przed tym przynajmniej żaby uciekają, bo zielonego się nie boją jak ktoś w stawie porzuci dopóki był mróz to szło a jak zaczęło puszczać to podjazd okazał się nie do zdobycia, ale z jedną przyczepą radził sobie już lepiej
Guzik napisał(a):Ja słyszałem że jak ktoś ma JD to może na PROW paliwo brać
Tak to prawda-niestety prawdą jest również to że jak ktoś ma NH to PROW dofinansowuje mu koszty napraw (niestety max. 15 rocznie więc nie ma się co cieszyć). No i wcześniejsza renta dla ich posiadaczy to też nie w kij dmuchał
się nie utopił bo nie dało się wtopić, stał na podjeździe a cofnąć też się nie dało, ot taki kaprys sprzętu @jaro a nie wiesz czy da się to jakoś w czasie odkładać to za kilka lat jak już JD będzie z żabami w komitywie to ja będę mógł połowę czasu w warsztacie spędzać
Ja dorosły nie jestem, ale jak po patrze tak na wasze gadki to śmiać się tylko chce, wypowiadają się przeważnie Ci co mają NH lub JD, rozumiem jakby się wypowiadali tacy co mają NH i JD. Dzięki takim rozmowom to przypomina się mi stare forum.
No widzisz Pawle nie jesteś dorosły i jeszcze dorosłych nie rozumiesz Ale wiesz pewnie i tak wielu "gól" skacze jak np ktoś napisze że NH czy JD jest bleee