Lemiesze

Lemiesze


Wt, 29 października 2013, 10:52
3007
Avatar użytkownika
rendasel
Nowicjusz
 
Posty: 5
Obrazki: 67
Dołączył(a): Śr, 15 sierpnia 2012, 20:14
Lokalizacja: Wlkp

Opis obrazka

U góry duński zamiennik, przed pęknięciem z oryginalnym dłutem od V&N. Wytrzymał ok. 20 ha, większości gleby zasobne w kamienie. Niżej czeski odpowiednik, ciekawe ile ten wytrzyma.

Komentarz przez maksiu » Wt, 29 października 2013, 17:29

A czemu nie unirol? ;)
Indżoj de sajlens.
--------------------
Liczniki hektarów, sterownik ścieżek technologicznych.
Avatar użytkownika
maksiu
Administrator
 
Posty: 495
Obrazki: 163
Dołączył(a): Pn, 4 czerwca 2012, 11:18
Lokalizacja: Pleszew-Jarocin-Krotoszyn

Komentarz przez bartek023 » Wt, 29 października 2013, 19:12

Unirol wbrew powszechnej opinii d**y nie urywa :P zjadłem już kilka zestawów dłut z tej firmy i cudów nie widziałem nigdy w tym wyrobie... Obecnie jeździmy na podzespołach kupowanych w Kościelnej Wsi w Agro-rami i wytrzymują więcej, a cena dużo przystępniejsza ;)
bartek023
 
Posty: 0
Obrazki: 0
Dołączył(a): N, 10 czerwca 2012, 10:07
Lokalizacja: Ostrów Wlkp

Komentarz przez bobek » Wt, 29 października 2013, 19:18

Kto je robi?
Boże, daj mi cierpliwość, bym pogodził się z tym, czego zmienić nie jestem w stanie. Daj mi siłę, bym zmieniał to co zmienić mogę. I daj mi mądrość, bym odróżnił jedno od drugiego.
Avatar użytkownika
bobek
Kierownik PGR
 
Posty: 699
Obrazki: 244
Dołączył(a): Pn, 4 czerwca 2012, 18:25
Lokalizacja: Centrum Wszechświata

Komentarz przez bartek023 » Wt, 29 października 2013, 19:26

Do pługa rabe kupowałem lemiesze to z firmy premium parts bodaj po 130zł szt, a z original frank coś koło 180zł szt, dłuta tych samych firm niespełna 30zł/szt :) mają w ofercie jeszcze "własne" wyroby (rzemieślnicze) ale tych nawet pod uwagę nie brałem bo od wodza Indian nic dobrego człowiek nie kupi :D
bartek023
 
Posty: 0
Obrazki: 0
Dołączył(a): N, 10 czerwca 2012, 10:07
Lokalizacja: Ostrów Wlkp

Komentarz przez maksiu » Wt, 29 października 2013, 19:34

A mi nie mów o jakości unirolu, bo się o niej już nieraz rozpisywałem ;)
Z tą kościelną to ciekawe, trzeba obadać temat.
Indżoj de sajlens.
--------------------
Liczniki hektarów, sterownik ścieżek technologicznych.
Avatar użytkownika
maksiu
Administrator
 
Posty: 495
Obrazki: 163
Dołączył(a): Pn, 4 czerwca 2012, 11:18
Lokalizacja: Pleszew-Jarocin-Krotoszyn

Komentarz przez bobek » Wt, 29 października 2013, 19:37

U nas lemieszenie Unirol i KVernalnd i czubki tak samo nie ma różnicy w szybkości zużycia. :)
Boże, daj mi cierpliwość, bym pogodził się z tym, czego zmienić nie jestem w stanie. Daj mi siłę, bym zmieniał to co zmienić mogę. I daj mi mądrość, bym odróżnił jedno od drugiego.
Avatar użytkownika
bobek
Kierownik PGR
 
Posty: 699
Obrazki: 244
Dołączył(a): Pn, 4 czerwca 2012, 18:25
Lokalizacja: Centrum Wszechświata

Komentarz przez bartek023 » Wt, 29 października 2013, 19:42

Dłuta z Unirolu max u mnie na dwudziestu paru ha wytrzymywały rok (łącznie z obróceniem dłuta). Od dwóch lat już na podzespołach z Kościelnej tylko jeździmy to jedno dłuto spokojnie dwa sezony zrobi :) tylko do Kościelnej najlepiej przed sezonem jechać bo czasem nie maja na stanie i potem trochę trwa nim dostarczą ;)
bartek023
 
Posty: 0
Obrazki: 0
Dołączył(a): N, 10 czerwca 2012, 10:07
Lokalizacja: Ostrów Wlkp

Komentarz przez rendasel » Wt, 29 października 2013, 21:46

@maksiu Z Unirolu jeszcze nie brałem . Jedynie co to posiadacze pługów od Uni Grudziądz biorą od nich , ale nie potwierdzam czy są oni zadowoleni na pewno bo chyba tylko cenowo im odpowiada .
@bartek023 Z tego co się ostatnio dowiedziałem od dilera z Agro Rami mają oryginalne lemiesze do Kvernalnda za bardzo dobrą cenę , więc zakup takiego pługa w przyszłości był by korzystny . Póki co jeszcze muszę się pomęczyć z tą zagonówką . Ceny oryginalnych części do V&N sporo kosztują więc lepiej się zastanowić czy nie lepiej wyłożyć więcej , ale rzadziej zmieniać :(
Avatar użytkownika
rendasel
Nowicjusz
 
Posty: 5
Obrazki: 67
Dołączył(a): Śr, 15 sierpnia 2012, 20:14
Lokalizacja: Wlkp

Powrót do Zdjęcia niskiej jakości