Jak już się te opasy hoduje to trochę trzeba zainwestować żeby przejść na krowy bo sam sprzęt typu dojarki, chłodnie itd to masa kasy no i jeszcze krowy trzeba kupić, które pewnie kosztują tyle co konkretny opas na rzeź

Także wszystko ma swoje plusy i minusy

Przy świniach na cyklu zamkniętym na dużą ilość to możesz cały dzień pasze mieszać i pilnować macior na porodówce żeby wszystko było jak się należy i żeby tej paszy wystarczyło to tych hektarów trzeba mieć dużo i dobrej ziemi, bo kiepskie zboże to kiepska pasza

Na wszystkim jest tak samo
