damian020298 napisał(a):Ja wynajmuje usługę i płace za koszenie z wozeniem po 550 zł za ha (wszystko wokół pryzmy i chłopaki liczą od godziny) i robota perfekcyjna. Ani jedna roślina na polu nie zostanie, a ilość rozsypanej sieczki to można zebrać na kilka taczek z powierzchni prawie 10 ha. Przerób jest dość spory ale jak w tym roku, pryzma robiona 105 m długa i 8 szeroka i spokojnie 3 ciągniki się mieszczą i dają radę ugnieść. W życiu nie byłem tak zadowolony z żadnej usługi jak z tej koszenia qq. Może dlatego że nie jest to żadna wielka firma, tylko po prostu bracia kupili Jaguara 850 i robią sobie qq i jeżdżą po chętnych jeśli ktoś ich chce. Bez żadnego parcia że trzeba skosić setki ha qq. Jako ciekawostka, jeden z tych braci który jeździ i odwozi F1 718 z Quantum 6800, w wolnym czasie wyszedł z ciągnika i zbierał z uwroci rękami qq bo mówi że nic nie może się zmarnować.
Wszystkim Wam życzę takich usługodawców.
Michal napisał(a):550zl /ha z wożeniem gościu takie bajki to nie tutaj
gonzo napisał(a):Od samojezdnej sieczkarni trzeba robić albo na dwie pryzmy na raz lub na trzy jak jakieś BIGX Krone kosi
Lub pryzma minimum 50 metrów i 2-3 maszyny rozgarniająco-ugniatające. Mało kto tak robi i później problem z ubiciem właśnie.
Michal napisał(a):550zl /ha z wożeniem gościu takie bajki to nie tutaj
damian020298 napisał(a):Michal napisał(a):550zl /ha z wożeniem gościu takie bajki to nie tutaj
Jakie bajki? Tyle zapłaciłem to chyba wiem. Robią 2 ha na godzinę także im się opłaca a mi tym bardziej.
mirek767 napisał(a):Aż takie słabe kukurydze że taka stawka czy jest tyle sieczkarni że puszczają sie za tyle aby robota była?
U nas sieczkarnia plus dwa wózki do odwozu 700-800 zł/ha z tym że kuku to ogólnie 2/3 tego co w tamtym roku