Może lepiej dociążonego mieli. Ten ciągle się kopał.... Ewidentny brak masy. Silnik ma moc ale nie przenosi tego na uciąg

Zaczynając od serca to do silnika nie ma żadnych zstrzeżeń

Pracuje ładnie i cicho aczkolwiek przy gwałtownym dodaniu gazu przykapca

Skrzynia chyba 45x45 nie jestem pewien. Biegi wchodzą łatwiej niż w Proximie. Półbiegi to nadal masakra

Nie zawsze chcą zredukować się, a przy przyspieszaniu nie przełącza jak półbiegu tylko jakby to był przyspieszacz. Hydraulika albo nie podkręcona albo taka jest ANEMICZNA. 5skib wolno podnosił, Crossa podnosząc na TUZ i na wale nie ogarniał tego

Kabina dużo ciszej niż w proximie ale nadal głośniej niż w zachodnich

w środku nadal toporny. Obsługa TUZ jakoś nie pod ręką

Widoczność do tyłu bdb na boki już słabsza bocznie szybki jakieś takie niskie i wrażenie jakby się w sprotowym aucie siedziało a nie ciągniku. Do przodu widoczność FATALNA. Prawego kołą prawie nie widac przez tłumnik

Na lewo troszkę lepiej ale nadal słabo

Amortyzowana oś pracuje przywoicie,aczkolwiek w czasie pracy z crossem wydaje mi sie że nie pracowała wclae lub baaardzo słabo a przy jeździe z pługiem jakby prowadzało go na lewo i prawo
