przez Pawel11441 » Pt, 17 lipca 2020, 07:55
Erni, na szczęście nie wszystkie, najmocniej dostała ta działka, niecałe 8ha, na przeciwko 2,5 ha populacji bardziej zielone to tam mocno nie oberwał. I 4ha po drugiej stronie wsi też trochę dostało.
Silva, teraz to ciężko będzie ocenić, bo nie wiadomo jak wyjdzie z plonem. Ogólnie pokrój roślin mi się podobał, po mrozach łodygi popękały, ale łuszczyn nie brakowało na pędach, chorób też nie było na nim widać.
Ziemia bez ludzi dziczeje.