Nocne buszowanie w Artemisie

Nocne buszowanie w Artemisie


Śr, 9 czerwca 2021, 11:18
2560
Avatar użytkownika
maciekJD6150
 
Posty: 0
Obrazki: 170
Dołączył(a): Pn, 28 grudnia 2015, 13:11
Lokalizacja: Opolskie

Opis obrazka

Miało nie być drugiego wjazdu, ale z uwagi na dużą ilość pryszczarka zdecydowaliśmy się na zabieg. Rzepak rokuje dobrze to dorzuciło się też jakieś fungi, żeby nie jeździć na pusto z samym insektycydem.

Komentarz przez Mati995 » Śr, 9 czerwca 2021, 12:00

w jakim miejscu w roslinie tego pryszczarka znajdowałeś? Ile opadu w maju mieliście?
Mati995
Zaczynający przygodę
 
Posty: 55
Obrazki: 24
Dołączył(a): So, 2 listopada 2013, 18:01
Lokalizacja: Lubelskie

Komentarz przez maciekJD6150 » Śr, 9 czerwca 2021, 12:02

71 w maju, jechałem w południe i aż czarno, latało tego od cholery.
Avatar użytkownika
maciekJD6150
 
Posty: 0
Obrazki: 170
Dołączył(a): Pn, 28 grudnia 2015, 13:11
Lokalizacja: Opolskie

Komentarz przez silva » Śr, 9 czerwca 2021, 13:21

Tez sklejałeś?
GERWAZY WYCIĄGNĄł SZABLE I STRZELIŁ
Avatar użytkownika
silva
Mający coś do powiedzenia
 
Posty: 433
Obrazki: 1032
Dołączył(a): Wt, 3 lipca 2012, 21:18
Lokalizacja: Wierzchowiska k. Lublina

Komentarz przez maciekJD6150 » Śr, 9 czerwca 2021, 13:29

Nie, nie widzę potrzeby tym bardziej że odmiany LG mają bardzo mocne łuszczyny.
Avatar użytkownika
maciekJD6150
 
Posty: 0
Obrazki: 170
Dołączył(a): Pn, 28 grudnia 2015, 13:11
Lokalizacja: Opolskie

Komentarz przez Mati995 » Śr, 9 czerwca 2021, 13:42

Co masz jeszcze z LG?
Mati995
Zaczynający przygodę
 
Posty: 55
Obrazki: 24
Dołączył(a): So, 2 listopada 2013, 18:01
Lokalizacja: Lubelskie

Komentarz przez maciekJD6150 » Śr, 9 czerwca 2021, 14:01

Od dwóch sezonów sieje większość areału tym Artemisem, wcześniej siałem dużo Archibalda.
Avatar użytkownika
maciekJD6150
 
Posty: 0
Obrazki: 170
Dołączył(a): Pn, 28 grudnia 2015, 13:11
Lokalizacja: Opolskie

Komentarz przez Patryk3802 » Śr, 9 czerwca 2021, 14:01

Wydaje mi się że już sensu żadnego nie ma ten zabieg
Ostatnio edytowany przez Patryk3802 w Śr, 9 czerwca 2021, 14:02; edytowany 1 raz
Avatar użytkownika
Patryk3802
Zaczynający przygodę
 
Posty: 28
Obrazki: 86
Dołączył(a): N, 25 listopada 2012, 14:28
Lokalizacja: Woj. Dolnośląskie, powiat wołowski DWL

Komentarz przez Piotr93 » Śr, 9 czerwca 2021, 14:41

Też dziś robić bede zabieg t4 i robak
Piotr93
 
Posty: 0
Obrazki: 92
Dołączył(a): Pt, 20 czerwca 2014, 15:39
Lokalizacja: Izbica Kujawska

Komentarz przez tomekbp » Śr, 9 czerwca 2021, 15:18

Za rok T5 wjeżdża. Poszła fama że najlepsze fungi trzymają 3-4tyg i wsio lecą na wariata. Kiedyś niby słabsze fungi, słabsze odmiany, mniejsza wiedza a ponad 5 się zbierało.
Avatar użytkownika
tomekbp
Zaczynający przygodę
 
Posty: 49
Obrazki: 214
Dołączył(a): Pn, 21 stycznia 2013, 14:44
Lokalizacja: Polaskie

Komentarz przez Guzik » Śr, 9 czerwca 2021, 19:13

Kiedyś ludzie znali pojęcie coś takiego jak płodozmian
Choć uważam że nie wiem co trzeba robić żeby jechać na wiosnę 5 razy na grzyba w trakcie kwitnienia wystarczą w zupełności dwa na grzyba i robaka tylko trzeba odpowiednio zabieg wykonać.
Guzik
Mający coś do powiedzenia
 
Posty: 298
Obrazki: 113
Dołączył(a): Pn, 4 czerwca 2012, 14:11
Lokalizacja: Powiat Gdański

Komentarz przez rafal » Śr, 9 czerwca 2021, 19:24

Ja tez robiłem wczoraj pryszczarka i grzybka, czemu nie w sumie, na dodatek jak ma być desykowany.
Jakoś pszenice większość robi 3 razy wiosna i jest dobrze, a tu zarobek zupełnie inny wiec jak jest potencjał to czemu nie jechać?
rafal
Zaczynający przygodę
 
Posty: 28
Obrazki: 625
Dołączył(a): N, 24 czerwca 2012, 14:20
Lokalizacja: Jura

Komentarz przez rafal » Śr, 9 czerwca 2021, 20:17

Guzik napisał(a):Kiedyś ludzie znali pojęcie coś takiego jak płodozmian
Choć uważam że nie wiem co trzeba robić żeby jechać na wiosnę 5 razy na grzyba w trakcie kwitnienia wystarczą w zupełności dwa na grzyba i robaka tylko trzeba odpowiednio zabieg wykonać.

Zdradz rabka tajemnicy
rafal
Zaczynający przygodę
 
Posty: 28
Obrazki: 625
Dołączył(a): N, 24 czerwca 2012, 14:20
Lokalizacja: Jura

Komentarz przez Pawel11441 » Śr, 9 czerwca 2021, 20:28

rafal napisał(a):Ja tez robiłem wczoraj pryszczarka i grzybka, czemu nie w sumie, na dodatek jak ma być desykowany.
Jakoś pszenice większość robi 3 razy wiosna i jest dobrze, a tu zarobek zupełnie inny wiec jak jest potencjał to czemu nie jechać?

Po co było go chronić trzeci raz jak później chcesz go spalić?
Ziemia bez ludzi dziczeje.
Avatar użytkownika
Pawel11441
Zaczynający przygodę
 
Posty: 56
Obrazki: 161
Dołączył(a): Pn, 11 czerwca 2012, 20:13

Komentarz przez rafal » Śr, 9 czerwca 2021, 20:54

Po to, ze opadów sporo, rzepak ogromny i gęsty, szkodników dużo, platek robiony kolo 14 maja, ścieżek mało co widać wiec pewnie podczas desykacja zrobił by więcej szkody niż dzis.
A jeszcze to, ze na koszenie przyjezdza usługa ktora tez jest ograniczona z robotą, na dodatek pracuje na dość odpowiedzialnym stanowisku gdzie jak coś wypadnie to musze być.
rafal
Zaczynający przygodę
 
Posty: 28
Obrazki: 625
Dołączył(a): N, 24 czerwca 2012, 14:20
Lokalizacja: Jura

Komentarz przez Guzik » Śr, 9 czerwca 2021, 21:16

Wiosną robi się jednego porządnego grzyba tu mam upodobane toprex lub mieszanina tebukonazolu i metkonazolu jak było widać szarą pleśń na jesieni to dorzucam topsin gdy rzepak ma około 30 cm później wjeżdżamy na początek kwitnienia grzyb coś typu Pictor/Propulse do tego insektycyd o działaniu wgłębnym i kontaktowym, na kilka dni przed końcem kwitnienia robimy drugi zabieg na kwiat mieszanina jakiegoś prochlorazu i topsinu fajnie też wychodzi impact tani a super skuteczny przez wielu zapomniany lub sam protio zależnie co daliśmy na pierwszy zabieg na płatka + do tego środek owadobójczy o działaniu kontaktowym i wgłębnym. Po takiej kombinacji nie ma prawa być robaka i grzyba. Jeśli ktoś ma duże problemy z pryszczarkiem bo jest się w stanie złożyć jaja w łuszczynie w tej fazie to niech spróbuje do drugiego zabiegu na płatka dodać asahi wzmacnia łuszczynę i nie pozwala się przebić pryszczarkowi tak Czesi robili w rejonach gdzie od groma występuje pryszczarka
Guzik
Mający coś do powiedzenia
 
Posty: 298
Obrazki: 113
Dołączył(a): Pn, 4 czerwca 2012, 14:11
Lokalizacja: Powiat Gdański

Komentarz przez gonzo » Śr, 9 czerwca 2021, 21:37

ŁAadny!

Pawel11441 napisał(a):
rafal napisał(a):Ja tez robiłem wczoraj pryszczarka i grzybka, czemu nie w sumie, na dodatek jak ma być desykowany.
Jakoś pszenice większość robi 3 razy wiosna i jest dobrze, a tu zarobek zupełnie inny wiec jak jest potencjał to czemu nie jechać?

Po co było go chronić trzeci raz jak później chcesz go spalić?

Zgadzam się z tym, też robiłem wczoraj wjazd z fungicydem i insektycydem ale nie mam zamiaru desykować, będzie stał do połowy sierpnia to o.k., jeżeli będzie musiał to niech stoi do końca sierpnia. :)
To ja uczę się od was, proszę więc o patrzenie przez pryzmat nauki na moje wypowiedzi.
---------------------------------------------------------------------------------------------------------
Jestem Polakiem i piszę po polsku.
Avatar użytkownika
gonzo
Administrator
 
Posty: 1089
Obrazki: 249
Dołączył(a): Pn, 4 czerwca 2012, 11:13
Lokalizacja: powiat Brodnica

Komentarz przez Szymon » Śr, 9 czerwca 2021, 22:50

Nie wiem jak to dziala. Mi sie zdarzylo juz 2 razy kosic porosniety rzepak na poczatku sierpnia po tygodniowym deszczu. Biorac pod uwage mozliwosc duzych opadow w miedzyczasie gdy bedzie dojrzewal ryzyko, ze bedzie porosniety jest duze
Liczą ze mną się ci ważni! Na nieważnych kładę lachę!
Szymon
Zaczynający przygodę
 
Posty: 35
Obrazki: 0
Dołączył(a): Cz, 7 czerwca 2012, 13:17

Komentarz przez maciekJD6150 » Cz, 10 czerwca 2021, 00:25

Tez uważam, że te sierpniowe zbiory to trochę loteria. Bywały lata ze stały do sierpnia, góra już porastała a dół dopiero dochodził.
Avatar użytkownika
maciekJD6150
 
Posty: 0
Obrazki: 170
Dołączył(a): Pn, 28 grudnia 2015, 13:11
Lokalizacja: Opolskie

Komentarz przez rafal » Cz, 10 czerwca 2021, 05:25

Guzik napisał(a):Wiosną robi się jednego porządnego grzyba tu mam upodobane toprex lub mieszanina tebukonazolu i metkonazolu jak było widać szarą pleśń na jesieni to dorzucam topsin gdy rzepak ma około 30 cm później wjeżdżamy na początek kwitnienia grzyb coś typu Pictor/Propulse do tego insektycyd o działaniu wgłębnym i kontaktowym, na kilka dni przed końcem kwitnienia robimy drugi zabieg na kwiat mieszanina jakiegoś prochlorazu i topsinu fajnie też wychodzi impact tani a super skuteczny przez wielu zapomniany lub sam protio zależnie co daliśmy na pierwszy zabieg na płatka + do tego środek owadobójczy o działaniu kontaktowym i wgłębnym. Po takiej kombinacji nie ma prawa być robaka i grzyba. Jeśli ktoś ma duże problemy z pryszczarkiem bo jest się w stanie złożyć jaja w łuszczynie w tej fazie to niech spróbuje do drugiego zabiegu na płatka dodać asahi wzmacnia łuszczynę i nie pozwala się przebić pryszczarkowi tak Czesi robili w rejonach gdzie od groma występuje pryszczarka

No to robisz jak ja i kolega Maciek, u mnie tez wiosna 3 zabiegi
rafal
Zaczynający przygodę
 
Posty: 28
Obrazki: 625
Dołączył(a): N, 24 czerwca 2012, 14:20
Lokalizacja: Jura

Komentarz przez Grzes » Cz, 10 czerwca 2021, 07:35

tomekbp napisał(a):Za rok T5 wjeżdża. Poszła fama że najlepsze fungi trzymają 3-4tyg i wsio lecą na wariata. Kiedyś niby słabsze fungi, słabsze odmiany, mniejsza wiedza a ponad 5 się zbierało.

Jeszcze trochę to zamiast opryskiwaczy to wozy asenizacyjne będą kupować i tysiącami litrów na ha tą chemię bez opamiętania będą lać. A później dziwią się że środki wycofują, że ograniczenia nakładają. W tym rzepaku to więcej chemii jak białka, a później nakarmisz tym krowę i się wkurwiasz bo choruje a nie wiesz od czego!
Grzes
Nowicjusz
 
Posty: 1
Obrazki: 20
Dołączył(a): Pn, 15 kwietnia 2013, 12:26
Lokalizacja: Podlasie, okolice Bielska Podlaskiego

Komentarz przez silva » Cz, 10 czerwca 2021, 08:06

Jak wycofuja dobre substancje to gorszymi sie robi wiecej zabiegow
GERWAZY WYCIĄGNĄł SZABLE I STRZELIŁ
Avatar użytkownika
silva
Mający coś do powiedzenia
 
Posty: 433
Obrazki: 1032
Dołączył(a): Wt, 3 lipca 2012, 21:18
Lokalizacja: Wierzchowiska k. Lublina

Komentarz przez Wemberr2 » Cz, 10 czerwca 2021, 11:58

160 gram protiokonazolu + 150 gram azoksystrobiny w fazie pełni kwitnienia i rzepak zdrowy do samych żniw w ubiegłym roku. Pryszczarek niby się pojawił, ale nie było tyle strat, żeby był przekroczony próg szkodliwości. Raz się dałem skusić na dwuzabiegową metodę i nie widziałem żadnej różnicy oprócz chudszego portfela. Wydaje mi się, że jeden mocny zabieg załatwia temat, ale każdy rok jest też inny.
Avatar użytkownika
Wemberr2
Zaczynający przygodę
 
Posty: 11
Obrazki: 0
Dołączył(a): Śr, 10 czerwca 2015, 15:11

Komentarz przez BLACK » Cz, 10 czerwca 2021, 12:18

Robak to sie robi na mniejsze i delikatne łuszczynki i wtedy trzeba pilnować
BLACK
Zaczynający przygodę
 
Posty: 17
Obrazki: 26
Dołączył(a): N, 27 listopada 2016, 00:22
Lokalizacja: kujawy

Komentarz przez patryk141 » Cz, 10 czerwca 2021, 15:11

tomekbp napisał(a):Za rok T5 wjeżdża. Poszła fama że najlepsze fungi trzymają 3-4tyg i wsio lecą na wariata. Kiedyś niby słabsze fungi, słabsze odmiany, mniejsza wiedza a ponad 5 się zbierało.

Podpisuje się pod tym, Sherlock potrafił nawet i 5,5 t ha sypnąć :D
I nie zawsze robiło się zabieg podczas kwitnienia.
Rok temu najlepiej wyglądał absoult na najlepszej ziemi 4.05 t/ha ( dwa zabiegi podczas kwitnienia) a na najsłabszej ziemi arabela (jeden zabieg podczas kwitnienia) 4,1 t/ha
patryk141
Zaczynający przygodę
 
Posty: 15
Obrazki: 10
Dołączył(a): Pt, 15 lutego 2013, 16:57

Komentarz przez MieszkoI » Cz, 10 czerwca 2021, 21:04

W takiej fazie na robaka to chyba jedynie chloropyrifos (o ile ktoś go ma) bo teraz to jedynie larwy w łuszczynach groźne, bo jak łuszczyna zdrowa to nie ma sensu wgl sobie głowy tym zaprzątać.
MieszkoI
Zaczynający przygodę
 
Posty: 71
Obrazki: 69
Dołączył(a): N, 10 czerwca 2012, 22:47

Komentarz przez Mati995 » Cz, 10 czerwca 2021, 21:15

A można rzepak teraz jeszcze graminicydem pojechać? :)
Mati995
Zaczynający przygodę
 
Posty: 55
Obrazki: 24
Dołączył(a): So, 2 listopada 2013, 18:01
Lokalizacja: Lubelskie

Komentarz przez rafal » Cz, 10 czerwca 2021, 21:30

Mati995 napisał(a):A można rzepak teraz jeszcze graminicydem pojechać? :)

To ma ze 2 miesiące karencji
rafal
Zaczynający przygodę
 
Posty: 28
Obrazki: 625
Dołączył(a): N, 24 czerwca 2012, 14:20
Lokalizacja: Jura

Komentarz przez gonzo » Cz, 10 czerwca 2021, 23:20

Szymon napisał(a):Nie wiem jak to dziala. Mi sie zdarzylo juz 2 razy kosic porosniety rzepak na poczatku sierpnia po tygodniowym deszczu. Biorac pod uwage mozliwosc duzych opadow w miedzyczasie gdy bedzie dojrzewal ryzyko, ze bedzie porosniety jest duze

Ze swoich słabych ale zawsze jakichś doświadczeń z rzepakiem wnoszę, że porastanie to głównie cecha odmianowa, zrezygnowałem z odmiany Atora mimo dobrych plonów, właśnie przez jej skłonność do porastania. W ubiegłym sezonie jedna z odmian i to populacyjna była na polu ponad rok, siana 14 sierpnia a koszona bodajże 16 i nie zauważyłem otwartych łuszczyn czy porostu, olej też poprawny.
To ja uczę się od was, proszę więc o patrzenie przez pryzmat nauki na moje wypowiedzi.
---------------------------------------------------------------------------------------------------------
Jestem Polakiem i piszę po polsku.
Avatar użytkownika
gonzo
Administrator
 
Posty: 1089
Obrazki: 249
Dołączył(a): Pn, 4 czerwca 2012, 11:13
Lokalizacja: powiat Brodnica

Komentarz przez rafal » Pt, 11 czerwca 2021, 05:17

gonzo napisał(a):
Szymon napisał(a):Nie wiem jak to dziala. Mi sie zdarzylo juz 2 razy kosic porosniety rzepak na poczatku sierpnia po tygodniowym deszczu. Biorac pod uwage mozliwosc duzych opadow w miedzyczasie gdy bedzie dojrzewal ryzyko, ze bedzie porosniety jest duze

Ze swoich słabych ale zawsze jakichś doświadczeń z rzepakiem wnoszę, że porastanie to głównie cecha odmianowa, zrezygnowałem z odmiany Atora mimo dobrych plonów, właśnie przez jej skłonność do porastania. W ubiegłym sezonie jedna z odmian i to populacyjna była na polu ponad rok, siana 14 sierpnia a koszona bodajże 16 i nie zauważyłem otwartych łuszczyn czy porostu, olej też poprawny.

Co za odmiana?
rafal
Zaczynający przygodę
 
Posty: 28
Obrazki: 625
Dołączył(a): N, 24 czerwca 2012, 14:20
Lokalizacja: Jura

Powrót do Rzepak

cron