przez bobek » N, 26 maja 2013, 06:54
Ojczulek kupił skibę od rolnika, który kupił piątkę, a potem leżała kilka lat, bo koń za mały.
Siewnik kupił i ma, jeść nie woła.
BTW z całości "złomu" na focie, najlepszy jest MX.
Ostatnio edytowany przez
bobek w N, 26 maja 2013, 06:55; edytowany 1 raz
Boże, daj mi cierpliwość, bym pogodził się z tym, czego zmienić nie jestem w stanie. Daj mi siłę, bym zmieniał to co zmienić mogę. I daj mi mądrość, bym odróżnił jedno od drugiego.