Ursus C360-3P & Ruch 19.1Q

Ursus C360-3P & Ruch 19.1Q


Wt, 22 stycznia 2019, 14:34
3071
Avatar użytkownika
John
Nowicjusz
 
Posty: 1
Obrazki: 212
Dołączył(a): Śr, 12 grudnia 2012, 19:08

Opis obrazka

Prace konstrukcyjno-montażowe zakończone :)
Ps.
Perkins mały byk ale myślę że z ładunkiem około 900 kg sobie poradzi przez jakiś czas

Komentarz przez kris19911 » Wt, 22 stycznia 2019, 14:36

No szczerze to bałbym się o plecak w ursusie....
kris19911
Mający coś do powiedzenia
 
Posty: 138
Obrazki: 284
Dołączył(a): Cz, 7 czerwca 2012, 23:53
Lokalizacja: Świętokrzyskie/Małopolskie

Komentarz przez John » Wt, 22 stycznia 2019, 14:58

Czemu miałeś może jakąś przygodę ?
Ja od 3 lat pracuje z opryskiwaczem który z ładunkiem waży około 1150 do 1200 kg. i tu raczej tej wartości też nie będę przekraczał , a środek ciężkości rozsiewacza jest blisko ciągnika .
Ostatnio edytowany przez John w Wt, 22 stycznia 2019, 15:18; edytowany 1 raz
Rozum nie służy do machania łopatą, tylko do sprawienia, żeby ona sama machała.
Avatar użytkownika
John
Nowicjusz
 
Posty: 1
Obrazki: 212
Dołączył(a): Śr, 12 grudnia 2012, 19:08

Komentarz przez bartek.27 » Wt, 22 stycznia 2019, 15:10

1200kg z C- 360?? Ujmij bo masz z czego :)
bartek.27
 
Posty: 0
Obrazki: 98
Dołączył(a): N, 30 września 2018, 19:37
Lokalizacja: WZU

Komentarz przez mirek767 » Wt, 22 stycznia 2019, 15:18

Na Twoich górkach takim czymś???
Avatar użytkownika
mirek767
Nowicjusz
 
Posty: 4
Obrazki: 271
Dołączył(a): Cz, 16 sierpnia 2012, 20:20
Lokalizacja: BMN

Komentarz przez John » Wt, 22 stycznia 2019, 15:29

Panowie , no dobrze może lekkie sprostowanie , rozsiewacz na razie będzie współpracował z Ursusem i zamiennie z JD, i będzie użytkowany z głową w rożnych warunkach ;) , mam też przygotowane zawiesie które odciąży podnośnik , od tamtego roku wykorzystuje je również do opryskiwacza ,a propo wagi opryskiwacza 450 +720+20=1190 (opryskiwacz+ciecz pod korek +płuczka do rąk) do płukania wożę tylko wtedy jak potrzebuje ale główny zbiornik wtedy nie pełny

Ps. C-330 Do tej pory dawała radę tachać za sobą po 700-800 kg , cięgna przerobione ,zawór lekko podkęcony i rozsiewała około 40 ton ms-em z galerii , także mam szacunek do maszyn dbam o nie ale po tą są by pracowały .
Ostatnio edytowany przez John w Wt, 22 stycznia 2019, 15:38; edytowany 2 razy
Rozum nie służy do machania łopatą, tylko do sprawienia, żeby ona sama machała.
Avatar użytkownika
John
Nowicjusz
 
Posty: 1
Obrazki: 212
Dołączył(a): Śr, 12 grudnia 2012, 19:08

Komentarz przez mateusz25 » Wt, 22 stycznia 2019, 17:23

Jaka cena rozsiewacza? I co zadecydowało o wyborze? Mam takiego wpisanego w mgr, i tez ma z c360 pracować, podziel się spostrzeżeniami swoimi co do rozsiewacza. :thumbup:
mateusz25
 
Posty: 0
Obrazki: 6
Dołączył(a): N, 16 grudnia 2012, 18:49
Lokalizacja: Południowa Wielkopolska PKE

Komentarz przez Pawel97 » Wt, 22 stycznia 2019, 17:36

Nie ma co się bać, da radę o ile nie będziesz sypał więcej niż bigbag. Ile wejdzie z tymi nadstawkami? Plandekę gdzie kupiłeś?
Avatar użytkownika
Pawel97
Nowicjusz
 
Posty: 7
Obrazki: 9
Dołączył(a): Pn, 30 lipca 2012, 13:00

Komentarz przez kris19911 » Wt, 22 stycznia 2019, 17:47

@Johny no ja mam uszkodzony plecak w obydwu ursusach, mimo dokręconych śrub i regularnej ich kontroli przy 800kg na tuz pojawiały sie pęknięcia, teraz max co wieszam to 600-700kg, ale to akurat mój przypadek, poza tym na górkach nie ma szansy pracować takim ciagnikiem z dużym ładunkiem :/
kris19911
Mający coś do powiedzenia
 
Posty: 138
Obrazki: 284
Dołączył(a): Cz, 7 czerwca 2012, 23:53
Lokalizacja: Świętokrzyskie/Małopolskie

Komentarz przez jac4240 » Wt, 22 stycznia 2019, 17:47

Też mam Raucha i polecam, ale radzę uważać z sypaniem nawozu.. Problemy z kierowaniem i nie wiadomo ile wytrzyma podnośnik, belki, lepiej żeby nic nie pękło na drodze czy przejeżdżając przez bruzdę.
jac4240
Zaczynający przygodę
 
Posty: 38
Obrazki: 4
Dołączył(a): Pn, 4 czerwca 2012, 21:12
Lokalizacja: Sokołów Podlaski

Komentarz przez lukaczmarek » Wt, 22 stycznia 2019, 18:03

Żeby się stabilnie jechalo to 500-600 kg max bynajmniej u nas w 7211 tak, a więcej to już trzeba obciazniki na przód zakładać.
Avatar użytkownika
lukaczmarek
Administrator
 
Posty: 642
Obrazki: 321
Dołączył(a): Pt, 8 czerwca 2012, 17:24
Lokalizacja: Łowickie

Komentarz przez boku27 » Wt, 22 stycznia 2019, 18:57

Ja pamiętam że C 360 z kompletem obciążnikow z przodu i w przednich kołach to 600kg w rozsiewacz jak było to przód wietrzyl A gdzie 900. :idea: .. Mtz z ponad 1000 podrywalo :)
Ostatnio edytowany przez boku27 w Wt, 22 stycznia 2019, 18:59; edytowany 1 raz
boku27
Nowicjusz
 
Posty: 9
Obrazki: 119
Dołączył(a): N, 29 września 2013, 22:59
Lokalizacja: barlinek

Komentarz przez czarek7340 » Wt, 22 stycznia 2019, 20:19

Zobaczcie Panowie ze z przodu cos ma dolozone :)
Avatar użytkownika
czarek7340
Nowicjusz
 
Posty: 2
Obrazki: 170
Dołączył(a): Cz, 16 sierpnia 2012, 06:46
Lokalizacja: Płońsk

Komentarz przez Piotrek25 » Wt, 22 stycznia 2019, 20:20

A po środku jest jakieś wzmocnienie?
Avatar użytkownika
Piotrek25
Zaczynający przygodę
 
Posty: 49
Obrazki: 44
Dołączył(a): Pt, 8 czerwca 2012, 09:14
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Komentarz przez Krzysztof_Kłosek » Wt, 22 stycznia 2019, 20:42

Nie chce mi się czytać powyższych komentarzy, ale uważam, że do takiego rozsiewacza z taką yebitną nadstawką to tylko 6830 i nie ma się co wygłupiać.
Sam rozsiewam Proxą 7441 i mimo, że ciągniczek dość fajny to ma wadę, że więcej jak 1200 kg nie sypię w Amazonkę. Zaczyna się to stawać upierdliwe jak pole ma 800m długości a dawka 400-500kg/ha. Potrafi nie starczyć w obie strony zwłaszcza, że będę przechodził z 18m na 21m.
Proxa jest o tyle fajna, że mokrym idzie, koleiny po kolana a ona się nie poddaje, bo ma przedni napęd.
3P pojedziesz tylko w suchym, i będziesz sypał po 1 BB 600 kg saletry w rozsiewacz. Nie wspomnę już o ergonomii, bo C-360 nie należy do najprzyjemnieszych ciągników. :)
Krzysztof_Kłosek
 

Komentarz przez rafal » Wt, 22 stycznia 2019, 21:00

Ja mam c-360.. fakt, podnosi co mu nie zapnę.. ale co 2 lata remont podnosnika. Mój opryskiwacz pełny waży pod 900 kg i to juz za duzo na nią.. Pryska sie, ale tylko z turem.. bez to tylko po równym terenie i ostrożnie.
rafal
Zaczynający przygodę
 
Posty: 28
Obrazki: 619
Dołączył(a): N, 24 czerwca 2012, 14:20
Lokalizacja: Jura

Komentarz przez e1leex » Wt, 22 stycznia 2019, 22:12

Ja mam MDS-a 932 i jak w pierwszym roku siałem C-360 to zasypywałem 600kg maksymalnie + 250kg wagi rozsiewacza co dawało 850kg, a skutkowało to oglądaniem nieba i wysiewem z prędkością 6-7km/h. Teraz rozsiewam JD 85km zasypuję 1,5t i wysiewam z prędkością 15km/h i w tym przypadku praca nie dość, że szybsza, to zdecydowanie bardziej ergonomiczna i ekonomiczna.
Avatar użytkownika
e1leex
Zaczynający przygodę
 
Posty: 14
Obrazki: 1
Dołączył(a): Cz, 21 lutego 2013, 16:31

Komentarz przez John » Śr, 23 stycznia 2019, 08:45

Panowie , ja nie należę do tych co lubią kolorować , i musicie mi wierzyć na słowo , i żeby nie być gołosłownym to dodam że w ubiegłym roku wywaliło oringa w rozdzielaczu to też później opryskiwacz został podwieszony , ale perkins jeszcze musi chwilę popracować zanim się doczeka zmiennika bo są ważniejsze inwetycje zaplanowane. Testy będą przeprowadzane , pisząc "około 900 kg" sugerowałem się masą całkowitą opryskiwacza i oczywiście jak okaże się że to za dużo to będzie się sypać tyle żeby było okej rozsiewacz waży 250kg +limiter +nadstawka z plandeką =330kg .

Co do rosiewacza to już dawno polowałem na Raucha , plusy jakie przesądziły to : wszystkie używane które widziałem miały w miarę utrzymaną powłokę , jednokomorowy zbiornik z racji tego że w przypadku mniejszych ilości wysiewanych nawozów niema problemu z przesypywaniem , fajnie skonstruowany limiter który ma regulację w 2 płaszczyznach , prosta i sprawdzona konstrukcja . Kosztował 34 brutto z groszami.

Z tą nadstawką 1800l , a plandekę zrobiłem w lokalnej firmie kosztowała mnie 150 zł , stelaże po mojej stronie.
Ostatnio edytowany przez John w Śr, 23 stycznia 2019, 09:23; edytowany 1 raz
Rozum nie służy do machania łopatą, tylko do sprawienia, żeby ona sama machała.
Avatar użytkownika
John
Nowicjusz
 
Posty: 1
Obrazki: 212
Dołączył(a): Śr, 12 grudnia 2012, 19:08

Komentarz przez kris19911 » Śr, 23 stycznia 2019, 09:13

Mój ursus pracował rok czy dwa z oprskiwaczem krukowiak Heros który waży około 300kg i do tego 500l wody. Z przodu w zaczepie dołożone 3 krążki po 20kg, plus pełen zestaw na zaczepie i w kołach. Jeździło się, ale podnosnik co roku wymagał przejrzenia bo nie ciężar, tylko jazda z nim go wykańczała, byle bujnięcie i było czuć jak wszystko "pracuje".
Co do rozsiewania nawozów to rozsiewam nawozy strumykiem 800l, sypie do niego 500-600kg i tak obsiewam cały areał, więc nie trzeba od razu sypać 2t w rozsiewacz bo nie każdy ma tak duże działki.
kris19911
Mający coś do powiedzenia
 
Posty: 138
Obrazki: 284
Dołączył(a): Cz, 7 czerwca 2012, 23:53
Lokalizacja: Świętokrzyskie/Małopolskie

Komentarz przez Turbo105 » Śr, 23 stycznia 2019, 10:17

Wiadomo MDS sprawdzony sprzęt :) . To oryginalna nadstawka?
Do pracy z takim obciążeniem, myślę że warto dołożyć siłownik wspomagający tuz w 3p ;)
Ora et Labora
Avatar użytkownika
Turbo105
 
Posty: 0
Obrazki: 53
Dołączył(a): Pn, 4 marca 2013, 21:06

Komentarz przez John » Śr, 23 stycznia 2019, 11:01

Tak tylko 20 letnia po renowacji ;) , za orginalną plandekę i nadstawkę wyszło by coś koło 6 koła a ta mnie kosztowała że wszystkim(śrubki nierdzewne uszczelki , farba i innymi duperelelami 1200) no i moja praca ale takie rzeczy lubię robić dla satysfakcji :) .
Rozum nie służy do machania łopatą, tylko do sprawienia, żeby ona sama machała.
Avatar użytkownika
John
Nowicjusz
 
Posty: 1
Obrazki: 212
Dołączył(a): Śr, 12 grudnia 2012, 19:08

Komentarz przez e1leex » Śr, 23 stycznia 2019, 11:23

Z jakiej grubości blachy ją zrobiłeś? Sam wyginałeś? Pod plandeką masz jakiś stelaż? Jak możesz dodaj więcej zdjęć :)
Avatar użytkownika
e1leex
Zaczynający przygodę
 
Posty: 14
Obrazki: 1
Dołączył(a): Cz, 21 lutego 2013, 16:31

Komentarz przez John » Śr, 23 stycznia 2019, 19:10

Blacha na nadstawce to 2mm , to jest orginalna konstrukcja z rynku wtórnego :) , a stelaż to najprostsza rura schowana w kieszeni z plandeki która zwija się razem z plandeką , natomiast rozwijając wpada w specjalne zamki na środku skrzyni ot i cała filozofia ;)
Rozum nie służy do machania łopatą, tylko do sprawienia, żeby ona sama machała.
Avatar użytkownika
John
Nowicjusz
 
Posty: 1
Obrazki: 212
Dołączył(a): Śr, 12 grudnia 2012, 19:08

Komentarz przez Patryk3802 » Śr, 23 stycznia 2019, 20:41

No a ja stoje przed zakupem siewki kvernelanda o zasypie 2000kg. Waga 400kg liczyłem odkręcić górne nastawki zeby pare kg odeszło i sypać chciałem jednego BB do 3P Ale własnie obawiam sie o podnosnik i oglądanie nieba. Mi wszególnosci zalezy na tym by siał na ponad 20m i własnie był tyle mobilny że założę spowrotem nastawki i pójdzie siać z knurem. I bądź tu mądry i kup coś... :think:
Avatar użytkownika
Patryk3802
Zaczynający przygodę
 
Posty: 28
Obrazki: 86
Dołączył(a): N, 25 listopada 2012, 14:28
Lokalizacja: Woj. Dolnośląskie, powiat wołowski DWL

Komentarz przez rafal » Cz, 24 stycznia 2019, 07:55

https://m.olx.pl/oferta/hit-rozsiewacz- ... n=2&page=1 Mam pytanie, chcialem kupic ten rozsiewacz, ale wiem ze sieje niezbyt rowno, czy pomogla by w równoniernosci wysiewu zmiana tarcz na jakies lepsze?
rafal
Zaczynający przygodę
 
Posty: 28
Obrazki: 619
Dołączył(a): N, 24 czerwca 2012, 14:20
Lokalizacja: Jura

Komentarz przez Przemko » Cz, 24 stycznia 2019, 10:26

3p amazonka zam 3 nadstawki i 650kg t rozsiewacz to już max, i tak trzeba uważać przy ruszaniu
Avatar użytkownika
Przemko
Zaczynający przygodę
 
Posty: 74
Obrazki: 121
Dołączył(a): Wt, 5 lutego 2013, 17:24

Komentarz przez MieszkoI » Cz, 24 stycznia 2019, 14:24

Ale czarujecie z tymi małymi ciągnikami oraz ilością nawozu w rozsiewaczach aż oczy puchną od czytania. Przecież to strach jechać. Pierwsza bruzda i duupa urwana. No i sam przejazd na pole. Człowiek tylko patrzy żeby nic się na asfalcie nie urwało i jedzie ostrożnie i mam rozsiewacz 2000 l do zts 16245 zaczepiony a tutaj cudują chociaż mają ciągniki przystosowane do takich maszyn.
MieszkoI
Zaczynający przygodę
 
Posty: 71
Obrazki: 69
Dołączył(a): N, 10 czerwca 2012, 22:47

Komentarz przez JackDaniels7 » Cz, 24 stycznia 2019, 15:32

Zetor 7211 obciazniki 4x45kg big bag saletry czyli 600kg . Gdy koniec pola jest na lekkim wzniesieniu to ciężko w ścieżkę wjechać. Także nie ma co się czarować z mozliwosciami takich zetorow czy c360.
@John nielepiej byłoby ci siać 6830 bądź pronarem?
JackDaniels7
Nowicjusz
 
Posty: 1
Obrazki: 31
Dołączył(a): N, 10 czerwca 2012, 01:16

Komentarz przez mirek767 » Cz, 24 stycznia 2019, 15:48

Na pewno lepiej tylko ile wygniecie 6830 a ile c360 ;) pod 600tke opone to już trzeba ładną ścieżke zostawić. Przy belce 27 metrów pewnie by to była normalka ale przy 15 to już ładny kawałek pola odchodzi
Ostatnio edytowany przez mirek767 w Cz, 24 stycznia 2019, 15:51; edytowany 1 raz
Avatar użytkownika
mirek767
Nowicjusz
 
Posty: 4
Obrazki: 271
Dołączył(a): Cz, 16 sierpnia 2012, 20:20
Lokalizacja: BMN

Komentarz przez Andrzej10 » Cz, 24 stycznia 2019, 17:59

Powiem tak, czasem widząc te "osiągnięcie" ile to nie dźwignie Ursus to się tylko uśmiecham. C330 z opryskiwaczem Biardzki 400l i belka 10m + 1m zalany do pełna potrafi podrywać przód, niewiele lepiej jest z rozsiewaczem klasycznym RNZ z nadstawką tj ok 350l nawozu. To są realnie granice jakie jak by przekroczyć to chyba by się ciapek rozpadł.
Andrzej10
Mający coś do powiedzenia
 
Posty: 197
Obrazki: 50
Dołączył(a): N, 10 czerwca 2012, 17:24
Lokalizacja: Nałęczów

Komentarz przez Arek » Cz, 24 stycznia 2019, 18:03

W rusku chyba za szerokich opon nie ma poza tym 1 i 2 dawke azotu daje się jak zborze niskie to za dużo szkód nie narobi.
Arek
Mający coś do powiedzenia
 
Posty: 228
Obrazki: 224
Dołączył(a): Pt, 22 czerwca 2012, 21:45
Lokalizacja: Łowickie

Komentarz przez maksiu » Cz, 24 stycznia 2019, 21:27

@John - a ja tam nie wątpię że 3p daje radę, patrz u nas: gallery/image_page.php?album_id=95&image_id=13709 :)
U nas płasko jak na stole, jedyna górka to wyjazd z podwórza na drogę :lol:
Indżoj de sajlens.
--------------------
Liczniki hektarów, sterownik ścieżek technologicznych.
Avatar użytkownika
maksiu
Administrator
 
Posty: 495
Obrazki: 163
Dołączył(a): Pn, 4 czerwca 2012, 11:18
Lokalizacja: Pleszew-Jarocin-Krotoszyn

Komentarz przez bobytempelton » Cz, 24 stycznia 2019, 23:46

Jak do tego rozsiewacza wsypiesz jeden big bag 500-600kg to jest wystarczające :D nima czym kierować chyba że masz 200kg z przodu, to jest c360 jak będzie miała cos koło tony na podnośniku i choć byś miał coś z przodu to uszczelki na pompie bardzo szybko spluje ;)
bobytempelton
Mający coś do powiedzenia
 
Posty: 107
Obrazki: 63
Dołączył(a): Pt, 6 grudnia 2013, 17:52
Lokalizacja: Swiętokrzyskie Opatów

Komentarz przez Przemko » Pt, 25 stycznia 2019, 08:15

Andrzej ja 3 lata pryskalem.biardzki 600l belka przerobiona na 15m w srodku 2waroki nawozu jeszcze rozpuszczone takze podnosnik daje rade, tylko przy kasdych przeciazeniach w wiekszosci maszyn potem wychodza usterki
Avatar użytkownika
Przemko
Zaczynający przygodę
 
Posty: 74
Obrazki: 121
Dołączył(a): Wt, 5 lutego 2013, 17:24

Komentarz przez pawel675 » Pt, 25 stycznia 2019, 10:00

Ja również rozsiewam nawóz c-360 oraz pryskałem. 700kg saletry w Amazonce ZAF niestanowi wiekszego problemu dla ursusa . Z 3 walizkami obiciążników, oraz dwoma okragłymi obciąznikami od 330 włożynymi w przedni zaczep (ok 60kg)jeżdzi sie stabilnie . Gorzej w biardzkim 800/12 do 600l wody, da sie pracować, a po przekroczeniu 600litrów robi sie niebiezpiecznie :crazy:
pawel675
Nowicjusz
 
Posty: 7
Obrazki: 33
Dołączył(a): N, 10 czerwca 2012, 18:02
Lokalizacja: Małopolska

Powrót do Zestawy maszyn