To ja uczę się od was, proszę więc o patrzenie przez pryzmat nauki na moje wypowiedzi. --------------------------------------------------------------------------------------------------------- Jestem Polakiem i piszę po polsku.
bardzo długo walczył ale dał redę, bo na raz sie nie dało jak tylko zebrało sie więcej ziemi przed kamieniem (czyli po jakimś metrze ciągnięcia) to stawał okopując się i musiałem zmieniać kierunek jazdy o 90 stopni
Pojęcia nie mam ile może ważyć, wyciągnąłem go 300 m dalej pod skład kamieni w krzakach i został, ale może być więcej jak 4 t bo koparka miała problem przewalić go za cienki koniec a przodem 1,5 t podnosi
Stasiek_84 napisał(a):bardzo długo walczył ale dał redę, bo na raz sie nie dało jak tylko zebrało sie więcej ziemi przed kamieniem (czyli po jakimś metrze ciągnięcia) to stawał okopując się i musiałem zmieniać kierunek jazdy o 90 stopni
trzeba było ciągnąć na jak najkrótszej linie, by ciągnik ciągnąc, unosił w jakimś stopniu przód kamienia.
@Pawell jak to mówią - nie ucz ojca dzieci robić Ponad 6 m liny było trzeba żeby tego kamienia objąć, a lina musiała być długa żeby złapać zaparcie bo przy kamieniu go nie było