przez stachu2005 » So, 13 grudnia 2014, 19:23
Na jednym kawałku 12h sialiśmy facelie na poplon, próba kręcona zrobiona ok, ustawione na 20kg. Jak brat do 1/3 pola dojechał to zmniejszył na 10 kg bo stwierdził że zabraknie...
Zrobił kolejną 1/3 to musiał już na 5kg zmniejszać... Przyjechali przedstawiciele to wgrali nowe oprogramowanie...
Następnego dnia sialiśmy rzepak, po 2 ha stwierdziliśmy że to nie ma sensu bo on łupie nasiona...
Do tego nie można było podnieść talerza na brzegu żeby nie wyrzucał ziemi bo po prostu blokował się na ramie.
W tym ściernisku co jest na zdjęciu, słoma zostawała. Plon słomy raczej spory bo pszenicy 9ton, i agregat też się zapychał.
Zdjęcia tych defektów mam.