To jest chińska podróba z tego co pamiętam kanadyjskiej firmy, wierna kopia produktu kanadyjskiego, podobnego tego producenta:
http://shop.woodwardcrossingscountrybas ... scsfapp004a tu małe żółte rączki we własnej osobie:
http://www.kafurter.com/_Products_v158.aspx#ad-image-1z tym że nie jest to także producent tych rębaków, tylko jakaś firma współpracująca. Nie mogę teraz znaleźć str. głównego producenta w chinach, on ma w ofercie jeszcze rębaki BX92 którego jestem posiadaczem...
I tak samo zostałem oszukany jak ty. Co prawda kupiłem ten rębak w PL na odległość, przez telefon ale nie mogę zrozumieć dlaczego okłamano mnie przez słuchawkę że jest to produkt niemiecki??
Kupiłem go jako niemiecki sprzęt, a po dostarczeniu okazało się że wykonanie jest liche. Popracowałem nim kilka chwil odstawiłem do kąta i pewnego razu postanowiłem przeszukać google. Znalezione informacje były szokujące. Zdjęcia z wnętrza sypiących się hangarów a tam kolorowe rębaki bez naklejek do złudzenia przypominające ten mój. Omal nie spadłem z krzesła.
Teraz nie mam cienia wątpliwości że to chińszczyzna, wszystkie te na allego i olx są z tego samego miejsca. Dostępne w kilku kolorach. Ja mam niebieski ,,stiler,,. Teraz boję się go używać.
Boję się przechodzić obok wirującej tarczy o średnicy chyba 90 cm z prędkością 700-900 na minutę. Zastanawiam się nad budową klatki dla tej nieprzewidywalnej bestii oraz połączenia przecinającego bezpośrednie zetknięcie wałka WOM z tarczą. Myślałem na zamontowaniu kół pasowych, dwóch kół. Jedno od WOM drugie na tarczy i oba koła połączone paskami klinowymi.
A jak jest u ciebie, czy boisz się swojego rębaka oraz jakie masz odczucia na temat wałka bezpośrednio łączącego tarczę ,,która kiedyś może nagle się zatrzymać,, z WOM rozjuszonego ciągnika?