John Deere 6930 & EM100

John Deere 6930 & EM100


Pn, 20 października 2014, 18:45
5231
MaRcOwZu
Nowicjusz
 
Posty: 7
Obrazki: 282
Dołączył(a): Pn, 11 czerwca 2012, 21:11

Opis obrazka

pod ozona ;)

Komentarz przez kamilsame » Pn, 20 października 2014, 18:56

Ale wysoko podnosi ten pług, U mnie w okolicy 6830 śmiga z 5 skibowym kuhnem :thumbup:
Chyba zaufanie masz do tego ozona też w tym roku zasiałem ozona i narazie w porównaniu z magicem ozon wypada gorzej
kamilsame
Zaczynający przygodę
 
Posty: 12
Obrazki: 99
Dołączył(a): Pt, 8 listopada 2013, 17:41
Lokalizacja: płock

Komentarz przez deer » Pn, 20 października 2014, 19:23

Jaki ma sens takie dojeżdżanie do rowu i zawracanie na 3 razy ?
"Bardzo też pożytecznie bywa najsamprzód zdzielić świadka, ledwo wejdzie, mocno kijem po głowie, od czego ten bardzo zdumiony bywa, a przeto i do kłamstwa nieskory."

Kupię żuka PickUp-a
Avatar użytkownika
deer
Zasłużony dla forum
 
Posty: 115
Obrazki: 149
Dołączył(a): Pn, 4 czerwca 2012, 17:56

Komentarz przez koszczew » Pn, 20 października 2014, 19:26

I ten poprzeczniak orac to glowa odpadnie.
koszczew
Zaczynający przygodę
 
Posty: 33
Obrazki: 229
Dołączył(a): Pn, 11 czerwca 2012, 15:48
Lokalizacja: Iwięcino

Komentarz przez Stasiek_84 » Pn, 20 października 2014, 19:29

@deer ty też zawracasz na 3, chyba ze chodzi o zawracanie na 5 czyli 2razy cofanie, to dużo więcej czasu zabiera niż zawrócić na raz i później szerszy poprzeczniak zrobić
Avatar użytkownika
Stasiek_84
Mający coś do powiedzenia
 
Posty: 180
Obrazki: 64
Dołączył(a): Wt, 29 stycznia 2013, 10:51
Lokalizacja: Warmia i mazury, powiat Olsztyn

Komentarz przez Avendrion » Pn, 20 października 2014, 19:30

Ma czas chłopak ;)
Avatar użytkownika
Avendrion
Zaczynający przygodę
 
Posty: 22
Obrazki: 283
Dołączył(a): Cz, 7 czerwca 2012, 13:53

Komentarz przez pioter » Pn, 20 października 2014, 19:31

tu jest na 4 zawracane albo w ósemkę :D
18 południk.
pioter
Mający coś do powiedzenia
 
Posty: 240
Obrazki: 540
Dołączył(a): Cz, 7 czerwca 2012, 17:21

Komentarz przez Arek » Pn, 20 października 2014, 20:03

Widać chłopak się jeszcze uczy i nie umie zagłębić pługa w tym samym miejscu co podniósł.
Arek
Mający coś do powiedzenia
 
Posty: 228
Obrazki: 224
Dołączył(a): Pt, 22 czerwca 2012, 21:45
Lokalizacja: Łowickie

Komentarz przez limousine » Pn, 20 października 2014, 20:12

Ja tu naliczyłem na 7 albo 5 zależy jak liczyć. Na tak szerokim polu trzeba było zostawić z 10 m na poprzeczniak.
Chłop śpi, a mu samo rośnie:)
Avatar użytkownika
limousine
Mający coś do powiedzenia
 
Posty: 109
Obrazki: 157
Dołączył(a): Wt, 12 czerwca 2012, 22:03
Lokalizacja: łódzkie

Komentarz przez lukaczmarek » Pn, 20 października 2014, 20:13

a jak zawracać inaczej jak nie na 3? żeby zawrócić bez wstecznego to trzeba ze 20 m zostawić albo i lepiej a mam pole co ma 50m :D
Avatar użytkownika
lukaczmarek
Administrator
 
Posty: 642
Obrazki: 321
Dołączył(a): Pt, 8 czerwca 2012, 17:24
Lokalizacja: Łowickie

Komentarz przez MaRcOwZu » Pn, 20 października 2014, 20:29

Deer taki to ma sens że jeżeli nie zacząłbym od samego początku to pług zagłębiłby mi się ok 50m dalej bo nie chciał wejść więc fachowcy wiem wiem wy na raz byście tu zawrócili :lol:
poprzeczniaki zostawiam szerokie ale w tym wypadku musiałem tak robić bo jak się pług zagłebił od początku to już szło a jak zaczynałem 10 m dalej to juz nie chciał wejść
Ostatnio edytowany przez MaRcOwZu w Pn, 20 października 2014, 20:35; edytowany 1 raz
MaRcOwZu
Nowicjusz
 
Posty: 7
Obrazki: 282
Dołączył(a): Pn, 11 czerwca 2012, 21:11

Komentarz przez limousine » Pn, 20 października 2014, 20:29

Raz wrzucić wsteczny, a nie 3 razy jak tu.
Chłop śpi, a mu samo rośnie:)
Avatar użytkownika
limousine
Mający coś do powiedzenia
 
Posty: 109
Obrazki: 157
Dołączył(a): Wt, 12 czerwca 2012, 22:03
Lokalizacja: łódzkie

Komentarz przez igorass » Pn, 20 października 2014, 20:29



Nic lepszego w temacie zawracania się nie wymyśli ;) (oglądać od 1.30 do 2.00)
Ostatnio edytowany przez igorass w Pn, 20 października 2014, 20:31; edytowany 1 raz
Avatar użytkownika
igorass
Moderator
 
Posty: 9
Obrazki: 86
Dołączył(a): Śr, 20 listopada 2013, 10:18
Lokalizacja: Mazowsze

Komentarz przez MaRcOwZu » Pn, 20 października 2014, 20:33

nie mogłem zostawić bo dalej pług nie chciał wchodzić, ale przeciez przy takiej sytuacji wystarczy 2 razy wsteczny a nie 3
MaRcOwZu
Nowicjusz
 
Posty: 7
Obrazki: 282
Dołączył(a): Pn, 11 czerwca 2012, 21:11

Komentarz przez marek » Pn, 20 października 2014, 20:44

marek
Zaczynający przygodę
 
Posty: 57
Obrazki: 42
Dołączył(a): So, 16 czerwca 2012, 12:53

Komentarz przez rafal » Pn, 20 października 2014, 20:47

Ile bedziesz siał kg na ha?
rafal
Zaczynający przygodę
 
Posty: 28
Obrazki: 625
Dołączył(a): N, 24 czerwca 2012, 14:20
Lokalizacja: Jura

Komentarz przez igorass » Pn, 20 października 2014, 20:53

marek napisał(a):@igorass a to ? https://www.youtube.com/watch?v=Q0XaztfzeK0 ;)

Hehe, też znam ten filmik :) Ale miałem na myśli taką najbardziej typową sytuację orki, z którą każdy styka się najczęściej.
Avatar użytkownika
igorass
Moderator
 
Posty: 9
Obrazki: 86
Dołączył(a): Śr, 20 listopada 2013, 10:18
Lokalizacja: Mazowsze

Komentarz przez MaRcOwZu » Pn, 20 października 2014, 21:25

180kg/ha
MaRcOwZu
Nowicjusz
 
Posty: 7
Obrazki: 282
Dołączył(a): Pn, 11 czerwca 2012, 21:11

Komentarz przez bobek » Pn, 20 października 2014, 22:42

Przecież jakby nie zawracał zawsze dwa przejazdy są po nierównościach, reszta to oranie jak każde inne. ;)
Boże, daj mi cierpliwość, bym pogodził się z tym, czego zmienić nie jestem w stanie. Daj mi siłę, bym zmieniał to co zmienić mogę. I daj mi mądrość, bym odróżnił jedno od drugiego.
Avatar użytkownika
bobek
Kierownik PGR
 
Posty: 699
Obrazki: 244
Dołączył(a): Pn, 4 czerwca 2012, 18:25
Lokalizacja: Centrum Wszechświata

Komentarz przez deer » Wt, 21 października 2014, 06:11

Dokładnie o to mi chodziło co @igorass zaprezentował w filmik?
Ja nie mogę zrozumieć tego dojeżdżania przednimi kołami do miedzy/rowu ?
Czy to ma jakiś głębszy sens?
Dla mnie jest lepiej jak poprzeczniak ma 12-15m bo i szybciej i mniej wajhowania przód-tył, a i tak poprzeczniak kombajn musi mieć co najmniej 16m więc później w każdej maszynie na uwrociu skakasz bo jeździsz w poprzek oranego jak wąskie uwrocie ;).
No i fakt ciut za wcześnie opuszczasz pług w stosunku do miejsca jego wyciągania, opuść 3m później i będzie równiej ;).
Ostatnio edytowany przez deer w Wt, 21 października 2014, 06:13; edytowany 1 raz
"Bardzo też pożytecznie bywa najsamprzód zdzielić świadka, ledwo wejdzie, mocno kijem po głowie, od czego ten bardzo zdumiony bywa, a przeto i do kłamstwa nieskory."

Kupię żuka PickUp-a
Avatar użytkownika
deer
Zasłużony dla forum
 
Posty: 115
Obrazki: 149
Dołączył(a): Pn, 4 czerwca 2012, 17:56

Komentarz przez farmermf » Wt, 21 października 2014, 06:30

Jak bedziecie miec opryskiwacz 28-36m to bedziecie przeklinali tego co zaorał waski poprzeczniak.
Avatar użytkownika
farmermf
Mający coś do powiedzenia
 
Posty: 177
Obrazki: 2
Dołączył(a): Pn, 4 czerwca 2012, 20:49

Komentarz przez andrzej2110 » Wt, 21 października 2014, 12:02

A co ma szerokość orania poprzeczniaka do opryskiwacza??
Ja poprzeczniak zostawiam tak aby nie cofać.
Avatar użytkownika
andrzej2110
Administrator
 
Posty: 597
Obrazki: 123
Dołączył(a): Pn, 4 czerwca 2012, 11:22

Komentarz przez gonzo » Wt, 21 października 2014, 14:25

Przy mniejszej ilości zabiegów niedużo, jednak przy 10-12 wjazdach opryskiwaczem jeżdżenie nim poprzecznie do oranego boli niezmiernie :lol:
To ja uczę się od was, proszę więc o patrzenie przez pryzmat nauki na moje wypowiedzi.
---------------------------------------------------------------------------------------------------------
Jestem Polakiem i piszę po polsku.
Avatar użytkownika
gonzo
Administrator
 
Posty: 1089
Obrazki: 249
Dołączył(a): Pn, 4 czerwca 2012, 11:13
Lokalizacja: powiat Brodnica

Komentarz przez farmermf » Wt, 21 października 2014, 14:34

andrzej2110 napisał(a):A co ma szerokość orania poprzeczniaka do opryskiwacza??
Ja poprzeczniak zostawiam tak aby nie cofać.


Bedziesz pryskał 1000ha rocznie do sie dowiesz, i zmień szerokośc opryskiwacz na wieksza to potem pogadamy .
Avatar użytkownika
farmermf
Mający coś do powiedzenia
 
Posty: 177
Obrazki: 2
Dołączył(a): Pn, 4 czerwca 2012, 20:49

Komentarz przez Pawel11441 » Wt, 21 października 2014, 15:49

To nie wystarczy zasiać szerszy poprzeczniak, żeby nie było nierówności w poprzek, trzeba szerzej orać?
U nas też zawsze dojeżdżało się do rowu/drogi, ale z tego względu, że pług zagonowy i dużo cofania potem.
Ziemia bez ludzi dziczeje.
Avatar użytkownika
Pawel11441
Zaczynający przygodę
 
Posty: 56
Obrazki: 161
Dołączył(a): Pn, 11 czerwca 2012, 20:13

Komentarz przez lukaczmarek » Wt, 21 października 2014, 17:27

No ja też nie rozumiem co ma szerokość orki do opryskiwacza, przecież nie jeździsz opryskiwaczem po oranym a po sianym, kwestia ile poprzeczniaków siewnikiem zrobisz
Avatar użytkownika
lukaczmarek
Administrator
 
Posty: 642
Obrazki: 321
Dołączył(a): Pt, 8 czerwca 2012, 17:24
Lokalizacja: Łowickie

Komentarz przez MaRcOwZu » Wt, 21 października 2014, 17:31

zwykle nie dojeżdżam do końca ale tu byłem zmuszony i tyle w temacie ;)
MaRcOwZu
Nowicjusz
 
Posty: 7
Obrazki: 282
Dołączył(a): Pn, 11 czerwca 2012, 21:11

Komentarz przez gonzo » Wt, 21 października 2014, 17:42

Jaka dyskusja się wywiązała :mrgreen:
To ja uczę się od was, proszę więc o patrzenie przez pryzmat nauki na moje wypowiedzi.
---------------------------------------------------------------------------------------------------------
Jestem Polakiem i piszę po polsku.
Avatar użytkownika
gonzo
Administrator
 
Posty: 1089
Obrazki: 249
Dołączył(a): Pn, 4 czerwca 2012, 11:13
Lokalizacja: powiat Brodnica

Komentarz przez pawel675 » Wt, 21 października 2014, 18:29

Po pługu zagonowym , szerokość poprzeczniaka ma duże znaczenie gdy się pryska . Ale po obracalnym to przecież nie ma żadnego znaczenia ...
pawel675
Nowicjusz
 
Posty: 7
Obrazki: 33
Dołączył(a): N, 10 czerwca 2012, 18:02
Lokalizacja: Małopolska

Komentarz przez andrzej2110 » Wt, 21 października 2014, 18:47

A co za różnica jaki pług?? Oprysk robi się po zasiewie a wtedy pole jest równe (a przynajmniej powinno być)
Avatar użytkownika
andrzej2110
Administrator
 
Posty: 597
Obrazki: 123
Dołączył(a): Pn, 4 czerwca 2012, 11:22

Komentarz przez Guzik » Wt, 21 października 2014, 19:27

Zagonowym staram się robić jak najmniejszy poprzeczniak ponieważ to co nadrobię większym poprzeczniakiem podczas nawracania to tracę przy wykończeniu strasznie pług dostaje po tyłku Najlepsze poprzeczniaki wychodzą ciąganym :) A obrotówką tak jak koledzy piszecie na 3 razy albo pętle
Guzik
Mający coś do powiedzenia
 
Posty: 298
Obrazki: 113
Dołączył(a): Pn, 4 czerwca 2012, 14:11
Lokalizacja: Powiat Gdański

Komentarz przez tomekbp » Wt, 21 października 2014, 19:49

andrzej2110 napisał(a):A co za różnica jaki pług?? Oprysk robi się po zasiewie a wtedy pole jest równe (a przynajmniej powinno być)


Grabiami zagłaszczesz tą bruzdę czy jak? I tak i tak będzie odczuwalna, a jeśli razy pryskasz tylko od chwasta to przebolejesz rycie lanca w ziemi.
Avatar użytkownika
tomekbp
Zaczynający przygodę
 
Posty: 49
Obrazki: 214
Dołączył(a): Pn, 21 stycznia 2013, 14:44
Lokalizacja: Polaskie

Komentarz przez Pawel11441 » Wt, 21 października 2014, 20:13

Chyba się zgubiłem ;) Przecież obrotowym jak doorujesz to np. drogi poprzeczniak to też ci bruzda zostanie, poza tym nie widzę problemu, żeby ją zasypać :)
Ziemia bez ludzi dziczeje.
Avatar użytkownika
Pawel11441
Zaczynający przygodę
 
Posty: 56
Obrazki: 161
Dołączył(a): Pn, 11 czerwca 2012, 20:13

Komentarz przez pawel675 » Wt, 21 października 2014, 20:20

No tak jak doorujesz po poprzeczniak do drogi niezależnie czy obracalnym czy zagonowym bruzda zostaje . Ale ona jest równoległa do poprzeczniaka , a nie prostopadła do bruzd pozostawionych po pługu zagonowym , które oczywiście można zarównać cześciowo ale nie całkowicie aby pole było podzielone na składy :)
pawel675
Nowicjusz
 
Posty: 7
Obrazki: 33
Dołączył(a): N, 10 czerwca 2012, 18:02
Lokalizacja: Małopolska

Komentarz przez brzozak2 » Wt, 21 października 2014, 20:25

Od dawna mówiłem, że oranie jest głupie...
brzozak2
Zasłużony dla forum
 
Posty: 551
Obrazki: 24
Dołączył(a): Cz, 7 czerwca 2012, 20:55

Komentarz przez Pawel11441 » Wt, 21 października 2014, 20:29

pawel675 napisał(a):No tak jak doorujesz po poprzeczniak do drogi niezależnie czy obracalnym czy zagonowym bruzda zostaje . Ale ona jest równoległa do poprzeczniaka , a nie prostopadła do bruzd pozostawionych po pługu zagonowym , które oczywiście można zarównać cześciowo ale nie całkowicie aby pole było podzielone na składy :)

Jak się nie umie orać to cóż poradzić. Zapraszam do mnie na pola i pokażesz mi gdzie były bruzdy :mrgreen:
Ziemia bez ludzi dziczeje.
Avatar użytkownika
Pawel11441
Zaczynający przygodę
 
Posty: 56
Obrazki: 161
Dołączył(a): Pn, 11 czerwca 2012, 20:13

Komentarz przez tomekbp » Wt, 21 października 2014, 20:43

Od każdej znalezionej zguby flaszka powiadasz?? :mrgreen:

@brzozak2 wiadome, ale z braku laku i kit dobry :lol:
Avatar użytkownika
tomekbp
Zaczynający przygodę
 
Posty: 49
Obrazki: 214
Dołączył(a): Pn, 21 stycznia 2013, 14:44
Lokalizacja: Polaskie

Komentarz przez pawel675 » Wt, 21 października 2014, 20:46

Może i nie umiem jeszcze super orać , ale jak chce to potrafie zrobić tak aby nie było widać bruzd . Tata mi zawsze powtarza że bruzdy muszą być zarównane częściowo aby za bardzo nie bujało kombajnem , ale mają zastać ślady gdzie były aby przy orce można było orać do bruzdy albo z z tej samej bruzdy :) Po za tym u mnie zwłaszcza na nie drenowanych polach pełnią funkcje odprowadzania nadmiaru wody . Dadam jeszcze , że jest róznica orać pola w prostokącie 500x20m a orać pola w kwadracie 80x80 m lub prostokacią 90m długie na 160m szerokie , gdzie jeszcze trzeba zostawić dwie miedze , bo pola różnych właścicieli .
pawel675
Nowicjusz
 
Posty: 7
Obrazki: 33
Dołączył(a): N, 10 czerwca 2012, 18:02
Lokalizacja: Małopolska

Komentarz przez Michal » Wt, 21 października 2014, 20:51

Jak macie taki problem z bruzda to narzucajcie skibe na orane i bruzda idzie przy rowie :lol: :lol:
Michal
Zaczynający przygodę
 
Posty: 41
Obrazki: 4
Dołączył(a): N, 10 czerwca 2012, 09:22

Komentarz przez maroslaw0770 » Wt, 21 października 2014, 21:00

tomekbp napisał(a):
andrzej2110 napisał(a):A co za różnica jaki pług?? Oprysk robi się po zasiewie a wtedy pole jest równe (a przynajmniej powinno być)


Grabiami zagłaszczesz tą bruzdę czy jak? I tak i tak będzie odczuwalna, a jeśli razy pryskasz tylko od chwasta to przebolejesz rycie lanca w ziemi.

Nie ogarniam, kupujecie zajebiście drogie sprzęty, opryskiwacze z amortyzacją, ciągniki tak samo, a z przejechaniem przez jedną głupią bruzdę macie problem? :shock: :crazy:
maroslaw0770
 
Posty: 0
Obrazki: 0
Dołączył(a): Wt, 12 czerwca 2012, 08:51

Komentarz przez andrzej2110 » Wt, 21 października 2014, 21:07

tomekbp napisał(a):
andrzej2110 napisał(a):A co za różnica jaki pług?? Oprysk robi się po zasiewie a wtedy pole jest równe (a przynajmniej powinno być)


Grabiami zagłaszczesz tą bruzdę czy jak? I tak i tak będzie odczuwalna, a jeśli razy pryskasz tylko od chwasta to przebolejesz rycie lanca w ziemi.

To jakie ty bruzdy robisz??
https://www.youtube.com/watch?list=UU3V ... page#t=238 widzisz tu problem oprysku w poprzek orki??
Mam takie pole że oprysk wykonuje dookoła. W wzdłuż rowu jadę prostopadle do kierunku orki, wzdłuż drogi publicznej jadę pod kątem, wzdłuż miedz jadę równolegle do orki. Jakoś nie widzę tam problemu sposobu orki do oprysku.

@maroslaw0770 Ja pryszcze opryskiwaczem kupionym na rynku za 2 tys (nowy) i C-330. Pewno gdybym w pole wjechał opryskiwaczem za 50 tys to by był problem :D
Ostatnio edytowany przez andrzej2110 w Wt, 21 października 2014, 21:14; edytowany 1 raz
Avatar użytkownika
andrzej2110
Administrator
 
Posty: 597
Obrazki: 123
Dołączył(a): Pn, 4 czerwca 2012, 11:22

Komentarz przez tomekbp » Wt, 21 października 2014, 21:28

Już już zauważyłem ze z Tobą pusta gadka jakby dziś Andrzeja było :D za 2 koła sprajer to na większy kamień najeżdzasz i lanca w ziemi bo polski :zieff:

@maroslaw0770 jaki polski opryskiwacz ma amortyzacje belki hehe??
Ostatnio edytowany przez tomekbp w Wt, 21 października 2014, 21:29; edytowany 1 raz
Avatar użytkownika
tomekbp
Zaczynający przygodę
 
Posty: 49
Obrazki: 214
Dołączył(a): Pn, 21 stycznia 2013, 14:44
Lokalizacja: Polaskie

Komentarz przez andrzej2110 » Wt, 21 października 2014, 22:03

No tak. Kamienie na polu, bruzdy jak rowy melioracyjne. Nic dziwnego że masz problemy z opryskiem...
Avatar użytkownika
andrzej2110
Administrator
 
Posty: 597
Obrazki: 123
Dołączył(a): Pn, 4 czerwca 2012, 11:22

Komentarz przez Pawel675DT » Śr, 22 października 2014, 14:14

Andrzeju przecież Ci "duzi" - fachowcy jak się patrzy zawsze wiedzą lepiej ;) Szkoda klawiatury na pisanie, lepiej robić swoje :thumbup:
Pawel675DT
 

Komentarz przez deer » Śr, 22 października 2014, 21:00

@Pawel675DT no to uzasadnij mi jakie plusy ma dojeżdzanie do samego rowu/miedzy od wcześniejszego wyciągania pługa i robieniu kilku przejazdów pługiem więcej na uwrociu ?
A nie pomyślałeś może, że czasami ci duzi są duzi bo jednak wiedzą lepiej ;) :).
"Bardzo też pożytecznie bywa najsamprzód zdzielić świadka, ledwo wejdzie, mocno kijem po głowie, od czego ten bardzo zdumiony bywa, a przeto i do kłamstwa nieskory."

Kupię żuka PickUp-a
Avatar użytkownika
deer
Zasłużony dla forum
 
Posty: 115
Obrazki: 149
Dołączył(a): Pn, 4 czerwca 2012, 17:56

Komentarz przez brzozak2 » Cz, 23 października 2014, 08:33

@deer gdy ktoś jest ograniczony manualnie w zakresie wykonywania orki - mówię tu np. o sobie - to dojeżdżając do rowu ma później pogląd mniej więcej jak ma poprzeczniak wyglądać jeśli bruzdę zostawiam od strony rowu, czyli zacząć poprzeczniak muszę od pola.
Natomiast prawda jest taka, że już 3 lata nie zaorałem ani ara i raczej się to szybko nie zmieni :D :D :D . W tym roku mamy 7 ha do zaorania po spawaniu z 3 kawałków i już tata mi mówił, że pojedzie to zaorać :D .
brzozak2
Zasłużony dla forum
 
Posty: 551
Obrazki: 24
Dołączył(a): Cz, 7 czerwca 2012, 20:55

Komentarz przez Pawel675DT » Cz, 23 października 2014, 09:27

@deer Ci duzi są duzi bo mają szanse się rozwinąć, niestety nie każdy taką szanse dostaje ;) A co do orki, to nie chce pisać bo ja wiem swoje, Wy wiecie swoje ;)
Pawel675DT
 

Komentarz przez przem » Cz, 23 października 2014, 11:39

to ja już wiem czemu mam ciągle małe gospodarstwo... bo dojeżdżam kołami do brzegu pola jak orze ;/ musze to zmienić!
przem
Zaczynający przygodę
 
Posty: 13
Obrazki: 7
Dołączył(a): Cz, 24 kwietnia 2014, 06:10
Lokalizacja: Mazowsze

Komentarz przez deer » Cz, 23 października 2014, 12:11

@Pawel675DT szanse rozwinąć ma się każdy, a że nie każdy ją dostrzega... że ja czy ty nie umiemy zrobić operacji na otwartym sercu wcale nie oznacza że jest to niemożliwe.
I to jest rozmowa między rolnikami na poziomie:ja wiem swoje, wy wiecie swoje, :brawo: za argumentacje.

@przem brawo za tok rozumowania :D ;) .
"Bardzo też pożytecznie bywa najsamprzód zdzielić świadka, ledwo wejdzie, mocno kijem po głowie, od czego ten bardzo zdumiony bywa, a przeto i do kłamstwa nieskory."

Kupię żuka PickUp-a
Avatar użytkownika
deer
Zasłużony dla forum
 
Posty: 115
Obrazki: 149
Dołączył(a): Pn, 4 czerwca 2012, 17:56

Komentarz przez Szymon » Cz, 23 października 2014, 12:28

Dojezdzanie do brzegu rowu ma swoje znaczenie w powiekszaniu sie arealu gospodarstwa. Dojezdzajac, przepycham niejako ziemie do rowu, przez co zwieksza nam sie areal mozliwy do uprawy.
Liczą ze mną się ci ważni! Na nieważnych kładę lachę!
Szymon
Zaczynający przygodę
 
Posty: 35
Obrazki: 0
Dołączył(a): Cz, 7 czerwca 2012, 13:17

Komentarz przez gonzo » Cz, 23 października 2014, 12:29

@przem, zmień zmień i nie zatrzymuj się na miedzy, od razu pole powiększysz :D
Ostatnio edytowany przez gonzo w Cz, 23 października 2014, 12:31; edytowany 1 raz
To ja uczę się od was, proszę więc o patrzenie przez pryzmat nauki na moje wypowiedzi.
---------------------------------------------------------------------------------------------------------
Jestem Polakiem i piszę po polsku.
Avatar użytkownika
gonzo
Administrator
 
Posty: 1089
Obrazki: 249
Dołączył(a): Pn, 4 czerwca 2012, 11:13
Lokalizacja: powiat Brodnica

Powrót do Zestawy maszyn