Jak byś raz umył rosyjski rozrzutnik to wtedy byś powiedział że pod spodem jest sporo. Ja to zapinam rozrzutnik na belę i podnoszę podnośnikiem do góry i wtedy mam lepiej myć pod spodem.

Ja mam jeszcze gorzej bo lecimy całkiem na sucho, także każdy zakamarek i cm trzeba wyczyścić nie to co myjką najwięcej wciąga i zostaje na blasze która jest nad główną przekładnią kątową (tą na środku) co wlew oleju widać, i zauważyłem też przy czyszczeniu że z przodu przekładni na wejściu kapie olej po wałku.