przez bobek » Pn, 24 lutego 2014, 12:14
Po qq się najlepiej sprawdza.
Poradzi sobie z płytką uprawą ścerniska i wiosenną uprawa po qq pod qq.
Zresztą według wyliczeń dużego gosp z okolicy talerzówka wychodzi w kosztach na hektar znacznie taniej niż kultywator. Także opcja z kompaktem na dużych talerzach i spulchniaczem nie jest zła, kumpel stosuje taki układ z agrisemu i dobrze mu to wychodzi.
Boże, daj mi cierpliwość, bym pogodził się z tym, czego zmienić nie jestem w stanie. Daj mi siłę, bym zmieniał to co zmienić mogę. I daj mi mądrość, bym odróżnił jedno od drugiego.