przez arek96 » Pt, 3 lutego 2023, 18:28
No niestety jeśli chodzi o spółkę wodną to jest w gminie i działa wycinają, czyszczą rowy, usuwają awarie, ale nie mają takiego budżetu żeby samemu zakładać meliorację nawet gdy w grę wchodzi tylko koszt węża. Działają od jakiś 12 lat ,a wcześniej to tylko na papierze, także zaległości zajebiste.
Jaka średnica węża fi50 czy fi80? Pole szerokie ,bo jest więc jodełka mogła by być tylko ciężej kopać żeby utrzymać głębokość. Koparkowy by musiał być ogarnięty a czy takiego znajdę.
Łatwo powiedzieć uprawiaj tak aby było. Pole nie jest w najlepszej kondycji, ph jeszcze nie jest na odpowiednim poziomie. Na razie udało się że stabilnie rośnie ,ale ziemia jeszcze nie pracuje jak powinna. Być może bezorka była by lekarstwem na to pole, ale na razie nie mam takiej możliwości.
Zdj jest z końcówki lutego 21 w trakcie roztopów także tu jeszcze ziemia nie rozmarzła i wody było dużo, chodziło o pokazanie że woda na tym polu to jest realny problem i naturalna retencja nie wystarcza. U mnie w okolicy mam już 3 rok z rzedu z opadami około 700mm, i wody gruntowe się naprawdę ustabilizowały. Może to i nie dużo ,ale jeśli są ulewy w godzinę 50mm i później jeszcze dwie po 20mm to już na tym dołku jest mokro. Głębosz tu wiele nie da ,bo tu nie ma wody powierzchownej tylko gruntowa. Wystarczy że wykopię dołek w miejscu gdzie niema wody i na drugi dzień już jest poziom równy z zalewiskiem na polu.