przez ziemek » Pt, 28 lutego 2014, 20:22
Mały MF będzie śmigał? pewnie jak odjechałem robiliście tą próbę
tamta Renia z Łabiszyna wypracowana sporo... Wstępnie dogadałem tą 110.54 u Kurtysa, jak nic lepszego nie znajdę to będzie ta. Pojeździłem nią dziś trochę jednak pod względem komfortu to nie Fiat....
"Życie składa się z pokonywania trudności. Jeśli w miarę potrafimy to robić, to możemy je uznać za coś niepowtarzalnie pięknego."
Marian Bublewicz...