przez maksiu » Pn, 15 października 2012, 20:10
Gdyby wyeliminować mu choroby z którymi przyjechał, to sprawowałby się bardzo dobrze.
Tak, seria była bardzo udana, poza modelami 175 i 190, choć i te zdarzają się chwalone.
Szeroki jest, ma dobry uciąg, kabina wygodna, wewnątrz wszystko co potrzebne wydaje się być pod ręką. Dość długi i ma daleko środek ciężkości, a to za sprawą potężnego silnika (7,5 litra). Ramy nie ma, ale jeszcze nie słyszałem żeby ktoś takiego połamał. Silnik oceniłbym na 4-kę. Mułowaty poniżej 1500, kiedy turbina jeszcze nie ciągnie. Mechaniczna pompa (rotacyjna), w razie potrzeby zawsze można ją przestawić i dodać trochę mocy.
Ten ma chyba pełen pakiet oświetlenia, w nocy wygodnie się jeździ.
Ostatnio edytowany przez
maksiu w Pn, 15 października 2012, 20:12; edytowany 1 raz