Remont sprzęgła, podobno standard w turze. Co ciekawe nie ślizgało się, traktor ciągnął tylko nie dało się wysprzęglać.
Części tarcza, piasta napędu wom, widełki, drążek plus pierdoły wyszło 600zł plus robocizna zamknęło się w 1200 zł.
rafal napisał(a):Teraz się dobrze wysprzęgla? U mnie też ten problem czasem się pojawia, ale dziwne że dużo gorzej na zającu.
z tego co pamiętam zelma na YT mówił że w instrukcji obsługi pisze aby biegi zmieniać właśnie na żółwiu, szczerze mówiąc mam instrukcje do swojego ale jakoś ciągle brakuje mi czasu poszukać tego , druga sprawa czy w moim przypadku to będzie miało jakieś znaczenie posiadając inny typ sprzęgła i biegi na synchronizatorach, w wolnej chwili poswiece się i poszukam o tym informacjirafal napisał(a):Teraz się dobrze wysprzęgla? U mnie też ten problem czasem się pojawia, ale dziwne że dużo gorzej na zającu.