W tym roku w końcu ludzie z okolic zaczynają przyznawać że u nas to naprawde mało pada
U nas wszystkie chmury sciągają lasy za rzeką, zawsze tylko wiatrem przejdzie i tyle z deszczu.
Na Mońkach każdy opad jest 2-3 razy większy niż u nas. O Białymstoku nie ma nawet co wspominać. A paradoks jest taki że na gmine Jaświły suszy nie uznali, tylko na Kukurydze na 5-6 klasie. Na Korycinie i Jasionówce susza na papierze jest, a po polach widać że jest lepiej