Naczepa

Naczepa


Cz, 1 września 2016, 20:08
2863
Avatar użytkownika
bartex
Zaczynający przygodę
 
Posty: 36
Obrazki: 417
Dołączył(a): Pn, 9 grudnia 2013, 17:01
Lokalizacja: Mazury

Opis obrazka

Fajna przyczepa ale strasznie ciężko się z nią jeździ ;)

Komentarz przez Favorit » Cz, 1 września 2016, 20:17

Gadasz głupoty my raz spróbowaliśy naczep i innych nie chcemy, nawet na żniwa stwierdziliśmy że lepsza wanna z wózkiem niż 2 czy trzy przyczepy i oczywiście łatwiej się nimi manewruje
Obrazek
Avatar użytkownika
Favorit
Zaczynający przygodę
 
Posty: 36
Obrazki: 42
Dołączył(a): Wt, 24 lipca 2012, 12:57

Komentarz przez bartex » Cz, 1 września 2016, 20:28

mi chodziło o jazdę na ciasnych zakrętach bo ta przyczepa jednak potrzebuje trochę miejsca z trzema przyczepami nie potrzebowałem tyle co z tą jedną, ale co do stabilności to żadna nie ma polotu do niej, przedni wózek wpadł jednym kołem w dziurę do kolana to bele się trochę wychyliły i wróciły na miejsce a jak by moje przyczepy wpadły to już by do góry kołami leżały ;)
Avatar użytkownika
bartex
Zaczynający przygodę
 
Posty: 36
Obrazki: 417
Dołączył(a): Pn, 9 grudnia 2013, 17:01
Lokalizacja: Mazury

Komentarz przez Duzy1 » Cz, 1 września 2016, 20:37

Może na łące ciężko ale na drodze to bajka
Duzy1
Zaczynający przygodę
 
Posty: 60
Obrazki: 28
Dołączył(a): N, 10 czerwca 2012, 09:32

Komentarz przez Cehes » Pt, 2 września 2016, 19:13

Najgorzej pomiędzy płotami czy budynkami, bo po polach już jeździ się dużo lepiej :) Rów jak nie duży to patrzysz tylko żeby ciągnik i wózek przeszedł, reszta może iść po rowie :mrgreen:
Avatar użytkownika
Cehes
 
Posty: 0
Obrazki: 19
Dołączył(a): Cz, 23 stycznia 2014, 18:14
Lokalizacja: EWI

Komentarz przez bartex » Pt, 2 września 2016, 20:17

Na polach to żaden problem bo jest dużo miejsca najgorzej jest tak jak mówi @Cehes, ja u siebie w bramę to na dwa razy musiałem wjeżdżać a jak wjeżdżałem z drogi na pole to musiałem na przeciwny pas wjeżdżać ;)
Avatar użytkownika
bartex
Zaczynający przygodę
 
Posty: 36
Obrazki: 417
Dołączył(a): Pn, 9 grudnia 2013, 17:01
Lokalizacja: Mazury

Komentarz przez Cehes » Pt, 2 września 2016, 20:31

Po mostkach tak jak mówiłem, w przypadku mniejszych rowów na pusto wystarczyło, że wózek i ciągnik po mostku przeszły, na resztę się już zbytnio nie patrzyło, bo jak ostatnia oś do rowu wjeżdżała to pierwsza już po drugiej stronie :D Z balami już tak fajnie nie było, chociaż czasami też trzeba było po rowie jechać, ale nogi się czasem miękkie robiły :mrgreen: Przy budynkach znowu ciężko, bo nie dość, że tył zachodzi to jeszcze przód i trzeba uważać przy zadawaniu :)
Avatar użytkownika
Cehes
 
Posty: 0
Obrazki: 19
Dołączył(a): Cz, 23 stycznia 2014, 18:14
Lokalizacja: EWI

Powrót do Do transportu słomy