPL dużo tego azotu, ja pod pierwszy daje 250 kg NPK 200 saletry, 100 soli 200 saletry pod drugi. A na zime co dwa lata ok 30-40 ton obornika Ale muszę sie zastanowić nad mocznikiem

przez **pioter** » Cz, 27 lutego 2020, 12:27

Fajnie to wygląda jak podczas pierwszego pokosu siatki chłodnic nie są zalepione od mleczu

Po Fernando w max dawce można krowy wypasać po 7 dniach. 4 tyg przed koszeniem i nie było problemu. Z obserwacji jeszcze dodam, że odchwaszczanie uratowało mi plon przez ostatnie dwa suche lata.

@Adrianos Braki K wiać w kolejnych pokosach przy mokrych latach, jak trawa ma dobry kolor zawsze i wszędzie to bym darował. Ile razy kosisz w roku??? Mocznik jak bym dał po pierwszym pokosie, bo na wiosnę może byc troche za zimno.

@mirek Przejdź się po trawie na koniec marca, jak będą chwasty opryskaj troche na próbę, będziesz miał porównanie. W kolejnym sezonie będziesz pryskał więcej

przez **AdrianosPL** » Cz, 27 lutego 2020, 13:36

No to na logikę, w kukurydzy zostawic chwasty albo w zbożu to tez plon będzie mizerny. Ja już z tym pryskaniem to się zbieram kilka lat, ale chyba spróbuje jeżeli mówicie ze efekty są dobre. Trawy ogólnie są u nas dobre, tylko na najsłabszych kawałkach trawy cienkie, ale to mam zamiar z lucerną się pobawić w tym roku. Kosimy co roku 4 pokosy. No ja jakoś zawsze w ten mocznik wierzyłem bo on dłużej działa i nawet jak się nie trafi z pogodą to się znajdzie, a saletra to musi iść w idealne warunki wtedy działa lepiej od mocznika. Ja najlepsze efekty saletry widziałem jak się zebrało 1 pokos i przyszły upały z burzami to po saletrze lepiej rosło niż po moczniku.

przez **bobek** » Cz, 27 lutego 2020, 14:26

U nas są łąki nad rzeką (@pioter je widział) i przesiewanie ich nie daje dobrego efektu szybko wypadają trawy szlachetne. Jak nie ma oprysku od chwastów w pewnym momencie mniszek zdominuje ruń.

@AdrianosPL a może RSM na użytki miałbyś i saletre i mocznik.

przez **ArekFarmer** » Cz, 27 lutego 2020, 16:48

Leje już 2 lata rsm i w trawach bardzo dobrze się sprawdza, działa szybko, ale też w czasie suszy nie ma takich strat jak przy saletrze

przez **AdrianosPL** » Cz, 27 lutego 2020, 17:37

@bobek, nie wiem jak się do tego zabrać. U nas nie popularny jest rsm, słyszałem ze opryskiwacz niszczy, do niedawna był opryskiwacz za mały do takiej roboty. Kiedyś napewno trzeba będzie spróbować, ale jak to mówią lepsze jest wrogiem dobrego

przez **bartex** » Cz, 27 lutego 2020, 19:41

@AdrianosPL ja ostatnio zacząłem stosować saletrosan i efekty są bardzo dobre i fajnie działa bo część azotu rozkłada się szybko a część dłużej. No i nie zakwasza gleby

przez **Łukasz** » Cz, 27 lutego 2020, 19:53

Saletrosan bardzo zakwasza także nie opowiadaj głupot

przez **Chomik** » Cz, 27 lutego 2020, 19:58

Dla podsiewu musza być dobre warunki wilgotnościowe chociaż takiego podsiewu na włóce nie widzę
Robiłem to w tamtym roku na wiosnę guttlerem i siewki traw po skoszeniu 1 pokosu były widoczne ale susza swoje zrobiła
Lecz po tej zimie darń jakby zrobiła się gęstsza . Więc jakiś tam efekt jest . Wał pryzmatyczny robi tu dobrą robotę

Gdybym robił podsiew drugi raz to zdecydowanie po 3 pokosie . Bez nawozów . I po 30-40 dniach kosić pielęgnacyjnie
Na jesieni jest krótszy dzień i ogólnie z reguły więcej wilgoci ( rosy itp ) poza tym 4 pokos odrasta niski więc siewki nie miałyby aż takiej konkurencji o światło

@bartex też stosowałem saletrosan 2 lata pod kolej i razem z siarką na trawy super to działa lecz cudów nie ma - siarka w takich ilościach podkwasza glebę
Ale białko w trawach się zgadza

przez **grigorij** » Śr, 18 marca 2020, 19:17

Jednak włóka nie nadaje się do podsiewu. Zbyt słabo rysuje darnine

Włóka

Włóka

Opis obrazka