Ursus C-330

przez **barthez96** » N, 1 marca 2015, 19:38

Ile sypiesz max do tego rozsiewacza tak by ciapek spokojnie podnosił ?

przez **mac** » N, 1 marca 2015, 20:01

My sypaliśmy przez kilka lat 1000kg no max 1200kg i ciapkiem rozsiewaliśmy tyle, że trzeba dociążyć przód troszke i u nas cięgna dolne były dodatkowo zaczepiane na łańcuchach do zaczepu żeby cały czas pompa nie była obciążona a ciężar utrzymywały też łańcuchy (tyle, że nie można potem było opuszczać rozsiewacza ale to żaden problem).
Nasz ciapek siewkę bogbale bl 1000 + 1000kg zasypaną do końca nie dał rady podnieść ale 800kg podnosił bez problemu z ziemi na max wysokość.

przez **Patryk3802** » N, 1 marca 2015, 20:12

sraty taty to nie AF i bajki wisery:D weź 1000kg wsyp do 60tki to będzie niebo oglądać a nie ciapek...

przez **ursus912ic330** » N, 1 marca 2015, 21:09

Niech nikt mi nie mówi że cipek podniesie 1000 kg do samej góry + jeszcze waga rozsiewacza ludzie. Dobra C-360 będzie miała co robić z takim ciężarem, a nie ciapek. Przy 600 kg (saletry z bb) ciapka juz męczy i trzeba pomóc podnieść rozsiewacz. Z 500 kg to ciapek ledwo co podnosi tyle że ja mam orginalna pompe

przez **Macursus** » N, 1 marca 2015, 21:20

@ursus912ic330 podniesc to jedno, ale gdzie te ciegiełka w tym ciapku to wytrzymaja :shock:

przez **mac** » N, 1 marca 2015, 21:25

co czytać nie umiesz pisze, że przód dociążony jest (obciążniki w kołach z przodu, dwa oryginalne na przodzie plus dodatkowo żeliwny obciążnik dokładnie nie wiem ile to waży ale na pewno ponad 100kg i wystaje daleko do przodu.
Z siewnikiem rol-masz poznaniak 6 3metrowy który waży pusty niecałe 500kg plus zasyp 150kg nie miał żadnych problemów z podniesieniem i jazdą nawet bez obciążników w kołach przednich i tego dodatkowego z przodu do tego podnosił nawet z dwiema dorosłymi osobami stojącymi na podeście na siewniku i nieba nie oglądał jedynie na górzystym terenie z pełnym to może i podskoczył ale nieba nie oglądał chyba, że ktoś będzie specjalnie "strzelał ze sprzęgła"
Z opryskiwaczem 500 litrów 15m belka też pracował kilka lat i nigdy na polu się nie rozpołowił, żadnych śrub nie zrywało, korpus podnośnika nie pękł ani siedzenia z pod tyłka mi nie wyrwało.
Nikt w to wierzyć nie musi ja też nikogo na sile przekonywać nie będę mówię jak było teraz do nawozów i oprysków jest większy ciągnik rozsiewacza tamtego tez już nie posiadamy, a ciapek jest na emeryturze.

przez **mariuszwroblewski** » N, 1 marca 2015, 22:25

@mac...za siedmioma górami za siedmioma rzekami tak zaczynaj swoje wypowiedzi, zejdź na ziemię :-)

pozdrawiam :-)

przez **Senator** » N, 1 marca 2015, 22:31

Kolego @mac oszczędź nam swoich wywodów... nie wiem czego się opiłeś, ale pierdzielisz pan jak połamany.

przez **Pawel11441** » N, 1 marca 2015, 22:34

Zetor 7211 z 1200kg + rozsiewacz na plecach ledwo przednimi kołami ziemi dotyka, a tu mowa o c330 i 1000kg :lol:

przez **MaTeUsZ92** » N, 1 marca 2015, 22:37

Kuźwa ciapkiem takie ciażary.. :crazy:

przez **jac4240** » Pn, 2 marca 2015, 00:36

Nie ma to jak dobra bajka na dobranoc.. 1000kg nawozu przy masie 1900kg ciągnika :lol:

przez **Marcinho** » Pn, 2 marca 2015, 00:50

ja nie wiem po co wam te JD jak ciapkiem tonę nawozu można dygać i rura w pole... :lol:

przez **bobek** » Pn, 2 marca 2015, 03:46

@mac dostał tydzień urlopu za bajki.

przez **gregorius** » Pn, 2 marca 2015, 09:24

360 jak dostanie do mojego nodeta co ma pojemność te 600 kg do pełna plus masa rozsiewacza, dodatkowo obciążniki w kołach i dwa na zaczepie załozone, to ledwo ziemi tyka nie mówiąc o wjeździe w bruzde

tępić pseudorolników z AF

przez **bobytempelton** » Pn, 2 marca 2015, 10:22

Do c330 z zaf600 sypałem ok 400kg bo więcej się nie da...

przez **kris19911** » Pn, 2 marca 2015, 15:34

C 330 jest dość stabilnym ciagnikiem, te 600-700kg jest w stanie dźwigać przy pracy na równych polach.

przez **Michal** » Pn, 2 marca 2015, 15:46

500kg strzał i jedziesz na 2 kołach.

przez **Piotrek25** » Pn, 2 marca 2015, 15:48

kris19911 napisał(a):C 330 jest dość stabilnym ciagnikiem, te 600-700kg jest w stanie dźwigać przy pracy na równych polach.

Ale bruzdy trzeba z daleka omijać.

przez **pronarek** » Pn, 2 marca 2015, 15:56

Chyba przeproszę c-360 i zapnę do niej rozsiewacz 1,5 tony i psikadło 1200 l w końcu z tego co widzę to ursusy są naprawdę wszechmocne wiec po co większy ciągnik

przez **razor275** » Pn, 2 marca 2015, 16:04

Rusek T25 (moim zdaniem ciągnik stabilniejszy od c330) z opryskiwaczem 400l zalanym na fula w moim terenie przednia oś ma słabą styczność z gruntem, na prostym można by doliczyć te 150 może 200 litrów ale takie liczby jak padają wyżej to brednie.

przez **Przemko** » Pn, 2 marca 2015, 16:04

bobytempelton napisał(a):Do c330 z zaf600 sypałem ok 400kg bo więcej się nie da...

ja do swojej mam zamiar kupic zaf 804
ale nie wiem ile bedzie w stanie podnieść czy uda się jednego BB
z pełnym opryskiwaczem 400 l i strzał ze sprzęgła i 2 koła w górze :mrgreen:

przez **kris19911** » Pn, 2 marca 2015, 17:14

Wy tylko o strzelaniu myślicie :crazy:

Co do przejazdu przez bruzdę to fakt, sterowności brak. Jednak ja wykonywałem opryski przez dzień czy dwa (c360 była niedysponowana) i z opryskiwaczem promaru i zalanymi 450-500l byłem w szoku że można wgl jeździć

przez **kamilsame** » Pn, 2 marca 2015, 18:27

Panowie bez przesady 330 z opryskiwaczem 400l jest dość stabilna i śmiało można manewrować

przez **Piotrek25** » Pn, 2 marca 2015, 18:43

Bo porównam psikasz.Ja do opryskiwacz 400l dorzucam na przód w T25 65kg,profilaktycznie aby dało się skręcać.

przez **Kristaps** » Pn, 2 marca 2015, 19:04

@kamilsame dokadnie :thumbup:

Ojciec już X lat pryska C330 400l Promar i jest stabilnie nawet bardzo

przez **MarcinPykuS** » Pn, 2 marca 2015, 19:24

U mnie C-330 lata z opryskiwaczem 600l i jakoś dajemy rady

. Kilka razy miałem nawet zalany dodatkowy zbiornik 60l...

Zdjęcie:

gallery/image_page.php?album_id=90&image_id=21856

Jak w zbiorniku jest ok. 400 to już wszystko idzie bez problemów, wcześniej trzeba uważać

...

Do rozsiewacza ZA-F 603 sypie biga i idzie bez problemu

.

przez **lukaczmarek** » Pn, 2 marca 2015, 19:37

Ale 400 czy nawet 600 kg to nie 1200 kg...

przez **TheBociek1996** » Pn, 2 marca 2015, 20:02

u nas dawniej latał C330 z Amazone za-f 603 i jak się nasypało 600 kg+ masa rozsiewacza pewnie z 250 kg to po orance w ostrej skibie były turbulencje już i tylko dało się jechać max na 4 biegu, a przejazd przez bruzdę to był strach

Ursus C-330

Ursus C-330

Opis obrazka