przez bobek » So, 12 maja 2018, 10:36
Ja też mam takie doświadczenie, z zeszłego roku. Gdzie było raz robione to zaklepało. Gdzie było wcześniej bronowanie lub włókowanie i dopiero agregat to buraki rosły zdecydowanie lepiej.
W tym roku kto intensywnie uprawiał i siał ciężkim siewnikiem to ma dobre wschody, ale u nas nie padało zlewnie od siewu.
Choć jak pokazują doświadczenia wczesny dobry rozwój nie oddaje rozwoju w późniejszej fazie.
Boże, daj mi cierpliwość, bym pogodził się z tym, czego zmienić nie jestem w stanie. Daj mi siłę, bym zmieniał to co zmienić mogę. I daj mi mądrość, bym odróżnił jedno od drugiego.