MF 8120

MF 8120


Cz, 16 lutego 2017, 20:14
3436
Avatar użytkownika
godziu89
Mający coś do powiedzenia
 
Posty: 194
Obrazki: 145
Dołączył(a): Pn, 14 stycznia 2013, 13:26
Lokalizacja: Podkarpacie

Opis obrazka

Powoli nawóz przyjeżdza na plac

Komentarz przez adikpl » Pt, 17 lutego 2017, 08:50

jak ładowacz się sprawuje?
Avatar użytkownika
adikpl
Zaczynający przygodę
 
Posty: 35
Obrazki: 14
Dołączył(a): Cz, 6 września 2012, 17:09
Lokalizacja: BLM

Komentarz przez godziu89 » Pt, 17 lutego 2017, 16:02

Bardzo dobrze. jestem mega zadowolony z amortyzacji ramienia bo przy jeździe z pełną łyżką po placu ładowacz fajnie wybiera nierówności i pływa nierzutując na konfort jazdy w kabinie. Jedynie na co moge narzekać przy tym ładowaczu to system mocowania otwory na bolce się wyrabiają i czasem trudno jest go wyciągnąć. Ale jezeli chodzi o udzwig zasięg i ogólne używanie jestem bardzo zadowolony i z całą pewnością polecam tego producenta
Avatar użytkownika
godziu89
Mający coś do powiedzenia
 
Posty: 194
Obrazki: 145
Dołączył(a): Pn, 14 stycznia 2013, 13:26
Lokalizacja: Podkarpacie

Komentarz przez jac4240 » Pt, 17 lutego 2017, 17:03

Pamiętasz może jakiej pojemności są amortyzatory i jakim ciśnieniem są nabite?
jac4240
Zaczynający przygodę
 
Posty: 38
Obrazki: 4
Dołączył(a): Pn, 4 czerwca 2012, 21:12
Lokalizacja: Sokołów Podlaski

Komentarz przez godziu89 » Pt, 17 lutego 2017, 18:11

oj takich rzeczy nie pamietam wiem tylko ze amortyzacja jest na tej samej zasadzie co w stoll-u czyli duża rura z membraną a nie tak jak w większości polskich ładowaczy zwykłe akumulatory
Avatar użytkownika
godziu89
Mający coś do powiedzenia
 
Posty: 194
Obrazki: 145
Dołączył(a): Pn, 14 stycznia 2013, 13:26
Lokalizacja: Podkarpacie

Komentarz przez Pawel11441 » Pt, 17 lutego 2017, 23:15

Jeździsz cały czas z włączoną amortyzacją? U nas coś się popsuło w stollu, bo nie amortyzuje, a ciężko się dostać do tego akumulatora.
Ziemia bez ludzi dziczeje.
Avatar użytkownika
Pawel11441
Zaczynający przygodę
 
Posty: 56
Obrazki: 161
Dołączył(a): Pn, 11 czerwca 2012, 20:13

Komentarz przez adikpl » So, 18 lutego 2017, 12:21

A mógłbyś zrobić zdjęcie w którym to dokładnie miejscu się wyrabia? Całe połączenie, czy poszczególne elementy bolec, ramka ładowacza czy konstrukcja wsporcza?
Avatar użytkownika
adikpl
Zaczynający przygodę
 
Posty: 35
Obrazki: 14
Dołączył(a): Cz, 6 września 2012, 17:09
Lokalizacja: BLM

Komentarz przez godziu89 » So, 18 lutego 2017, 21:18

@Paweł Jezeli coś robie to włączam amortyzacje a tak to przy pracy w polu jest wyłączona, Tato włącza amortyzacje jak w transporcie ciągnik jeździ, u mnie dostęp jest łatwy bo odkręcam blache i amortyzator jest na wierzchu

@adikpl zdjęcie postaram siezrobi cjutro jak mi się uda wyciągnąc bolec, ale miejsca w których siewyrabia to bolec i ramka ładowacza w kostrukcji wspornej niema śladu
Ostatnio edytowany przez godziu89 w So, 18 lutego 2017, 21:19; edytowany 1 raz
Avatar użytkownika
godziu89
Mający coś do powiedzenia
 
Posty: 194
Obrazki: 145
Dołączył(a): Pn, 14 stycznia 2013, 13:26
Lokalizacja: Podkarpacie

Komentarz przez adikpl » So, 18 lutego 2017, 21:38

Nie wiesz czy obecnie jest to wzmocnione czy dalej wykonywane tak samo?
Avatar użytkownika
adikpl
Zaczynający przygodę
 
Posty: 35
Obrazki: 14
Dołączył(a): Cz, 6 września 2012, 17:09
Lokalizacja: BLM

Komentarz przez Patryk3802 » So, 18 lutego 2017, 21:43

Po ile kupiłeś Yare? Ogółem jakie stosujesz nawozy?
Avatar użytkownika
Patryk3802
Zaczynający przygodę
 
Posty: 28
Obrazki: 86
Dołączył(a): N, 25 listopada 2012, 14:28
Lokalizacja: Woj. Dolnośląskie, powiat wołowski DWL

Komentarz przez godziu89 » So, 18 lutego 2017, 21:45

w zeszłym roku na targach rozmawiałem z producentem, zgłaszałem mu ten problem to powiedział ze mieli wiele sygnałów o tym samym problemie i zmienili stal jaka tam występuje i problemu niema. Kolega ma AT-50 kupiony w zeszłym roku ładowacz jest intensywnie używany i mówi ze ten problem nie występuje, więc pewnie producent zmienił materiał

@Patryk
Yare zamawiałęm początkiem grudnia cena to 900zł, Dodatkowo stosuje jeszcze yara sulfan, kizeryt, i troche rsm to pod zborza i rzepaki a pod warzywa to również kizeryt, sól potasowa, saletra amonowa, polimag s

Ostatnio mam dostęp do obornika więc pojawia się i nawóz naturalny ograniczając sztuczne
Ostatnio edytowany przez godziu89 w So, 18 lutego 2017, 21:52; edytowany 2 razy
Avatar użytkownika
godziu89
Mający coś do powiedzenia
 
Posty: 194
Obrazki: 145
Dołączył(a): Pn, 14 stycznia 2013, 13:26
Lokalizacja: Podkarpacie

Komentarz przez Patryk3802 » N, 19 lutego 2017, 10:23

Właśnie mam pytanie do Ciebie co do soli potasowej. Też sieje na warzywka ją ale właśnie ona jest na bazie chlorku a warzywa przecież nie tolerują tego. Nie zauważyłeś tego u siebie? Jak to jest? Ty masz na przemysł to Ci badają wazywka.
Avatar użytkownika
Patryk3802
Zaczynający przygodę
 
Posty: 28
Obrazki: 86
Dołączył(a): N, 25 listopada 2012, 14:28
Lokalizacja: Woj. Dolnośląskie, powiat wołowski DWL

Komentarz przez Pawel11441 » N, 19 lutego 2017, 13:22

To używasz tej amortyzacji odwrotnie niż my, jak pracuje ładowaczem to wyłączam, a tak zawsze włączona. ;)
Ziemia bez ludzi dziczeje.
Avatar użytkownika
Pawel11441
Zaczynający przygodę
 
Posty: 56
Obrazki: 161
Dołączył(a): Pn, 11 czerwca 2012, 20:13

Komentarz przez godziu89 » N, 19 lutego 2017, 17:34

@Patryk tak Warzywa zbytnio tego nie tolerują ale wspomagają wchłanianie azotu. Ja sól potasową stosuje jesienią w dawce nieprzekraczającej 80kg na hektar jak najwcześniej sie da ( wrzesień/październik) w Badaniach nie wychodzi wtedy chlorek

@paweł Początkowo też tak używałem ale po luźnej rozmowe z producentem na targach który uświadomił mnie ze robie to źle!! ciężko mi to było zrozumieć ale spróbuje to powiedzieć tak jak mi to uświadamiano. a mianowicie po co jest amortyzacja ramienia?? po to aby wybierała naciski ładowacza na ciągnik podczas pracy, zbędną rzeczą jest usztywnianie zestawu podczas wożenia ciężkich ładunków notabene po to jest amortyzacja aby te napięcia niwelować. Przy pustym ładowaczu bez osprzętu amortyzacja jest zbędna ponieważ niema przeciążeń przekazywanych na ciągnik.

@adikpl fotke postaram siewrzucić jutro bo dzis niemiałem kiedy robić zdjęcia (ciągnik jest poza gospodarstwem)
Ostatnio edytowany przez godziu89 w N, 19 lutego 2017, 17:36; edytowany 1 raz
Avatar użytkownika
godziu89
Mający coś do powiedzenia
 
Posty: 194
Obrazki: 145
Dołączył(a): Pn, 14 stycznia 2013, 13:26
Lokalizacja: Podkarpacie

Komentarz przez Pawel11441 » N, 19 lutego 2017, 18:37

Stoll w instrukcji podaje aby nie używać amortyzacji podczas pracy, poza tym spowalnia pracę ładowacza. A w transporcie przejedź się z włączoną i wyłączoną amortyzacją, to sam zobaczysz różnicę.
Ziemia bez ludzi dziczeje.
Avatar użytkownika
Pawel11441
Zaczynający przygodę
 
Posty: 56
Obrazki: 161
Dołączył(a): Pn, 11 czerwca 2012, 20:13

Komentarz przez brzozak2 » N, 19 lutego 2017, 18:39

Ja bym cały czas jej używał, po to jest ;) .
brzozak2
Zasłużony dla forum
 
Posty: 551
Obrazki: 24
Dołączył(a): Cz, 7 czerwca 2012, 20:55

Komentarz przez godziu89 » N, 19 lutego 2017, 18:41

szczerze powiedziawszy nie zauważyłem aby spowolniło reakcje ładowacza. a co do Jazdy to jak wyżej wspomniałem ja jeżdzę z wyłaczoną amortyzacją a tato z właczoną i on mówi że mu się lepiej jedzie ja szczerze powiedziawszy nie odczuwam różnicy

@brzozak dobrze mówisz po to jest aby używać
Ostatnio edytowany przez godziu89 w N, 19 lutego 2017, 18:42; edytowany 1 raz
Avatar użytkownika
godziu89
Mający coś do powiedzenia
 
Posty: 194
Obrazki: 145
Dołączył(a): Pn, 14 stycznia 2013, 13:26
Lokalizacja: Podkarpacie

Komentarz przez Pawel11441 » N, 19 lutego 2017, 18:49

Przy pracy jeżdżę zazwyczaj bardzo wolno, więc nie widzę sensu, a podnosząc duży ładunek mam uczucie jakby najpierw ciśnienie szło w amortyzator, a dopiero później podnosi ramię. Jak nie widzisz różnicy w transporcie to jakoś słabo musi u was działać, albo macie idealne drogi.
Ziemia bez ludzi dziczeje.
Avatar użytkownika
Pawel11441
Zaczynający przygodę
 
Posty: 56
Obrazki: 161
Dołączył(a): Pn, 11 czerwca 2012, 20:13

Komentarz przez godziu89 » N, 19 lutego 2017, 20:30

z paletami owszem jeźdze wolno ale z łyżką i zawartością zdarza mi się jeździć szybko i tu amortyzacja działa bardzo dobrze. a co do podnoszenia to nie odczuwam takich zaników zarówno jak ruch jest szybki jak i wtedy gdy steruje siępowoli z minimalnymi ruchami. Napisałem że ja nie widze różnicy ale tato z tym jeździ !! różnicaw poglądie może wynikać nawet z ustawienia fotela bo tato lubi twardo siedzieć ja raczej miękko na pływającym fotelu. a co do dróg to niemoge narzekac na jakośc dróg bo są naprawde dobre drogi
Avatar użytkownika
godziu89
Mający coś do powiedzenia
 
Posty: 194
Obrazki: 145
Dołączył(a): Pn, 14 stycznia 2013, 13:26
Lokalizacja: Podkarpacie

Komentarz przez kamilsame » N, 19 lutego 2017, 20:49

Patryk3802 napisał(a):Właśnie mam pytanie do Ciebie co do soli potasowej. Też sieje na warzywka ją ale właśnie ona jest na bazie chlorku a warzywa przecież nie tolerują tego. Nie zauważyłeś tego u siebie? Jak to jest? Ty masz na przemysł to Ci badają wazywka.

Daj sól jesienią przez zimę chlor wypłucze a potas zostanie i nie bedzie problemu ;)
kamilsame
Zaczynający przygodę
 
Posty: 12
Obrazki: 99
Dołączył(a): Pt, 8 listopada 2013, 17:41
Lokalizacja: płock

Powrót do Massey Ferguson