John Deere 6220 + Kverneland Compact III i Kverneland Apollo DR

John Deere 6220 + Kverneland Compact III i Kverneland Apollo DR


N, 31 marca 2019, 10:38
2343
Avatar użytkownika
kamil16251290
Zaczynający przygodę
 
Posty: 13
Obrazki: 361
Dołączył(a): N, 21 października 2012, 09:30
Lokalizacja: Grochówek/Kutno - pow Kutnowski, Woj Łódzkie

Opis obrazka

Pierwszy siew tym zestawem :)

Komentarz przez drozd82 » N, 31 marca 2019, 12:14

nie za ciezko mu ile wazy zestaw ze zbozem?
drozd82
 
Posty: 0
Obrazki: 8
Dołączył(a): Śr, 25 grudnia 2013, 16:57
Lokalizacja: podlaskie

Komentarz przez kamil16251290 » N, 31 marca 2019, 12:40

Nie mam pojęcia ile to waży ale na pewno mniej niż poprzedni zestaw Ares L i Polonez które ważyły łącznie ok 1350kg i zasypu było 350kg pszenicy. W zbiorniku było ok 200kg owsa a obciążników jest 425kg. Zestaw jest sporo krótszy to znacznie poprawia to stabilność.
Porady dotyczące maszyn produkcji Unia Kraj, Kuboty .
Avatar użytkownika
kamil16251290
Zaczynający przygodę
 
Posty: 13
Obrazki: 361
Dołączył(a): N, 21 października 2012, 09:30
Lokalizacja: Grochówek/Kutno - pow Kutnowski, Woj Łódzkie

Komentarz przez Pawel11441 » N, 31 marca 2019, 14:03

Heh, nasz pottinger wygląda na lekkiego i byłem pewien, że forterra poradzi sobie z nim lepiej niż z konskilde + poznaniak, a w rzeczywistości z pustym przednie koła ledwo dotykają ziemi :crazy:
Ziemia bez ludzi dziczeje.
Avatar użytkownika
Pawel11441
Zaczynający przygodę
 
Posty: 56
Obrazki: 161
Dołączył(a): Pn, 11 czerwca 2012, 20:13

Komentarz przez ziemek » N, 31 marca 2019, 17:29

I jak się JD sprawuje? Rewers nie szarpie? Jak z paliwem w cięższych pracach?
Zdrowo wygląda. :thumbup:
"Życie składa się z pokonywania trudności. Jeśli w miarę potrafimy to robić, to możemy je uznać za coś niepowtarzalnie pięknego."
Marian Bublewicz...
ziemek
Zaczynający przygodę
 
Posty: 22
Obrazki: 527
Dołączył(a): Pt, 8 czerwca 2012, 21:23
Lokalizacja: Kujawsko-Pomorskie

Komentarz przez kamil16251290 » Pn, 1 kwietnia 2019, 05:46

Rok czasu już przepracował i nic poważnego nie wyszło z awarii. Aby wsiadać i pracować :)
Ale nie może być tak słodko i wyszedł mu mały feler , mianowicie zdarza się czasami że po odpaleniu i dodaniu gazu silnik przerywa trochę. Wystarczy zgasić i odpalić go z powrotem i jest wszystko ok. Nie wiem co może być, czy to elektryczna pompka paliwowa się zawiesza czy to coś z elektronicznym sterowaniem pompą bo filtry wymienione. Na szczęście zdarza się to raz na jakiś czas tylko. Spalania nie mierzyłem bo nie mam jak, nie mogę wlać paliwa do pełna bo gdzieś na górze baku jest nieszczelność i wylatuje paliwo. Być może jest pęknięty na górze.
Rewers czasem łapie zawiechę ale płynnie przerzuca kierunek. Jak na używany ciągnik jest lepiej niż jak w pracy jeżdżę nowymi Kubotami :P
Tak to nawet nic wielkiego przy nim nie robiłem po kupnie. Z moich dokładek to tylko lampa błyskowa, obciążniki, skrzynka narzędziowa i siedzenie pasażera zrobiłem bo nie było.

@Pweł11441, Tak się powie że lekki ale talerzówka, porządny wał i redlice talerzowe z kółkami to musi swoje ważyć :)
Ostatnio edytowany przez kamil16251290 w Pn, 1 kwietnia 2019, 05:59; edytowany 1 raz
Porady dotyczące maszyn produkcji Unia Kraj, Kuboty .
Avatar użytkownika
kamil16251290
Zaczynający przygodę
 
Posty: 13
Obrazki: 361
Dołączył(a): N, 21 października 2012, 09:30
Lokalizacja: Grochówek/Kutno - pow Kutnowski, Woj Łódzkie

Powrót do John Deere