W małopolsce zboza sa wypierane przez kukurydze. Z roku na rok jest jej coraz to wiecej . Jak to mowią na nas z powiatu oswięcimskiego, ze to zaglębie kukurydzy, bo tu jest juz jej wiecej niz tradycyjnych zboz jak pszenica czy jeczmien.
Nakłady na nią sa duze, jedne z wiekszych, ale za to pracy bardzo malo, bo przez siew az po zbiór nic nie ma w niej do roboty. Klimat letnio wiosenny mamy ciepły i dlugi okres wegetacji wiec interes sie kreci
