Zestawik Fraquet 3m + CVX

przez **korbi555** » Cz, 20 lutego 2014, 14:36

nie masz szpilek w przednim kole? :shock:

przez **crasher** » Cz, 20 lutego 2014, 15:03

Ten agregat sam sprowadzałeś? czy od handlarza?

przez **ptw** » Cz, 20 lutego 2014, 15:07

pierścienie cambella , to tak jakby spirala :think:

może jakieś zdjęcie z efektu pracy
jaki koszy agregatu (o ile to nie tajemnica ) , o % nie wspomnę :thumbup:

przez **Siwy7406** » Cz, 20 lutego 2014, 15:56

No brakuje co drugiej

ale fabrycznie
Kupiony w Wielkopolsce od jakiegoś rolnika który z robił z niego Gaspardo :lol:

Tak to działa jak pierścienie Campbella jeden wpleciony w drugi tworząc dwie spirale które w czasie pracy rozchodzą się na zewnątrz całkowity koszt zamknął się w 8500zł oczywiście bez alkoholu wypitego podczas obmyślania i roboty. :lol:

przez **wersik21** » Cz, 20 lutego 2014, 16:11

Jak opuszczasz to masz na funkcji pływającej, a moze robic lekkie manewry kierownicą?? typy łuczek:)

przez **farmermf** » Cz, 20 lutego 2014, 16:52

Made in deer garage.

Dziwie sie że przez tydzień to robili i niezrobili skrętnej wiezyczki. Miałem sztywny wał to bylo to nieporozumienie. Z skrętnym to była bajka pracować.

przez **Piotrek25** » Cz, 20 lutego 2014, 17:14

Co to za zetor w tle?

przez **andrzej2110** » Cz, 20 lutego 2014, 18:09

Ja mogę to przerobić ze będzie skrętne

przez **Siwy7406** » Cz, 20 lutego 2014, 18:09

Najpierw musi przejść właściwe testy w polu czy się nada. Pól po dużych łukach nie mam wszystko na w prost się sieje. Robiłem próbę szło skręcać bo opory agregat ma małe. Zetor? Hmm ma coś ok 38lat bo jest z 1968r seria 68xx chyba. Nie do zajechania.

przez **Siwy7406** » Cz, 20 lutego 2014, 18:15

@andrzej2110 ja też mogę, chodziło oto by nie ingerować w budową agregatu bo jak się nie sprawdzi w polu to się go po prostu odsprzeda a jak będzie wsio OK to zostanie poddany większym przeróbkom.

przez **andrzej2110** » Cz, 20 lutego 2014, 18:19

Mogę przerobić nie ingerując w agregat, tylko w te zamocowanie

przez **Andrzej10** » Cz, 20 lutego 2014, 18:36

Siwy7406 napisał(a): Zetor? Hmm ma coś ok 38lat bo jest z 1968r seria 68xx chyba. Nie do zajechania.

O to rok starszy niż mój C330 (1969r). W tym roku okrągłe 45 latek. Pozdrawiam

przez **deer** » Cz, 20 lutego 2014, 18:41

@andrzej2110 to jak byś to zrobił ? Bo mi żaden sensowny pomysł do głowy nie przyszedł

.

przez **Piotrek25** » Cz, 20 lutego 2014, 19:07

Raczej jak @deer tego nie ogarnął to nikt nie ogarnie.

przez **Gibus** » Cz, 20 lutego 2014, 19:29

To agregat nie tylko uspawany ale i posmarowany wystarczająco:)

przez **andrzej2110** » Cz, 20 lutego 2014, 19:35

@deer jestem zaskoczony ze nic nie wymyśliłeś :shock:

Robisz odwrócone T które jest montowane do agregatu do uchwytów. Dolna poprzeczka nad uszami tak aby było jak najbardziej do przodu. Belka pionowa od T najlepiej aby była z grubej rury i na ną druga rura tak aby się mogło obracać. od tej drugiej rury prowadzisz mocowanie do TUZ. Aby się za mocno nie kręcił trzeba zrobić ograniczniki np odboje od przyczepy co są nad resorem. Nadal pozostaje pewien zakres ruchu więc z każdej strony sprężyna ściągająca. Wtedy agregat jest bezobsługowy. Ewentualnie zamiast sprężyn jedna wypory zakładana na czas transportu. Po polu na zakrętach agregat będzie zapierał się o ograniczniki. Sposób zależy od właściciela.
Mam nadzieje ze wiesz o co mi chodzi. Ja to widzę jak zrobić. Gorzej mam to przekazać w opisie..

przez **andrzej2110** » Cz, 20 lutego 2014, 20:54

Przyjrzałem się dokładniej i wiedzę ze jednak tu musiało by być trochę inne rozwiązanie. Daleko wystaje mocowanie siłownika od hydropaku.
Nad dolnymi uszami od hydropaku dajemy belkę. Do belki (pod tym mocowaniem siłownika) dospawujemy tuleje. Pod to belką będzie druga przymocowana na sworzniu do tej tulejki. Tu gdzie kończą się teraz przyspawane te blachy należało by dać poprzeczkę do której będzie przyspawana belka ta co jest poniżej tej nad zamocowaniami. U góry obok sworznia poziomego robimy sworzeń pionowy (w jednej osi z dolnym) do obrotu. Wychodzi coś jak przegub kardana.

przez **ptw** » Cz, 20 lutego 2014, 21:15

andrzej coś takiego http://www.expom.com.pl/uniwersal.html

przez **andrzej2110** » Cz, 20 lutego 2014, 22:04

Zasada działania taka sama. Wykonanie trochę inne aby nie ruszać agregatu.

przez **farmermf** » Pt, 21 lutego 2014, 07:27

No własnie tak miałem, i mozna było kręcic ósemki na polu.

przez **deer** » Pt, 21 lutego 2014, 09:06

@farmermmf miałeś zupełnie inaczej - drobny szczegół a jednak

. Wał miałeś ciągnięty - punkt obrotu był zamocowany przed maszyną.

@andrzej21110 myślałem że mnie czymś olśnisz

. A poważnie o takiej koncepcji myślałem (zamiast rury lepiej użyć duże ucho od siłownika a w tyle ramy zrobić prowadzenie na wałkach (chodzi płynniej i bez szarpnięć i można w czasie pracy dociążać i odciążać). Jest tylko jedne ale, wrogowi bym tak nie zrobił a gdzie dopiero @siwemu

. Chodzi o to że agregat by tańcował, dla stabilnej pracy punkt obrotu musiał by być przed włóką minimum jakieś 20 cm, agregat był ciągnięty. Polecam prosty eksperyment, weź listewkę o szerokości 10 cm i długości 30 cm wbij gwóźdź na środku złap za ten gwóźdź i ciąg to po twardej ziemi

.

Po przejrzeniu kilkunastu filmików z maszynami głownie właśnie franqueta praktycznie wszystkie 3m był zrobione na sztywno. Skrętne dopiero od 4m szerokości.

przez **brzozak2** » Pt, 21 lutego 2014, 10:06

Ten agregat na przedni TUZ Kongskilde co mamy zaczyna tańcować dopiero przy 14km/h, niezależnie czy jest 4; 4,5 czy 6 m.

przez **farmermf** » Pt, 21 lutego 2014, 11:18

No miałem własnie taki jak na linku powyzej.Przy sztywnym campbelu co zrobiłem sam, to po roku 5 talerzy pekło, własnie od ciagłej korekty toru jazdy z opuszczoną maszyną, no ale jak załozymy że Krzysiek bedzie siał tylko na trzexwo to nietrzeba bedzie korekty robić. :lol:

Tena wał miał 2 pozycje, ciagany z tyłu, wtedy blokujesz na sztywno, i pchany(ciągnięty) na przednim tuz, wtedy odblokowujesz .

przez **pioter** » Pt, 21 lutego 2014, 11:59

ale za wzmocnienia w miejscach mocowania sworzni nikt nie pochwali

przez **farmermf** » Pt, 21 lutego 2014, 17:37

@pioter, oczywiście że odrazu mi sie to w oczy zuciło, ale na fpr obowiązuja jakies standardy i te wzmocnienia są oczywiste, zwłaszcza z tego garazu co wyszly.

przez **andrzej2110** » Pt, 21 lutego 2014, 18:40

@deer ale kierunek pracy będą utrzymywać wały a nie włóka

Gdyby był wał zamiast włóki to było by gorzej.
Jeśli chcesz aby był punkt obrotu bardziej z przodu to tez by się dało zrobić. Wtedy rama była by podpinana za przednie przyłącza TUZ a nie zamiast hydropaka. Tylko belki nie mogą przechodzić blisko wieżyczki bo by był mały ruch.

przez **deer** » So, 22 lutego 2014, 08:57

@farmermf akurat campbel to wał wgłębny, dlatego nie ma innej opcji jak kierowany

.

@andrzej2110 masz rację,zagwarantujesz to jednak ? A jak użytkownik będzie chciał na dużej grudzie mocno zadziałać przednią włóką ? Tak mógł bym kombinować jak robił bym dla siebie

, bo jak by co to bym przerobił.A to chciałem tak zrobić by użytkownik nie miał kłopotów, i przy każdym użyciu sprzętu nie musiał puszczać litanii mnie wychwalającą :lol:

.
Wszystko się da tylko to już by była wg. mnie sztuka dla sztuki - im prościej tym lepiej.

przez **andrzej2110** » So, 22 lutego 2014, 14:59

Firmy robiące maszyny profesjonalnie dają gwarancje a i tak maszyny się psują wiec co to za gwarancja...

przez **T-rex** » So, 22 lutego 2014, 16:10

Bo istnieje przekonanie że na gwarancji to hardore i do przodu

z tego co zauważyłem to większość awarii jest z winy użytkownika

tylko rolnicy nie potrafią tego dostrzec

przez **redek** » So, 22 lutego 2014, 17:02

Gwarancja nie służy do tego, żeby maszyny się nie psuły, tylko do wykrycia błędów fabrycznych.

przez **Siwy7406** » N, 23 lutego 2014, 09:34

O co wy się spieracie to ma pracować a nie wyglądać. Zapewniam, że jak nie spełni oczekiwań co do prowadzenia to spotkamy się z kolegą u mnie i w ciągu tygodnia to poprawimy

. Budując go prawie od nowa :lol: