Przyczepa nie zdążyła odstać, pojechałem prosto na pole z nią, dwie tuby silikonu na górne burty i uszczelka na dolną burte poszła. Szczelna tak, że woda może stać na niej
Kłos49 napisał(a):Bo miały uszczelki. Albo pręt albo uszczelki, inaczej będzie leciał rzepak.
A jaki jest sens wydawać tyle kasy na nowe nieszczelne przyczepy? Bo coś przestaje rozumieć fenomenu zakupu nowych przyczep, a potem latania dokoła nich z workami, bo się z każdej strony sypie?
Zacznij wozic zieme burako itd. Przyczepa spasowana bez luzu to moment sie nieszczelna zrobi
Zamkni i zawiasy sie wypracowują nawet skorupa czy naczepa wywrotka z czasem puszcza na klapie rzepak.
Boże, daj mi cierpliwość, bym pogodził się z tym, czego zmienić nie jestem w stanie. Daj mi siłę, bym zmieniał to co zmienić mogę. I daj mi mądrość, bym odróżnił jedno od drugiego.
Zacznij wozić bele przyczepą to dopiero się rozszczelnią Jak tu belą za mocno popchniesz, to bela z chwytaka na burtę wypadnie a to chwytak próbujesz wcisnąć między bele a burtę
Kupując używkę nie wiem na co trafię, a żeby kupić dobrą używkę to trzeba dobrze zapłacić, trochę dopłacam i mam nową na gwarancji i to jeszcze z wywrotem na 3 strony, a tak wg KTO BOGATEMU ZABRONI ?
Pronarki T680 po 7 sezonach na słupkach srodkowych przepusciły rzepak. T672 po 3 sezonach delikatnie pianką pionowo. a do tej pory ani grama uszczelniaczy.
Psy spoglądają na nas z dołu. Koty patrzą na nas z góry. Świnie natomiast traktują nas jako równych sobie. W.Churchill
Znajomi mają pronarki 8t i wożą rzepak bez żadnych uszczelnień już prawie 10 lat. Jedynie teraz uszczelniani połączenie burty z nadstawką, bo im woda zacieka
A ja sprawdziłem wczoraj i nie mają żadnych uszczelnień u znajomego pronarki rzepak nie leci nie ma żadnych prętów ani silikonu więc co wy gadacie a chodzą 8 sezon już.
Ja tam sie na przyczepach nie znam ale patrząc na rozwój technologii i jakości w innych maszynach uwazam, że sami sobie odpowiadacie może te przyczepy nawet tego samego producenta były po prostu lepiej wykonane 10 lat temu