Napiszę z nieszczęśliwego doświadczenia że nie warto ubezpieczać buraków, nam policzyli 15% choć i tak w okolicy mieliśmy super plon i cukier, taki małe może wyżej wyszacują... życie... kto tego nie przeżyje niezrozumie
Zdjęcie z 2012r, ubezpieczone było a ile przyznali nie pamiętam. Buraki doszły do siebie, choć długo nie mogły się pozbierać no i niestety na plonie też się to odbiło.