troche za sucha technologia byla dobra i wszytsko tylko wiatr przesuszał bo robilismy sieczkarnia to raz dwa rozrzutnikiem wożone z wałkami pionowymi i to jeszcze bardziej schlo przez wysoką temperature i wiaterek rano podczas rozładunku na pryzmie koszone o 14 rozrzucane na wieczor z rosną zgrabiane od 10 robione kolejnego dnia