W tym roku na bardziej oddalonych polach rsm daje w jednej dawce 220kgN. Na tych blisko gosp. 2x110kg ale to bardziej dla tego, że nie chce mi się jeździć po 2 razy na tym samym polu, bo mi pompa nie wyrabia przy takich dawkach
Ogólnie w tamtym roku na części pola dałem wszystko w jednej dawce pod koniec lutego bo mi w opryskiwaczu zostało, a na drugiej części pół dawki koniec lutego a druga połowa za 2-3 tyg. Różnicy nie było żadnej, ale mam wrażenie że ten azot który poszedł w całości był lepiej wykorzystany ponieważ w kwietniu i maju było bardzo mało opadów. Ogólnie taka praktyka przy stosowaniu jednej całościowej dawki wydaje się słuszna zwlaszcza przy RSM z Siarka.