Boże, daj mi cierpliwość, bym pogodził się z tym, czego zmienić nie jestem w stanie. Daj mi siłę, bym zmieniał to co zmienić mogę. I daj mi mądrość, bym odróżnił jedno od drugiego.
Wystarcza wiadomo że nie będzie latała z nią jak 200 konny ciągnik ale na moje potrzeby te parę lat oblata Potem się pomyśli o czymś koło 200km żeby w pełni wykorzystywało pełny potencjał przyczepy
Wet11441 napisał(a):Napisz jak daje radę, bo gdyby tu był jakiś JD tej mocy to już by była druga strona komentarzy jaki to on mocarny.
W odpowiedzi wyżej masz trochę info Wiadomo że przy dobijaniu trzeba trochę zrzucać biegi (dobijałem na ręcznym trybie) ale tak poza tym dobrze było. Na pryzmę do końca bez problemu sobie wchodzi więc czego chcieć więcej Miałem nie zbierać nią torfów (mało ich mam i zwykle szły tylko dla młodzieży) ale na tych oponkach pięknie to szło i nie zostawiało nawet śladów