przez Jasiupila » Pt, 16 października 2015, 10:12
A gdzie tam, żeby się zatrzymywało czy pchało. Packera mamy przy siewniku, tam to się pcha. Nieraz ciągnik zadusi. A przy talerzówce nic. A tego Jockera to na tym wale na poprzeczniakach ciągałem, też nic się nie pchało. Ten wał przy Expomie ma 600 mm średnicy. Kolega miał pożyczoną żeby se kukurydzisko po ziarnówce zrobic, bo agregatu nie mógł wsadzic, to był zaskoczony. Dwa razy, ale tak po skosie i praktycznie nic na wierzchu nie leżało. U stokłosy po Jockerze RT też musi na dwa razy jechac.
Ci mówię, ten podwójny, albo coś w tym stylu i będzie ok, aby tylko nie pełny.