Zazdrośniki nie sztuką gospodarować na dobrych ziemiach, sztuka jest zarobić na piasku. Nawozy naturalne to podstawa których u nas pod dostatkiem. Pozatym działka bardzo ustawna, położona na nizińce. Widziałem gorsze ugory co leża po 15 lat i nic na nich nie rośnie, a tu jak jest pare drzewek to ona nie taka ostatnia
Z 10 km od nas kolega sprzedawał działke po wyrębie lasu sosnowego to cena jak sie nie myle była 40 za stan prosto po zrębie a 55 po wykarczowaniu i zrobieniu na gotowo i poszła w stanie po zrębie