Kukurydza po wietrze

przez **lukaczmarek** » Cz, 12 września 2019, 18:52

podniesie tylko dobrze gdyby była z dziobami, rzędowa a nie bezrzędowa.

przez **1012** » Cz, 12 września 2019, 18:52

Jeśli leży w poprzek to trochę podniesie i wciągnie przystawka, ale straty i tak będą duże a jeśli wzdłuż to będzie lipa. Miałem podobny przypadek w sezonie 2017

przez **zetorki** » Cz, 12 września 2019, 19:00

To to je nic panie

Kemper 4500 sobie z tym poradzi bez wielkich strat ino mus na ziemie kłaść, u mnie po gradobiciu kosił jaguar z kemperem 345 to trochę zostało

przez **koks** » Cz, 12 września 2019, 19:30

Leży w poprzek na szczęście, a jaka przystawka będzie to nie wiem, bo kosi ktoś inny niż zawsze. Chyba RU będzie.

przez **PAN_ANDRZEJ** » Cz, 12 września 2019, 19:41

U nas tak po dzikach pola wyglądają...

przez **damian020298** » Cz, 12 września 2019, 20:13

PAN_ANDRZEJ napisał(a):U nas tak po dzikach pola wyglądają...

Tyle że po dzikach nic nie zbierzesz a tu wszystko pójdzie lux tylko trochę wolniej.

przez **gonzo** » Cz, 12 września 2019, 20:33

Takie nasilenie omacnicy prosowianki, czy to jakaś inna anomalia ?

przez **bobytempelton** » Cz, 12 września 2019, 21:23

Nie wesoło to wygląda, jakby lokalna trąba przeszła widziałem takie cos z 5 lat temu...

przez **Patryk3802** » Pt, 13 września 2019, 17:15

Większość krowiarzy tu się wypowiada więc wszyscy mówią o sieczkarni ale w ziarnowej będzie problem

przez **koks** » Pt, 13 września 2019, 18:19

Kukurydza z przeznaczeniem na kiszonkę.

Żadnych uszkodzeń po omacnicy tutaj nie ma. Wiadomo idzie znaleźć tak jak co roku na każdym polu, tylko że ona z tego co widać uszkadza qq we wcześniejszej fazie, atakuje sporadyczne rośliny i łamie je na większej wysokości, a tutaj są normalnie wykształcone kolby no i nie ma śladu po fuzariozie, która jednak przy omacnicy często występuje.
Tutaj nie było osłony drzew i mocny wiatr ją wywrócił, tak gdzie gęsto drzewa rosną to stoi nie ruszona. To może być przez to że była duża obsada i trochę za mało wody i za cienkie łodygi porosły, chociaż aż na takie chude nie wyglądają. Moje przypuszczenie potwierdza to, że na zasypanym rowie gdzie jest duży podsiąk qq stoi a osłony drzew również nie ma. Chyba że po prostu odmiana taka podatna :think:

przez **Łukasz89** » Pt, 13 września 2019, 19:29

Przystawka claasa RU450 jest średnio udana... szukaj kogoś z dobrym w miarę nowym kemperem, opuści nisko i zbierze bez większych strat.

przez **koks** » Śr, 18 września 2019, 19:26

Kosił Jaguar z Kemperem 345, nic praktycznie nie udało się zabrać, zapychało się i ciągnął pod sobą zwały qq. Operator twierdził że jakby położyła się wzdłuż i kosił by z włosem to wszystko by zebrał. Próbował po ukosie trochę zbierać to coś tam zabierał.
A co do szukania innej maszyny do zbierania to to nie taki region żeby był jakiś wybór

przez **damian020298** » Śr, 18 września 2019, 19:33

Co teraz z tym? Dużo Ci tak położyło?

przez **koks** » Śr, 18 września 2019, 19:50

Niecały hektar, może się zmulczuje. Jakiejś tam mocnej rozpaczy nie będzie, bo qq udało się zebrać z dużym zapasem.

przez **Kristaps** » Śr, 18 września 2019, 20:06

@koks jakie odmiany miałeś na ten sezon?

przez **Hubert8245** » Śr, 18 września 2019, 23:13

Kemper 3000,4500 albo 460 wyzbierają taką glebę bez strat. Widziałem jak 4500 zbierał legi po dzikach i praktycznie nic nie zostawało.

przez **koks** » Wt, 24 września 2019, 17:56

@Kristaps GoldNugget i Arturo, ta pierwsza już drugi rok nie zawodna i zostaje, a druga się częściowo wywróciła właśnie, więc raczej nie posiejemy jej, chociaż ma w sobie duży potencjał ( w zeszłym roku kolega zebrał blisko 15 ton ziarna z ha przy 28 %, więc wynik bardzo dobry jak na odmianę kiszonkową). Generalnie nie chcemy wydawać więcej na nasiona niż 400 zł/ha (chyba że bierze się na testowanie kilka worków jakiejś odmiany).

przez **Skrok** » Wt, 24 września 2019, 18:08

U sąsiada tez bylo nalamanej qq kemperem 6008 ciężko szli co raz sie zapychało, lodyga w poprzek sie polozy i hujaa

Kukurydza po wietrze

Kukurydza po wietrze

Opis obrazka